DAJ CYNK

Test Samsung Galaxy A41 – nie dziwię się, że jest tak popularny

Anna Rymsza (Xyrcon)

Testy sprzętu

Samsung Galaxy A41

Galaxy A41 często pojawia się w naszych zestawieniach telefonów i nie bez powodu cieszy się sporą popularnością w Polsce. Ma mnóstwo zalet. Wcale nie uważam, że cena to największy atut tego modelu, ale też przyczyniła się do dobrej oceny.

Pierwsze wrażenia – nie taki plastik straszny

Po wyjęciu Galaxy A41 z pudełka zdziwiła mnie jego waga. Po testowaniu modeli ze szklanymi obudowami nie spodziewałam się, że jeszcze kiedykolwiek wezmę do ręki smartfon ważący 152 gramy. To tyle, co mała kwadratowa czekolada Ritter Sport. To wszystko dzięki obudowie z tworzywa sztucznego. 

Obudowa Galaxy A41 ma 7,9 mm grubości, 69,8 mm szerokości i 149,9 wysokości. Nawet w małych dłoniach telefon leży bardzo dobrze i pewnie. Obudowa nie jest idealnie sztywna, ale okazała się zaskakująco odporna na codzienne użytkowanie telefonu. Przez trzy tygodnie korzystania z Galaxy A41 jako mojego głównego telefonu nie pojawiły się na niej żadne rysy ani wgniecenia.

marzec 2020
152 g, 7.9 mm grubości
4 GB RAM
64 GB, microSD do 512 GB
LTE do 300Mbps
48 Mpix + 8 Mpix + 5 Mpix + 25 Mpix
6.1" - SUPERAMOLED (1080 x 2400 px, 431 ppi)
Mediatek MT6768 Helio P65, 2,00 GHz
Android v.10.0
3500 mAh, USB-C

Samsung Galaxy A41

Miłą odmianą od aktualnych flagowców jest relatywnie mało wystający moduł aparatu. Galaxy A41 jest uderzająco podobny do Huawei P40, ale jest lżejszy i smuklejszy. Uważam to za sporą zaletę – mam szczerze dość ciężkich telefonów.

Obudowa

tył z tworzywa sztucznego
rama z tworzywa sztucznego
szkło na ekranie

Ekran

Super AMOLED (2400 × 1080) 6,1 cala, always on
kamerka na środku górnej krawędzi
jasność 360 nitów
optyczny czytnik linii papilarnych w ekranie

SoC

Mediatek MT6768 Helio P65 (2 × 2,0 GHz + 6 × 1,7 GHz)
Mali-G52 MC2 (305 MHz)

Pamięć

4 GB RAM
64 GB na dane
miejsce na kartę microSDXC do 512 GB

Akumulator

3500 mAh
szybkie ładowanie (ładowarka 15 W)

Łączność

HSPA, LTE-A
sanki na dwie karty nano-SIM i microSDXC
dwuzakresowe Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac
NFC, Bluetooth 5.0, USB 2.0 (USB-C), jack 3,5 mm


Testowaną przeze mnie wersję z 64 GB pamięci można mieć za 1099 zł. Wariant ze 128 GB kosztuje 1330 zł.

W zestawie znajduje się także ładowarka Adaptive Fast Charging 15 W, kabel USB-C i podstawowe słuchawki douszne. Wszystko jest białe i bardzo ładnie się prezentuje z telefonem w kolorze Prism Crush White. Rama telefonu jest perłowoszara, plecki zaś opalizują, gdy pada na nie ostre światło. Myślę, że takiego wykończenia nie powstydziłby się droższy telefon szklany lub ceramiczny.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Anna Rymsza (Xyrcon)

Źródło tekstu: wł.