Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Ostatnie serie smartfonów z serii Galaxy S i Galaxy Note były dość przewidywalne, a producent trzymał się ustalonej stylistyki, doboru materiałów, a nawet wyposażenia. Telefony były bliskie ideału, ale w niczym nie zaskakiwały. Galaxy S20 FE, zarówno w wydaniu 4G, jak i 5G, wniósł wreszcie coś nowego: inny materiał obudowy, bardzo pożądany procesor Qualcomma i wyraźnie niższą cenę nawet w wariancie 5G. Czy to smartfon skazany na sukces?

Mieszko Zagańczyk (Mieszko)
19
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Samsung Galaxy S20 FE 5G zadebiutował we wrześniu wraz z bliźniaczym modelem bez 5G w nazwie, określanym też jako Samsung Galaxy S20 FE 4G.  Obydwa modele mają identyczne parametry, z jedną różnicą – w wersji LTE znalazł się niezbyt lubiany chipset Exynos 990, za to wariant 5G otrzymał topowy układ Snapdragon 865. Dostępny w Polsce smartfon Samsunga z układem Qualcomma – dla wielu fanów marki już to jest wystarczającym powodem, by myśleć o zakupie Galaxy S20 FE 5G. Czy inne cechy smartfonu też do tego zachęcają? Atutem może być też cena wynosząca 3399 zł (6/128 GB),  czyli jak na Samsunga – atrakcyjna. Jednak to nie koniec – zobaczmy, jak Galaxy S20 FE 5G sprawdza się w codziennych zastosowaniach.

Dalsza część tekstu pod wideo
Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet


Specyfikacja techniczna

  • Budowa z poliwęglanu z aluminiowymi ramkami, odporność IP68
  • Wymiary: 74,5 x 159,8 x 8,4 mm, waga 193 g
  • Ekran Infinity-O Super AMOLED 6,5 cala (w pełnym prostokącie), Full HD+ (1080×2400), 407 ppi, częstotliwość odświeżania 120 Hz, funkcja Always-on Display
  • Optyczny czytnik linii papilarnych w ekranie
  • Głośniki stereo, wyjście słuchawkowe przez USB, Dolby Atmos, audio AKG 32-bit 384 kHz
  • Ośmiordzeniowy układ Qualcomm Snapdragon 865 (1x Kryo 585 o taktowaniu 2,84 GHz + 3x Kryo 585 2,42 GHz + 4x Kryo 585 1,8 GHz, GPU Adreno 650), litografia 7 nm+
  • 6 GB lub 8 GB RAM (LPDDR5), 128 GB lub 256 GB pamięci wewnętrznej UFS 3.1
  • Dual SIM w rozmiarze nano, złącze hybrydowe z microSD
  • Łączność 5G NSA, SA, Sub 6 GHz, LTE kat. 20, 4×4 MIMO, do 7CA, do 2,0 Gbps pobierania i do 200 Mbps wysyłania
  • Wi-Fi 802.11 a / b / g / n / ac / ax 2,4G + 5 GHz, HE80, MIMO, 1024-QAM, pobieranie do 1,2 Gbps , wysyłanie do 1,2 Gbps
  • Bluetooth 5.0
  • NFC
  • USB 3.2 typu C
  • Lokalizacja GPS, Galileo, Glonass, BeiDou
  • Potrójny aparat: 12 Mpix, 1,8 μm, Dual Pixel AF, OIS, f/1,8 (79  stopnie) + szerokokątny 12 Mpix, 1,12 μm, f/2.2 (123 stopnie) + 8 Mpix, 1,0 μm, teleobiektyw, f/2,4 (32˚), OIS, 3x zoom optyczny, do 30x cyfrowy zoom Space Zoom
  • Nagrywanie wideo 4K przy 30 i 60 kl./s, 1080p przy 30/60 kl./s, HDR10+
  • Przedni aparat 32 Mpix, 0,8 μm, f/2,2 (80˚)
  • Niewymienny akumulator litowo-jonowy 4500 mAh, szybkie ładowanie 25 W (15 W w zestawie), ładowanie bezprzewodowe 10 W, bezprzewodowe ładowanie zwrotne 4,5 W
  • Android 10 z interfejsem Samsung One UI 2.5
  • Cena 3399 zł (6/128 GB)
Samsung Galaxy S20 FE 5G

Co w zestawie?

