DAJ CYNK

Realme C21 – dobry smartfon za 500 zł? Żaden problem!

Arkadiusz Bała (ArecaS)

Testy sprzętu

 Wygląd

W swoim najtańszym modelu Realme postawiło na stonowaną stylistykę. Design urządzenia jest estetyczny, ale niczym szczególnym się nie wyróżnia. Osobiście uważam, że jest to rozsądny kierunek – przynajmniej nie ma ryzyka, że telefon odrzuci kogoś swoim wyglądem.


Z przodu Realme C21 znajdziemy przede wszystkim wyświetlacz o przekątnej 6,5” otoczony stosunkowo szeroką ramką. Szczególnie u dołu mamy dużo niewykorzystanej powierzchni – podbródek ma aż 7 mm szerokości. W górnej części uwagę przykuwa natomiast niewielkie wcięcie na aparat w kształcie łezki.

Realme C21

Tył obudowy wykonano w całości z matowego tworzywa. Jest ono delikatnie fakturowane, natomiast pod kątem widać teksturę układającą się w kształt litery „X”. To najbardziej ekstrawagancki ozdobnik, jakiego tu uświadczymy. Z innych ciekawych elementów wyróżnić warto niewielki głośnik multimedialny, skaner linii papilarnych oraz poczwórny aparat w lewym górnym rogu. Ten ostatni wystaje nieznacznie poza obręb obudowy, jednak tylko nieznacznie.

Realme C21

Po bokach mamy plastikową ramkę wykończoną pod kolor reszty urządzenia. Jeśli chodzi o rozmieszczenie na niej poszczególnych elementów, obyło się raczej bez ekscesów.

Realme C21

Górna ramka jest pusta. Z prawej mamy przyciski zasilania i regulacji głośności.

Realme C21

U dołu znalazło się miejsce mikrofon, gniazdo jack 3,5 mm oraz złącze microUSB. Tak, microUSB – niestety w swojej najtańszej serii producent nadal kurczowo trzyma się starszego standardu. W roku 2021 należy to jednak uznać za sporą wadę urządzenia.

Realme C21

Po lewej stronie mamy tackę na dwie karty nanoSIM oraz microSD. Nie jest to slot hybrydowy, więc ze wszystkich kart możemy korzystać jednocześnie.

Wykonanie

Realme C21 wykonany jest w większości z tworzyw sztucznych. Plastikowe są plecki oraz boczne ramki urządzenia. Przód jest natomiast szklany. Co prawda raczej nie jest to Gorilla Glass, ale i tak w tej cenie należy to zaliczyć na plus telefonu. Spasowanie elementów nie budzi zastrzeżeń, materiały są przyjemne w dotyku, a całość wydaje się naprawdę solidna. Powiem tak – nie miałbym większych obaw, dając Realme C21 do ręki dziecku, czego nie jestem w stanie powiedzieć o większości droższych modeli.


Wygoda obsługi

Plastikowa obudowa telefonu nie ślizga się i pewnie leży w ręce, dzięki czemu korzysta się z niego całkiem komfortowo. Oczywiście problemem dla niektórych użytkowników mogą okazać się jego gabaryty. Przy wyświetlaczu o przekątnej 6,5” obsługa jedną ręką siłą rzeczy jest utrudniona, natomiast jest to w dzisiejszych czasach de facto standard.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: własne

Źródło tekstu: własne