Najlepszy telefon do 1000 zł? Xiaomi Poco X3 NFC! Spróbuj zmienić moje zdanie
Marka Poco to już nie tylko „flagship killery”, ale także smartfony z niższej półki średniej. Sprawdzamy Xiaomi Poco X3 NFC, czyli świetnie wyposażonego reprezentanta tego segmentu.

Marka Poco zasłynęła na naszym rynku dzięki modelom, które łączyły parametry rodem z flagowych urządzeń konkurencji z atrakcyjną specyfikacją – tzw. „flagship killerom”. Debiut modelu Xiaomi Poco X3 NFC przełamał trochę ten trend, bo choć cena jest jeszcze bardziej atrakcyjna, to topowych podzespołów tu nie znajdziemy. Zamiast tego telefon celuje w popularną półkę urządzeń za ok. 1000 zł.
Trzeba jednak przyznać, że topowa czy nie, specyfikacja Poco X3 nadal robi bardzo dobre wrażenie. W urządzeniu wycenionym na 999 zł udało się zmieścić nie tylko wydajny – jak na tę półkę cenową procesor Qualcomm Snapdragon 732G, ale także wyświetlacz IPS o odświeżaniu 120 Hz czy akumulator o pojemności 5160 mAh. Jak sama nazwa wskazuje, nie zabrakło też łączności NFC. Na papierze smartfon ma więc wszystkie predyspozycje, by stać się kolejnym hitem sprzedażowym.



Obudowa | Aluminiowa ramka Gorilla Glass 5 (przód) Plastik (tył) |
Ekran | IPS FHD+ (1080 × 2400), 6,67 cala odświeżanie 120 Hz zaokrąglone rogi, czarna ramka kamerka na środku górnej krawędzi jasność 574 nity |
SoC | Qualcomm Snapdragon 732G (2x 2,3 GHz + 6 x 1,80 GHz) Qualcomm Adreno 618 |
Pamięć | 6 GB RAM 64 GB na dane miejsce na kartę microSD |
Akumulator | 5160 mAh szybkie ładowanie (ładowarka 33 W) |
Łączność | sanki na dwie karty nanoSIM dwuzakresowe Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac NFC, Bluetooth 5.0, USB 2.0 OTG (USB-C), jack 3,5 mm, port podczerwieni |
Co w zestawie?
W pudełku oprócz samego smartfona dostajemy etui ochronne, kabel USB-C oraz ładowarkę o mocy aż 33 W. Ta ostatnia stanowi miły dodatek, szczególnie mając na uwadze wysoką pojemność tutejszego akumulatora.
Wygląd
Analizując design Xiaomi Poco X3 NFC wprawne oko z pewnością doszuka się licznych inspiracji zarówno droższym modelem Poco F2 Pro, jak i „krewnymi” z rodziny Redmi Note 9. Trzeba jednak oddać, że mimo pewnej dozy wtórności wyróżnia się on wśród innych urządzeń tej klasy, a podejrzewam, że w oczach smartfonowych konserwatystów może nawet uchodzić za krzykliwy.
Od frontu fajerwerków nie ma. Duży wyświetlacz z „oczkiem” oraz wąskie ramki z nieznacznie szerszym podbródkiem. Nad ekranem znajdziemy ledwie widoczny głośnik i schowaną za nim białą diodę powiadomień. Nie jest ona szczególnie jasna, ale jest, co już należy zaliczyć na plus urządzenia.
Plecki prezentują się o wiele ciekawiej. Same plecki są wykonane z błyszczącego plastiku imitującego szkło, co stało się standardem wśród urządzeń tej klasy. Niestandardowa jest natomiast centralna wyspa mieszcząca poczwórny aparat. Jest gigantyczna i mocno wystaje poza obręb obudowy, ale jednocześnie została zaprojektowana w taki sposób, by dobrze komponować się z resztą akcentów stylistycznych. Mam tu na myśli przede wszystkim charakterystyczny szeroki pas poprowadzony wzdłuż plecków oraz umieszczone na nim olbrzymie logo Poco, które – ciekawostka – pod kątem błyszczy się w kolorach tęczy.
Ramki urządzenia są delikatnie zaokrąglone i wykończone pod kolor obudowy. Jeśli chodzi o rozmieszczenie na nich elementów, obyło się bez niespodzianek.
