DAJ CYNK

Samsung Galaxy S10e to taki Apple iPhone XS, tyle że lepszy - test najlepszego smartfona spośród tych kompaktowych

Michał Duda

Testy sprzętu

Podsumowanie

Gdybym w tym momencie szukał smartfonu dla siebie i miałbym do wydania nieco ponad 3000 zł, napewno kupiłbym Galaxy S10e. Głównym powodem, dla którego wybrałbym ten model, a nie S10 lub S10+ jest mniejsza, zdecydowanie bardziej poręczna obudowa. Korzystanie z S10e przy pomocy jednej dłoni jest bardzo przyjemne, a brak zagiętych krawędzi ekranu zapewnia lepszą pewność chwytu oraz wygląda według mnie po prostu lepiej.

Poza tym Galaxy S10e ma (prawie) wszystko to, co znajdziemy w droższych wariantach: płynnie działający system Android 9 z udaną nakładką One UI, wysoką wydajność, dobry aparat oraz świetny ekran. Zabrakło tutaj teleobiektywu, czytnika linii papilarnych oraz kilka innych elementów jednak nie sądzę, aby były one warte dodatkowych kilkuset złotych. Oficjalna cena S10e to 3299 zł, jednak model ten bez problemu można obecnie kupić nawet za 500 zł mniej, co jest świetną ofertą dla osób, które szukają smartfonu do 3000 zł.

A Wam, który smartfon z rodziny Galaxy S10 przypadł najbardziej do gustu? Piszcie w komentarzach.

Ocena końcowa: 9,5/10

Wady:

  • Bixby nie rozumie języka polskiego,
  • zdjęcia wykonane w nocy mogłyby być lepsze,
  • przeciętna jakość głośników.

Zalety:

  • atrakcyjna stylistyka,
  • poręczna obudowa,
  • wodoszczelność (IP68),
  • świetny wyświetlacz AMOLED z HDR10+,
  • dobra jakość zdjęć dziennych,
  • bardzo dobra jakość nagrań,
  • wysoka wydajność,
  • bardzo płynne działanie systemu,
  • ładna i funkcjonalna nakładka One UI,
  • bezprzewodowe współdzielenie energii,
  • wyjście słuchawkowe 3,5 mm,
  • Wi-Fi 802.11ax, Bluetooth 5.0, NFC.

Przykładowe zdjęcia z telefonu:

Filmy nagrane telefonem:

Zdjęcia telefonu:

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News