Realme X50 Pro został wyposażony w aż sześć aparatów fotograficznych, z czego cztery znajdują się na tylnym panelu. Główny aparat ma tu rozdzielczość 64 Mpix, ale domyślnie robi zdjęcia o rozdzielczości 16 Mpix (cztery fizyczne piksele matrycy tworzą jeden punkt na zdjęciu) i towarzyszy mu aparat ultraszerokokątny, teleobiektyw z zoomem optycznym 2x oraz czujnik głębi bez filtra kolorów, nazywany przez Realme aparatem portretowym. Co ważne, w trzech aparatach jest autofocus. Z przodu z kolei mamy tu dwa aparaty, w tym jeden z obiektywem ultraszerokokątnym.
Aplikacja fotograficzna jest prosta w obsłudze, a większość najważniejszych opcji znajdziemy wprost na ekranie głównym. Wśród trybów fotograficznych, tworzących zakładki (lub elementy menu Więcej) są między innymi takie opcje, jak Ultra Night, Portret, 64M, ultra makro oraz Ekspert (tryb manualny). Ten ostatni pozwala zapisywać zdjęcia w formacie RAW (opcja ta jest domyślnie wyłączona).
Zdjęcia wykonane głównym aparatem fotograficznym testowanego smartfonu są szczegółowe, ładne kolorystycznie oraz z szerokim zakresem dynamiki. Bardzo dobrze jest tu również z kontrastem. Czasem widoczne mogą być zaszumienia, ale nie przeszkadzają one kompozycji. W niektórych sytuacjach pomocą służy HDR, który poprawia wygląd najciemniejszych i najjaśniejszych obszarów. Jeśli lubimy bardziej nasycone kolory, warto włączyć kolory AI. Nieźle wypadają też zdjęcia nocne, które szczególnie w trybie Ultra Night - są dobrze doświetlone, a zbyt jasne miejsca (na przykład źródła światła) nieco przygaszone.
Dobrze wypadają nie tylko zdjęcia zrobione głównym aparatem fotograficznym, ale także te wykonane z powiększeniem 2x lub za pomocą aparatu ultraszerokokątnego. Przykładowe zdjęcia znajdują się w poniższej galerii - dla porównania są w niej na zmianę zdjęcia z zoomem 2x, zdjęcia z aparatu głównego i ujęcia szerokie.
Te same ujęcia w rozdzielczości 64 Mpix wyglądają tak:
Aparat ultraszerokokątny pracuje również w trybie makro. Efekty możecie zobaczyć na poniższych przykładach. Według mnie jest całkiem nieźle. Kolory wyglądają naturalnie, a zdjęcia są ostre i szczegółowe.
Zdecydowanie słabiej wypada przedni zestaw fotograficzny, który ma tendencję do prześwietlania zdjęć. Na szczęście nie tracą one przy tym szczegółów czy ostrości.
Realme X50 Pro nagrywa filmy w maksymalnej rozdzielczości 4K, od ostatniej aktualizacji oprogramowania także z szybkością 60 klatek na sekundę. Jakość nagrań na obu najwyższych rozdzielczościach stoi na bardzo wysokim poziomie, zarówno pod względem ostrości i szczegółowości scen, jak też ich kolorystyki. W filmach o rozdzielczości 4K brakuje tylko stabilizacji obrazu, za to w nagraniach 1080p jest i radzi sobie bardzo dobrze. Przykłady poniżej.
Źródło zdjęć: Marian Szutiak