Zawartość pudelka z Galaxy S20 FE 5G jest raczej skromna. Poza smartfonem znajduje się w nim ładowarka, kabel USB, kluczyk do kart SIM i dokumentacja. Ładowarka to podstawowy model 15 W, zwraca też uwagę brak słuchawek. Całość przypomina zestaw typowego średniaka.

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet
Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Obudowa i wykonanie

„Samsung Galaxy S20 FE 5G jest plastikowy”… – pierwsze doniesienia na temat materiału użytego do wykonania obudowy w tym modelu nie nastrajały mnie entuzjastycznie. Kojarzy się to z materiałem glasstic, znanym z serii Galaxy A, czyli średniakami. Nie mogłem tego w myślach połączyć z flagowym modelem, dopóki nie wziąłem Galaxy S20 FE 5G do reki. Okazuje się, że to jednak wzmocniony poliwęglan, podobny do tego, który trafił na obudowę Note20. Ze smartfonami premium kojarzy się już wyłącznie szkło, więc takie tworzywo wydaje się w teorii nieco mniej szlachetne, ale w praktyce uważam, że to doskonały wybór. 

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Matowe plecki są odporne, nie zbierają się na nich odciski, nie ma się też wrażenia plastikowej sztuczności, jak w glassticu z Galaxy A. Gdy spojrzymy na warianty kolorystyczne Samsunga Galaxy S20 FE 5G - czerwony, pomarańczowy, różowy, zielony, biały i granatowe – to natychmiast nasunie się skojarzenie ze „starymi, dobrymi” Lumiami i estetyką Nokii. Takie wzornictwo miało swoich wielkich fanów, w wydaniu Samsunga nic mu nie brakuje, w sumie więc – bardzo dobry wybór i telefonu używa się z przyjemnością.

Pod względem kształtu i rozmieszczenia elementów Galaxy S20 FE 5G niczym nie zaskakuje – to klasyka Samsunga. Ekran otoczony jest niewielkimi ramkami, chociaż na tle innych Galaxy S20 wyglądają już efektownie, są grubsze.    

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Aparat do selfie umieszczony jest w centralnym wycięciu w góry wyświetlacza. Krawędzie telefonu wykonane są z aluminium i lakierowane – ten akurat element nie do końca się sprawdza, bo niekiedy zdarzało się, że Galaxy S20 FE 5G się lekko ślizgał w dłoni. Poza tym jednak dobrze w niej leży. 

Na prawej krawędzi, na wysokości kciuka umieszczony jest przycisk zasilania, wyżej regulacja głośności.

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Na górnej krawędzi dostrzeżemy gniazdo kart SIM oraz dodatkowy mikrofon.

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Na lewej nie ma nic, a na spodzie – główny mikrofon, port USB C i głośnik. Standardowy wręcz układ.

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet
Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Moduł aparatu w kształcie prostokąta z zaokrągleniami wyraźnie wystaje ponad obudowę, ale to też element, do którego już nas przyzwyczaiło wielu producentów. Trochę przeszkadza, ale nie jest to wielka wada.

W ekran wkomponowany został czytnik linii papilarnych. Jest to czytnik optyczny, a nie ultradźwiękowy, jak w podstawowej serii Galaxy S20. Działa szybko i precyzyjnie, ale wystarczy, że palec jest wilgotny i wtedy już pojawiają się problemu, w stopniu większym niż powodują płytkowe czytniki na obudowach.     

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet
Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Ekran

Samsung Galaxy S20 FE 5G wyposażony jest w ekran Super AMOLED o przekątnej 6,5 cala i rozdzielczości Full HD+ 1080 x 2400. To kolejne ustępstwo w porównaniu do szklanej serii Galaxy S20 z ekranami QHD. W rezultacie gęstość pikseli wynosi około 407 ppi, co jest wartością standardową w wielu smartfonach, ale jednak odległą od 6,2- calowego Galaxy S20 (ok. 563 ppi w trybie QHD przy 60 Hz). Szczegółowość obrazu zapewne będzie dla niektórych zauważalna, jednak ocena, co lepsze, to sprawa indywidualna. 

Bardziej istotne może okazać się odświeżanie 120 Hz w Samsungu Galaxy S20 FE 5G, gwarantujące większą płynność w animacjach systemowych i przede wszystkim w grach, które obsługują taki standard. Moim zdaniem na co dzień stosowanie 120 Hz niewiele jednak wnosi, więc dobrym pomysłem byłoby wyłączenie tego trybu, za to zyskanie nieco dłuższego czasu pracy. 