Na górnej krawędzi znajdziemy mikrofon i port podczerwieni, dzięki któremu smartfon może pełnić rolę np. pilota do telewizora.
Z prawej strony znajdziemy przyciski regulacji głośności oraz przycisk zasilania ze zintegrowanym skanerem linii papilarnych.
U dołu widzimy gniazdo jack 3,5 mm, port USB-C, mikrofon i głośnik multimedialny.
Z lewej mamy tackę na dwie karty nanoSIM lub nanoSIM i microSD.
Wykonanie
Wykonanie Xiaomi Poco X3 NFC jest jak na urządzenie tej klasy bardzo dobrze. Mamy tu kombinację szkła Gorilla Glass 5 (przód), aluminium (ramka) i plastiku (tył). Spasowanie elementów jest generalnie bez zarzutu, choć ostre krawędzie przycisku zasilania mogą nieco drażnić – wynika to jednak raczej z faktu integracji ze skanerem linii papilarnych niż z zaniedbania po stronie producenta.
Ergonomia
Przy wyświetlaczu o przekątnej 6,67” Xiaomi Poco X3 NFC zalicza się do smartfonów dużych nawet jak na dzisiejsze standardy. Dzięki wyprofilowanym krawędziom i sensownemu rozmieszczeniu najważniejszych elementów pewnie leży w ręce, a jego obsługa jest stosunkowo komfortowa, choć bez pomagania sobie drugą dłonią raczej się nie obejdzie.
Wyświetlacz
Wyświetlacz Xiaomi Poco X3 NFC jest jedną z jego głównych atrakcji. Mamy tu do czynienia z matrycą IPS o przekątnej 6,67” i rozdzielczości 1080x2400. Mamy więc przyzwoite zagęszczenie pikseli na poziomie ok. 395 PPI i mamy też obsługę HDR10. Główną atrakcją jest jednak fakt, że Poco X3 jest jednym z nielicznych smartfonów w tym segmencie, oferujących wysokie odświeżanie ekranu. Wynosi ono 120 Hz i sprawia, że wszystkie animacje wyświetlane są płynniej, a telefon wydaje się bardziej responsywny.
Zastosowana matryca charakteryzuje się dobrymi jak na ten segment parametrami. Wysoka jasność maksymalna sprawia, że nawet w jasnym słońcu czytelność nie budzi zastrzeżeń. Również kontrast jak na matrycę IPS wypada zadowalająco. Jedynie równomierność podświetlenia może dawać pewne do narzekań, gdyż wokół aparatu do selfie pod kątem widoczne są charakterystyczne ciemne smugi. Jest to typowa przypadłość dla urządzeń z matrycami IPS i w gruncie rzeczy drobiazg, na który łatwo przymknąć oko (by nie powiedzieć, że nadmierne czepialstwo)..
Jasność maksymalna |
Temperatura bieli |
Kontrast | Błąd ΔE |
474 cd/m² 574 cd/m² (auto) |
7842K (domyślnie) 6772K (tryb Naturalny) |
1347:1 | Średni: 1,57 Maksymalny: 5,02 |
Jeśli chodzi o odwzorowanie kolorów, mogło być lepiej. Smartfon oferuje dwa tryby: automatyczny i standardowy. W pierwszym kolory są mocniej nasycone i w większości przyjemniejsze w odbiorze. W drugim mamy do czynienia z wierniejszą dystrybucją, odpowiadającą palecie sRGB. Wyniki pomiarów sugerują, że cel ten nie został osiągnięty w stu procentach (maksymalne ΔE rzędu 5,02), jednak wystarczająco dobrze, by można było np. komfortowo pracować ze zdjęciami.
Wydajność
Na pokładzie Xiaomi Poco X3 NFC znajdziemy procesor Qualcomm Snapdragon 732G, 6 GB RAM oraz 64 lub 128 GB pamięci wewnętrznej w technologii UFS 2.1. Na wydajność wpływ ma przede wszystkim ten pierwszy. Jest to jednostka ośmiordzeniowa, wykorzystująca dwa rdzenie Kryo 470 Gold o taktowaniu 2,3 GHz oraz sześć Kryo 470 Silver o taktowaniu 1,8 GHz. Wspiera ją układ graficzny Adreno 618, a całość wykonano w litografii 8 nm.
