Analizując design Xiaomi Poco X3 NFC wprawne oko z pewnością doszuka się licznych inspiracji zarówno droższym modelem Poco F2 Pro, jak i „krewnymi” z rodziny Redmi Note 9. Trzeba jednak oddać, że mimo pewnej dozy wtórności wyróżnia się on wśród innych urządzeń tej klasy, a podejrzewam, że w oczach smartfonowych konserwatystów może nawet uchodzić za krzykliwy.
Od frontu fajerwerków nie ma. Duży wyświetlacz z „oczkiem” oraz wąskie ramki z nieznacznie szerszym podbródkiem. Nad ekranem znajdziemy ledwie widoczny głośnik i schowaną za nim białą diodę powiadomień. Nie jest ona szczególnie jasna, ale jest, co już należy zaliczyć na plus urządzenia.
Plecki prezentują się o wiele ciekawiej. Same plecki są wykonane z błyszczącego plastiku imitującego szkło, co stało się standardem wśród urządzeń tej klasy. Niestandardowa jest natomiast centralna wyspa mieszcząca poczwórny aparat. Jest gigantyczna i mocno wystaje poza obręb obudowy, ale jednocześnie została zaprojektowana w taki sposób, by dobrze komponować się z resztą akcentów stylistycznych. Mam tu na myśli przede wszystkim charakterystyczny szeroki pas poprowadzony wzdłuż plecków oraz umieszczone na nim olbrzymie logo Poco, które – ciekawostka – pod kątem błyszczy się w kolorach tęczy.
Ramki urządzenia są delikatnie zaokrąglone i wykończone pod kolor obudowy. Jeśli chodzi o rozmieszczenie na nich elementów, obyło się bez niespodzianek.
Na górnej krawędzi znajdziemy mikrofon i port podczerwieni, dzięki któremu smartfon może pełnić rolę np. pilota do telewizora.
Z prawej strony znajdziemy przyciski regulacji głośności oraz przycisk zasilania ze zintegrowanym skanerem linii papilarnych.
U dołu widzimy gniazdo jack 3,5 mm, port USB-C, mikrofon i głośnik multimedialny.
Z lewej mamy tackę na dwie karty nanoSIM lub nanoSIM i microSD.
Wykonanie Xiaomi Poco X3 NFC jest jak na urządzenie tej klasy bardzo dobrze. Mamy tu kombinację szkła Gorilla Glass 5 (przód), aluminium (ramka) i plastiku (tył). Spasowanie elementów jest generalnie bez zarzutu, choć ostre krawędzie przycisku zasilania mogą nieco drażnić – wynika to jednak raczej z faktu integracji ze skanerem linii papilarnych niż z zaniedbania po stronie producenta.
Przy wyświetlaczu o przekątnej 6,67” Xiaomi Poco X3 NFC zalicza się do smartfonów dużych nawet jak na dzisiejsze standardy. Dzięki wyprofilowanym krawędziom i sensownemu rozmieszczeniu najważniejszych elementów pewnie leży w ręce, a jego obsługa jest stosunkowo komfortowa, choć bez pomagania sobie drugą dłonią raczej się nie obejdzie.
Źródło zdjęć: własne
Źródło tekstu: własne