DAJ CYNK

Rzeźnik wśród monitorów. Test Philips EVNIA 34M2C7600MV

Arkadiusz Bała (ArecaS)

Testy sprzętu

Rzeźnik wśród monitorów. Test Philips EVNIA 34M2C7600MV


Philips EVNIA 34M2C7600MV to ultrapanoramiczny monitor klasy premium dla graczy. Czy spisuje się równie dobrze, co wygląda? Sprawdzamy!

Monitory ultrapanoramiczne nadal stanowią na rynku niszę. Nie można im jednak odmówić tego, że stanowią kuszącą propozycję, szczególnie kiedy w parze z szerokim polem widzenia i dodatkową przestrzenią roboczą dostajemy topowe parametry. Taką właśnie kombinację ma nam zaoferować Philips EVNIA 34M2C7600MV. To wysokiej klasy monitor gamingowym wyposażony w zakrzywioną matrycę VA o rozdzielczości 3440 x 1440

Przeglądając jego specyfikację szybko zdamy sobie jednak sprawę, że dobra jest tu o wiele więcej: począwszy od wysokiej częstotliwości odświeżania rzędu 165 Hz, poprzez podświetlenie Mini LED z jasnością szczytową na poziomie 1400 nitów, aż po złącze USB-C z obsługą standardu Power Delivery i funkcji KVM. Jest też na czym zawiesić oko, bo monitor charakteryzuje się atrakcyjnym designem oraz wbudowanym oświetleniem Ambiglow.

Ale wszystkie te atrakcje swoje kosztują. Cena monitora Philips EVNIA 34M2C7600MV to 7974 zł. Mówimy więc o segmencie premium pełną gębą. Czy faktycznie warto na niego tyle wydać?

Co w zestawie?

Podobnie jak większość monitorów, także Philips EVNIA 34M2C7600MV przyjeżdża do nas w gigantycznym pudle. Oprócz samego panelu znajdziemy stojak na biurko, adapter pod mocowanie VESA oraz zestaw przewodów: HDMI, DisplayPort, USB-B oraz USB-C. No i nie mogło zabraknąć zasilacza. Prawdę mówiąc, trudno go przeoczyć, biorąc pod uwagę, że jest to kawał cegły o mocy 300 W.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: własne

Źródło tekstu: własne