Wydajność ogólna
|
AnTuTu V8
|
Geekbench 4/5** |
PC Mark Work 2.0
|
|
Jeden rdzeń
|
Wszystkie rdzenie
|
|||
Honor 9X | 183612 | 1585* | 5561* | 7066 |
Motorola Moto G 5G Plus | 293436 | 598 | 1931 | 8370 |
Motorola Moto G8 Plus | 175533* | 1533* | 5603* | 6602 |
Motorola Moto G8 Power | 175654* | 1511* | 5599* | 6872 |
Motorola Moto G9 Plus | 271720 | 548 | 1736 | 7801 |
Motorola One Action | 151059* | 1607* | 5394* | 6540 |
Motorola One Vision | 150012* | 1069* | 3829* | 6986 |
Motorola One Zoom | 173739* | 2374* | 6536* | 7346 |
Nokia 7.2 | 172337 | 1573* | 5705* | 5846 |
OnePlus Nord | 318739 | 2834* 613 |
7793* 1950 |
8530 |
Oppo A9 (2020) | 174718 | 1530* | 5677* | 7858 |
Oppo A91 | 195873 | 321 | 1481 | 8166 |
Realme 6 Pro | n/d | 2664* | 7156* | 10716 |
Samsung Galaxy A41 | n/d | 1497* 350 |
4957* 1198 |
6037 |
Samsung Galaxy A51 | 178925 | 1673* | 5525* | 5460 |
Samsung Galaxy A70 | 203976 | 2045* | 6478* | 7656 |
Samsung Galaxy A71 | 274447 | 2539* 548 |
6971* 1756 |
7764 |
Samsung Galaxy A80 | 244168 | 2503* | 6785* | 7306 |
Samsung Galaxy M21 | 177611 | 257 | 1036* | 5552 |
Xiaomi Mi 9 SE | 220316 | 1921* | 6036* | 6793 |
Xiaomi Mi 9T | 251941 | 2559* | 6904* | 7401 |
Xiaomi Poco X3 NFC | 276312 | 557 | 1772 | 7372 |
Xiaomi Redmi Note 8T | 172350 | 1532* | 5674* | 6424 |
Xiaomi Redmi Note 9 Pro | 274309 | 568 | 1802* | 7507 |
Pod względem wydajności zastosowany tutaj Snapdragon 732G nie przynosi w zasadzie żadnych postępów względem Snapdragona 730, a nawet 720. Taka wydajność jest w zupełności wystarczająca do praktycznie wszystkich typowych zastosowań i pozwala na komfortowe korzystanie z urządzenia.
Wydajność w grach
|
3D Mark Sling Shot Extreme (Vulkan)
|
GFXBench 1080p | |
Manhattan 3.1
|
Car Chase
|
||
Honor 9X | 939 | 2115 | 1218 |
Huawei P40 Lite | 2626 | 3686 | 2219 |
LG V60 ThinQ 5G | 5863 | 824 | 420 |
Motorola Moto G 5G Plus | 2815 | 2074 | 1120 |
Motorola Moto G9 Plus | 2286 | 1850 | 1012 |
Motorola Moto G8 Plus | 1048 | 765 | 394 |
Motorola Moto G8 Power | 1045 | 778 | 464 |
Motorola One Action | 1385 | 550 | 889 |
Motorola One Vision | 637 | 961 | 477 |
Motorola One Zoom | 1068 | 934 | 535 |
Nokia 7.2 | 1293 | 839 | 761 |
OnePlus Nord | 2960 | 2172 | 1181 |
Oppo A9 (2020) | 1068 | 839 | 500 |
Oppo A91 | 1258 | 1320 | 530 |
Oppo Reno 3 | 1603 | 889 | 541 |
Samsung Galaxy M21 | n/d | 724 | 419 |
Samsung Galaxy A41 | 938 | 978 | 613 |
Samsung Galaxy A51 | 1554 | 954 | 475 |
Samsung Galaxy A70 | 1068 | 1860 | 1016 |
Samsung Galaxy A71 | 2250 | 1600 | 857 |
Samsung Galaxy A80 | 2259 | 881 | 545 |
Samsung Galaxy Xcover Pro | 1542 | 1623 | 876 |
Xiaomi Mi 9 SE | 1981 | 1698 | 921 |
Xiaomi Mi 9T | 2060 | 718 | 371 |
Xiaomi Poco X3 NFC | 2490 | 2010 | 1123 |
Xiaomi Redmi Note 8T | 1042 | 1814 | 1045 |
Xiaomi Redmi Note 9 Pro | 2347 | 1893 | 1042 |
Jednocześnie trzeba jednak podkreślić, że smartfon demonem szybkości nie jest, co jest o tyle istotne, że niweluje to w pewnym stopniu korzyści płynące z zastosowania wyświetlacza 120 Hz. Mówiąc inaczej, telefon nadal nie będzie sprawiał wrażenia równie responsywnego, co urządzenia z klasycznymi ekranami 60 Hz, ale o mocniejszej specyfikacji, np. wyposażone w układy Snapdragon 855 czy 865.