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Wyświetlacz chroniony jest nieujawnionym przez Samsunga rodzajem szkła, ale według nieoficjalnych informacji jest to Gorilla Glass 3, czyli dość już stara i mało odporna generacja. Mnie na szczęście udało się w trakcie testów nie zarysować ekranu, ale przez jakiś czas miałem na nim folię.

Ekran w Galaxy S20 FE 5G ma bardzo ładne kolory, które pięknie prezentują się podczas wyświetlania zdjęć i filmów, jak również nie rażą w pracy z dokumentami. Na białym tle jest trochę widoczna lekka ziarnistość subpikseli AMOLED, widać to także na ikonkach, ale na co dzień szybko przestaje się na to zwracać uwagę, zwłaszcza po włączeniu ciemnego motywu. Ciemny motyw ma jeszcze jedną zaletę: w oczy nie rzuca się widoczny na białym tle efekt zaróżowienia po obróceniu ekranu. Różowa smuga przechodzi niekiedy w niebieską, a gdy na telefon spojrzymy pod dużym kątem, widać już prawdziwą tęczę. W teorii to nie powinno przeszkadzać, bo nikt nie patrzy na ekran z boku, ale jednak te odblaski rzucają się jednak w oczy przy różnych okazjach. 

Wyświetlacz zapewnia pokrycie 100% przestrzeni barw sRGB, 91,3% Adobe RGB i 98% DCI P3.

Niezła jest jasność wyświetlacza. Po ręcznym ustawieniu poziomu jasności jest to co prawda zaledwie około 350 cd/m2, ale już włączenie jasności adaptacyjnej pozwala osiągnąć bardzo dobre wyniki blisko 800 cd/m2. Maksymalna wartość, jaką uzyskałem w pomieszczeniu, to 785 cd/m2, na pełnym słońcu może to być jeszcze więcej. 

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

W ustawieniach ekranu znajdują się różne dodatkowe opcje. Poza przełącznikiem płynności ruchu (czyli 60 lub 120 Hz), znajdziemy tam możliwość wyboru trybu żywego  (domyślnego) lub naturalnego matrycy AMOLED, jednak ten drugi zdecydowanie za bardzo pozbawiony jest nasycenia. Opcjonalnie można też dostroić balans bieli, regulując temperaturę barwową wyświetlacza. Domyślne ustawienia będą chyba jednak najlepsze.  

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Wśród dodatków znajdują się jeszcze inne opcje: tryb ciemny, tryb krawędziowy, czyli wysuwany z boku ekranu dodatkowy panel z ikonami, ustawienia paska nawigacyjnego czy opcje jak ochrona przed przypadkowym dotknięciem i zwiększona czułość. Nie mogło też zabraknąć trybu AOD. Użytkownik otrzymuje więc spory wybór ustawień, a jednocześnie nie przytłacza go ich nadmiar.  

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet
Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Komunikacja

Galaxy S20 FE 5G ma niewielką szufladkę na karty nanoSIM, które układa się jedna na drugiej, przy czym jeden ze slotów można wykorzystać na zamienną kartę microSD. 

Operatorzy wprowadzili w Polsce zalążkowe 5G, rośnie też oferta smartfonów, ale kupno odpowiedniego telefonu nie jest tak prostą sprawą, jak można sądzić. Testowałem lub miałem w reku kilka telefonów 5G, w tym także Samsunga, i jak dotąd żaden nie zapewniał stuprocentowego, bezproblematycznego działania we wszystkich sieciach. Z tym większą radością przetestowałem działanie Galaxy S20 FE 5G właśnie pod kątem zgodności z 5G. Telefon działa bezbłędnie, we wszystkich czterech sieciach 5G, bez żadnego szukania zasięgu, biegania po mieście i namierzania „lepszych” przekaźników. Gdy tylko Galaxy S20 FE znalazł się w pobliżu anteny z 5G, natychmiast się łączył z taką siecią i mam na myśli nie tylko mylący znaczek na górnej belce, lecz potwierdzoną w aplikacjach łączność 5G.  

