Realme Watch S pracuje pod kontrolą własnego, dosyć ograniczonego systemu operacyjnego. Jest on bardzo prosty w obsłudze, ale jednocześnie nie pozwala na zbyt wiele. Jeśli chodzi o personalizację wyglądu, to możemy zmienić tarczę zegara, których znajdziemy ponad 100 za pośrednictwem aplikacji Realme Link.
Realme Link stanowi pośrednika między smartfonem i zegarkiem, umożliwiając sparowanie obu urządzeń za pomocą łączności Bluetooth. Aplikacja ta pozwala pobrać na zegarek nową tarczę, ale również zmienić ustawienia Realme Watcha S oraz pokazywanych przez niego powiadomień z aplikacji zainstalowanych w pamięci smartfonu, aktualizować oprogramowanie zegarka czy przejrzeć podręcznik użytkownika.
Dzięki aplikacji na telefon możemy przeglądać również informacje o naszej aktywności fizycznej, śnie i pulsie oraz wyniki pomiarów poziomu nasycenia krwi tlenem. To ostatnie jest szczególnie przydatne w czasie pandemii COVID-19, której jednym z objawów jest duży spadek tego wskaźnika.
Realme Watch S pozwala śledzić 16 różnych aktywności. Łatwy dostęp do nich uzyskamy po naciśnięciu dolnego przycisku zegarka lub po wybraniu odpowiedniej aplikacji z listy, do której dostaniemy się poprzez naciśnięcie górnego przycisku na ekranie głównym lub wykonując na ekranie gest przesunięcia z dołu do góry. Zegarek nie ma własnego odbiornika GPS i bazuje w tym zakresie na sparowanym smartfonie. Gdy natomiast za dużo czasu spędzimy nieruchomo (na przykład siedząc przed komputerem), zegarek nam o tym przypomni i zachęci do podjęcia aktywności fizycznej.
Przesunięcie ekranu z góry na dół pozwala obejrzeć wiadomości (odebrane ze smartfonu), natomiast gestami w lewo lub w prawo przejdziemy przez ekrany zawierające podsumowanie naszej aktywności, pogodę, jakość snu, wyniki pomiaru pulsu oraz ikony szybkich ustawień.
Na liście aplikacji mamy 14 pozycji. Oprócz wymienionych wyżej aplikacji, znajdziemy tu również między innymi alarm, stoper, aplikację służącą do sterowania odtwarzaniem muzyki na smartfonie, a także narzędzie do znajdowania telefonu (odtwarza na nim dzwonek) oraz umożliwiające zdalne wykonania zdjęcia (na Galaxy Note 10+ nie udało mi się z tego skorzystać).
Jeśli chodzi o same pomiary aktywności, to pozwolę sobie zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Gdy nosiłem jednocześnie zegarki Realme Watch S oraz Samsung Galaxy Watch3, ten drugi wykazywał o kilkanaście procent więcej kroków niż testowany model. Po drugie rejestrowanie snu nie jest zbyt dokładne – na przykład raz położyłem się spać tuż przed północą oraz wstałem przed godziną 10 rano, tymczasem Realme Watch S zanotował, że spałem do 11:16. O tej porze to ja już byłem po śniadaniu.
Realme Watch S nie pozwala na pływanie. Zegarek jest co prawda zgodny z certyfikatem IP68, ale deklarowana wodoszczelność jest ograniczona do 1,5 m, czyli wytrzyma zanurzenie, ale tylko w spokojnej wodzie. Zegarek należy również zdjąć z nadgarstka, jeśli zamierzamy wziąć prysznic.
Źródło zdjęć: Marian Szutiak