Kultura pracy Xiaomi Poco X3 NFC nie budzi żadnych zastrzeżeń. Telefon nie wykazywał wyraźnych oznak throttlingu, natomiast pod obciążeniem temperatura obudowy nie przekroczyła w najgorętszym punkcie 38,4 stopni Celsjusza.
Biometria
W zakresie rozwiązań biometrycznych Xiaomi Poco X3 NFC wyposażone zostało w pojemnościowy skaner linii papilarnych zintegrowany z przyciskiem zasilania oraz funkcję rozpoznawania twarzy z wykorzystaniem przedniego aparatu. Ta druga realizowana jest wyłącznie programowo, w związku z czym należy ją traktować jako mniej bezpieczną od pozostałych alternatyw.
Co do skanera, działa szybko i niezawodnie, a na pewno o wiele lepiej niż popularne w wyższych segmentach czytniki w wyświetlaczu. Co ważne, za sprawą swojej lokalizacji palec ląduje na nim automatycznie, dzięki czemu odblokowywanie urządzenia odbywa się w zasadzie automatycznie.
Komunikacja
W przeciwieństwie do droższego brata Xiaomi Poco X3 NFC nie obsługuje łączności 5G, ale trudno oczekiwać tego w tym budżecie. Jako smartfon LTE wypada jednak bardzo dobrze – podczas naszego testu prędkość pobierania sięgnęła 176 Mbps (sieć Play). Nie zabrakło także miejsca na drugą kartę SIM.
Xiaomi Poco X3 NFC wyposażony został w Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac (Wi-Fi 5) działające w dwóch zakresach – 2,4 i 5 GHz. Do wydajności tutejszego modemu nie mamy żadnych zastrzeżeń. Telefon bez problemu poradził sobie z wysyceniem mojego domowego łącza, osiągając transfer rzędu 250 Mbps.
Telefon oferuje funkcję lokalizacji, wykorzystującą technologie GPS, GLONASS i BDS. Do tego możemy skorzystać z łączności Bluetooth 5.1, portu podczerwienie oraz – co zostało podkreślone w nazwie – NFC.
Interfejs
Xiaomi Poco X3 NFC pracuje pod kontrolą Androida 10 wraz z nakładką MIUI 12.
MIUI 12 to mocno „podrasowana” wersja czystego Androida, czerpiąca pełnymi garściami z iOS oraz nafaszerowana autorskimi rozwiązaniami producenta. Jest funkcjonalna i może się podobać, choć można się też natknąć na elementy gorzej dopracowane i/lub niespójne z resztą.
Minus za reklamy, które pojawiają się w kilku fabrycznych aplikacjach (np. miana tapety, wbudowany skaner antywirusowy). Co prawda większość z nich można wyłączyć, ale trzeba w tym celu zajrzeć głębiej do ustawień.
Wbudowanych aplikacji jest dużo, a znaczna część spośród nich wydaje się zbędna, co powoduje, że nakładka w odbiorze wydaje się ciężka i zaśmiecona. Dodatkowo w większości wymagają długiej listy uprawnień, które w kontekście ich docelowego przeznaczenia powinny być absolutnie zbędne. Abstrahując jednak od tych dwóch zarzutów z aplikacji systemowych w MIUI 12 korzysta się dobrze. Są funkcjonalne, a ich obsługa intuicyjna.
Dźwięk
Kolejną cechą, która wyróżnia Xiaomi Poco X3 NFC na tle konkurentów, to obecność głośników stereo. Rolę jednego z kanałów przejmuje głośnik do rozmów. Jak to brzmi? Generalnie całkiem dobrze, choć nadal mamy do czynienia z dźwiękiem „smartfonowym” – rozjaśnionym i skąpym w niższych pasmach. Obecność drugiego głośnika realnie rzecz biorąc nie wnosi wiele ponad obecność drugiego kanału, choć z perspektywy fana multimediów już to samo w sobie będzie atutem.
Na pokładzie znajdziemy także klasyczne gniazdo jack 3,5 mm, z którego telefon rob dobry użytek, oferując niezłą jakość dźwięku. Nie zabrakło także funkcji radia FM.
Aparat
Aplikacja aparatu w Xiaomi Poco X3 NFC jest dokładnie taka sama, jak w innych urządzeniach producenta. Oferuje atrakcyjny, nowoczesny interfejs. To, co bardzo mi się w niej podoba, to możliwość ręcznego zdefiniowania, do których trybów chcemy mieć dostęp bezpośrednio z głównego ekranu, za pośrednictwem wirtualnego pierścienia, a które pozostaną schowane nieco głębiej w dedykowanym menu. To ostatnie możemy wywołać albo osobnym skrótem, albo wygodnym gestem. Zastosowana ikonografia w większości pozostaje czytelna i choć mógłbym się przyczepić do niezbyt intuicyjnego rozmieszczenia niektórych elementów, to generalnie tutejsza aplikacja aparatu wywarła na mnie bardzo dobre wrażenie.
Fabryczna aplikacja może się pochwalić także bardzo rozbudowanym jak na ten segment cenowy trybem profesjonalnym. W ręce użytkownika oddana została nie tylko możliwość ręcznego dostosowania kluczowych parametrów ekspozycji, ale także praktyczne narzędzia pokroju poziomicy czy focus peakingu. Co więcej, nie zabrakło opcji wyboru aparatu, którym chcemy zrobić zdjęcie czy zapisu zdjęć w formacie RAW.
Na poczwórny aparat z tyłu składa się przede wszystkim główna jednostka szerokokątna o rozdzielczości 64 MP, f/1.9 i ekwiwalencie ogniskowej 25 mm dla pełnej klatki. Posiada ona autofocus z detekcją fazy, ale już optycznej stabilizacji obrazu zabrakło. Uzupełnia ją moduł ultraszeroki o rozdzielczości 13 MP, f/2.2 i kącie widzenia 119 stopni, makro o rozdzielczości 2 MP i f/2.4 oraz sensor głębi o tych samych parametrach.
Zdjęcia wykonane głównym aparatem prezentują się jak na ten segment dobrze. Pochwalić należy przede wszystkim niezłą rozpiętość tonalną, która jest zasługą tutejszego dużego sensora. Niestety optyka, z którą przyszło mu pracować, wypada gorzej. Obiektyw ostrością nie grzeszy, natomiast przy brzegach kadru zaobserwować można dodatkowo duże zniekształcenia i wyraźne aberracje chromatyczne. W połączeniu z typowym smartfonowym wyostrzaniem prowadzi to czasem do pojawienia się brzydkich artefaktów. Problemy te są jednak widoczne dopiero na dużym ekranie. Podczas oglądania zdjęć na smartfonie prezentują się one bardzo dobrze, a Poco X3 na tle innych urządzeń tej klasy zdecydowanie zasługuje na pochwałę.
Korzyści z zastosowania dużego sensora jeszcze lepiej widać po zmroku. Nawet przy bardzo wysokich czułościach szum jest dobrze kontrolowany, a zdjęcia w słabym oświetleniu nadal mogą się pochwalić zaskakująco dobrą dynamiką. Dodatkowo zawsze możemy posiłkować się trybem nocnym, który pomaga wyciągnąć detale z cienia oraz prześwietlonych fragmentów kadru. We znaki daje się jednak brak optycznej stabilizacji obrazu, gdyż wśród fotografii zrobionych po zmroku odnotowaliśmy stosunkowo duży odsetek zdjęć poruszonych.
Jakość zdjęć wykonanych modułem ultraszerokim w kategoriach obiektywnych nie zachwyca. Brakuje im ostrości, kontrastu i rozpiętości tonalnej. Czyni to z niego raczej zabawkę, która we wprawnych rękach daje możliwość robienia bardzo efektownych ujęć, ale raczej nic ponad to. Trzeba jednak zauważyć, że z opisanymi wyżej problemami boryka się również większość konkurencyjnych konstrukcji, na tle których Poco X3 wypada całkiem przyzwoicie.
W kategoriach zabawki należy również podchodzić do tutejszego modułu makro. Choć oferuje on bardzo krótki minimalny dystans ostrzenia i pozwala robić ciekawe zbliżenia, tak niskie możliwości rozdzielcze matrycy 2 MP mocno podkopują jego użyteczność.
Tutejszy aparat do selfie charakteryzuje ma 20 MP i przysłonę f/2.2. Jakość zdjęć wykonanych z jego pomocą jest bardzo dobra – mają atrakcyjne kolory, są zadowalająco ostre i poprawnie doświetlone. Pochwalić należy, że nawet po zmroku spadek jakości nie jest duży.
Zdjęcia z aparatu
Główny aparat 64 MP
Ultraszerokokątny
Makro
Przedni
Kamera
Xiaomi Poco X3 NFC nagrywa wideo w rozdzielczości maksymalnie 4K i klatkażu 30 kl./s. Dodatkowo nawet przy maksymalnej rozdzielczości mamy do dyspozycji elektroniczną stabilizacje obrazu.
Jeśli chodzi o jakość rejestrowanego materiału, jest ona dobra, mając na uwadze klasę urządzenia. Co prawda wideo w rozdzielczości Full HD nie grzeszy ostrością, ale uwaga ta traci na znaczeniu, kiedy sięgniemy po 4K. Dodatkowo niezależnie od trybu możemy liczyć na bardzo dobrą dynamikę tonalną.
Po zmroku w oczy rzucają się dwie rzeczy: wyraźny spadek dynamiki tonalnej, przez co giną detale w ciemnych partiach kadru, oraz znacznie niższa skuteczność stabilizacji obrazu. Nie licząc jednak tych dwóch zastrzeżeń, jakość obrazu pozostaje zadowalająca. Nagrania zachowują przyzwoity kontrast i nasycenie kolorów, a spadek ostrości jest akceptowalny.
Xiaomi Poco X3 NFC pozwala również na nagrywanie wideo modułem ultraszerokokątnym i to w pełnym zakresie rozdzielczości. Materiały takie wypadają bardzo dobrze, nawet jeśli charakteryzują się nieco gorszym odwzorowaniem detali i dynamiką niż te z głównego aparatu.
Bateria
Wewnątrz Xiaomi Poco X3 NFC drzemie bateria o pojemności aż 5160 mAh. Łatwo się domyślić, jakie korzyści niesie ze sobą zastosowanie tak dużego ogniwa, a pomiary jednoznacznie te przypuszczenia potwierdzają. W naszym autorskim teście baterii smartfon wytrzymał 584 minuty, co nie jest może wynikiem rekordowym, ale na pewno bardzo dobrym. Niestety równie dobrego rezultatu nie odnotowaliśmy w trybie 120 Hz, gdzie telefon osiągnął jedynie 458 minut pracy, ale w dalszym ciągu jest nieźle.
Model
|
Ekran - 300 cd/mkw |
Bateria (mAh)
|
Biuro
|
Gry
|
Telepolis Mark
|
|
Przek. | Roz. px | |||||
Huawei P40 Lite E | 6,39" | 720 x 1560 | 4000 | 581 | 283 | 532 |
Motorola Edge | 6,7" | 1080 x 2340 | 4500 | 600 | 415 | 441 |
Motorola G 5G Plus | 6,7" | 1080 x 2520 | 5000 | 623 | 383 | 560 |
Motorola G8 Power | 6,4" | 1080 x 2300 | 5000 | 894 | 412 | 668 |
Motorola Moto G8 Power Lite | 6,5" | 720 x 1600 | 5000 | 566 | 553 | 545 |
Motorola Moto G9 Plus | 6,8" | 1080 x 2400 | 5000 | 655 | 346,8 | 587 |
OnePlus Nord 90 Hz | 6,44" | 1080 x 2400 | 4115 | 511 | 227,3 | 524 |
OnePlus Nord 60 Hz | 6,44" | 1080 x 2400 | 4115 | 551 | 227,7 | 538 |
Oppo A91 | 6,4" | 1080 x 2400 | 4025 | 383 | 291 | 337 |
Oppo Reno3 | 6,4" | 1080 x 2400 | 4025 | 476 | 215 | 480 |
Samsung Galaxy A51 | 6,5" | 1080 x 2400 | 4000 | 497 | 384,2 | 478 |
Samsung Galaxy M21 | 6,4" | 1080 x 2340 | 6000 | 662 | 653,8 | 721 |
Samsung Galaxy XCover Pro | 6,3" | 1080 x 2340 | 4050 | 532 | 260,5 | 430 |
Sony Xperia 10 II | 6" | 1080 x 2520 | 3600 | 718 | 395 | 474 |
Sony Xperia L4 | 6,2" | 720 x 1680 | 3580 | 567 | 230,4 | 478 |
Xiaomi Mi Note 10 | 6,47" | 1080 x 2340 | 5260 | 590 | 449,2 | 645 |
Xiaomi Poco X3 NFC 120 Hz | 6,67" | 1080 x 2400 | 5160 | 749 | 395 | 458 |
Xiaomi Poco X3 NFC 60 Hz | 6,67" | 1080 x 2400 | 5160 | 769 | 447,6 | 584 |
Xiaomi Redmi 8A | 6,22" | 720 x 1520 | 5000 | n/d | 567,3 | 572 |
Xiaomi Redmi Note 9 Pro | 6,67" | 1080 x 2400 | 5020 | 671 | 369,4 | 597 |
A jak się to przekłada na praktykę? Podczas codziennego użytkowania z włączonym trybem 120 Hz telefon wytrzymywał półtorej do dwóch dni na jednym ładowaniu przy SoT sięgającym 7 godzin. W przypadku 60 Hz spokojnie można dodać do tych wyników cały jeden dzień.
Przy tak dużej baterii szybkie ładowanie wydaje się nie tyle luksusem, co konicznością. Na szczęście producent nie zawiódł – Poco X3 może jednorazowo pociągnąć z gniazdka 33 W energii. Stosowną ładowarkę znajdziemy w zestawie.
Podsumowanie
Ten test można by podsumować krótko: #xiaomilepsze. Nie da się ukryć, że Xiaomi Poco X3 NFC to model bardzo udany, który ma wszystkie predyspozycje, by stać się kolejnym ulubieńcem użytkowników o nieco bardziej ograniczonym budżecie. No bo czego chcieć więcej? Za 999 zł dostajemy solidną specyfikację, porządne wykonanie i bardzo długi czas pracy na baterii, a do tego kilka atrakcyjnych dodatków, takich jak wyświetlacz 120 Hz czy głośniki stereo.
Najważniejsze jednak, że przy tych wszystkich zaletach trudno jest Poco X3 wytknąć jakieś realne wady – oczywiście mając na uwadze jego cenę. Najwięcej zastrzeżeń budzi aparat z przeciętną optyką, ale nawet tutaj telefon nie odstaje jakoś wyraźnie od swojej bezpośredniej konkurencji, a na niektórych polach wręcz ją przewyższa. No i na upartego można pomarudzić na MIUI, któremu brakuje szlifu znanego z nakładek Samsunga czy Motoroli, ale byłoby to czepianie się bardzo, ale to bardzo na siłę.
Xiaomi Poco X3 NFC nie polecam wyłącznie osobom, które absolutnie nie toleruję smartfonów większych niż 6,5”. No nie da się ukryć – skubany do małych nie należy. Trudno jednak traktować to jako wadę urządzenia, szczególnie że mimo gabarytów nadal korzysta się z niego bardzo wygodnie.
Jak łatwo się domyślić, Xiaomi Poco X3 NFC otrzymuje ode mnie pełną rekomendację. To świetny średniak, który daje nam poczucie dobrze wydanej każdej złotówki. Poniżej 1000 zł niczego lepszego aktualnie nie kupicie.
Ocena końcowa: 9/10
Plusy:
- Rewelacyjny stosunek jakości do ceny
- Wyświetlacz 120 Hz
- Bardzo długi czas pracy na baterii
- Głośniki stereo
- Bardzo dobra jakość wykonania
- Łączność NFC i port podczerwieni
- Wysokie wyniki transferu po LTE
Wady:
- Dla niektórych może być ciut za duży
- Reklamy w niektórych fabrycznych aplikacjach