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Jakie osiąga wyniki? Takie, na jakie pozwalają polskie sieci 5G. Najlepszy rezultat zanotowałem oczywiście w sieci Plus, gdzie rezultaty powyżej 400 Mbps były normą, a najwięcej, ile się udało zmierzyć, to 450 Mbps. W Orange, Play i T-Mobile te rezultaty były oczywiście mniejsze, mieściły się na ogół między 100 a 180 Mbps, więc porównywalnie do LTE. Ocena szybkości polskich 5G to temat na inny artykuł, w przypadku Galaxy S20 FE najważniejsza jest pełna zgodność z tymi sieciami i niezawodne działanie.

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Poza 5G smartfon zapewnia komplet innych, niezbędnych dziś rozwiązań komunikacyjnych. Doskonale radzi sobie w połączeniach Wi-Fi, pozwala na prowadzenie rozmów VoLTE i VoWiFi, niezawodnie pracuje z akcesoriami Bluetooth i lokalizuje przez GPS.

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Dźwięk

Samsung Galaxy S20 FE wyróżnia się niebanalnymi możliwościami dźwiękowymi. Głośniki telefonu tworzą scenę stereo, do czego wykorzystywany jest główny głośnik na dolnej krawędzi oraz głośnik telefonu widoczny w bardzo wąskiej szczelinie nad ekranem. Zabrakło co prawda wyjścia jack 3,5 mm, więc pozostaje wykorzystanie USB, ale wszystko rekompensuje świetnej jakości brzmienie dostrojone przez AKG i ze wsparciem Dolby Atmos.

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Dźwięk wydobywający się z głośników robi całkiem dobre wrażenie. W filmach brzmi rewelacyjnie, podobnie w grach. Włączenie aplikacji TIDAL z muzyką w jakości Master też budzi początkowo zachwyt, bo rzadko smartfony zapewniają tak dobre brzmienie. Po jakimś czasie takie słuchanie troszkę jednak może okazać się nużące dla ucha. Wtedy warto zajrzeć do ustawień dźwięku, by zmienić ustawienia korektora, bo korzyść w niektórych utworach jest wyraźnie zauważalna. 

Bardzo dobrze sprawdza się też Dolby Atmos. Różnica po wyłączeniu lub włączeniu tego trybu jest kolosalna, w tym drugim przypadku ma się wrażenie przestrzenności, a dźwięki są lepiej wyeksponowane.

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Wrażenia po podłączeniu słuchawek mogą się bardzo różnić, w zależności od wybranego modelu. Przetestowałem kilka zestawów przez USB i BT, ogólne odczucia były jak najlepsze, ale czasami brakowało większego kopa, dźwięk był odrobinę zbyt cichy – to jednak jest już kwestia indywidualna. Opcjonalnie warto skorzystać z indywidualnego dostrojenia dźwięku Adapt Sound.

Ciekawym rozwiązaniem jest funkcja Dual Audio, która  pozwala na podłączenie dwóch głośników Bluetooth i odtwarzać muzyki jednocześnie na każdym z nich.

Wydajność

Snapdragon 865 zamiast Exynosa 990 – dla wielu użytkowników smartfonów Samsunga z autorskim procesorem producenta już to wystarczy za wystarczającą rekomendację dotycząca wydajności. Układ Qualcomma pozbawiony jest najpoważniejszych wad Exynosa – na co dzień nie przegrzewa się za bardzo (chociaż ogólnie jest w stanie), nie powoduje nadmiernego zużycia baterii, oferuje też największą wydajność.    

Galaxy S20 FE 5G powstał w dwóch wersjach pamięci RAM LPDDR5, 6 GB i 8 GB.  Do mnie na testy trafił ten pierwszy, ale także i on zachwyca wysoką wydajnością i doskonałymi osiągami. W teście AnTuTu 8 smartfon osiąga około 580 tys. punktów. 

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Domyślnie Galaxy S20 FE 5G pracuje w optymalnym trybie wydatkowania energii, ale można także włączyć tryb pełnej wydajności. Różnice w szybkości działania są praktycznie niezauważalne, dopiero przy kolejnym trybie – średniego oszczędzania energii procesor zwalnia do 70% i wyłączane jest 5G.

Smartfon używany do codziennych czynności przy pełnej wydajności SoC nie przegrzewa się – standardowa temperatura pracy to około 35 stopni. Temperatura rośnie, gdy urządzenie zostanie zaangażowane do cięższej roboty. Maksymalnie udało mi rozgrzać  Galaxy S20 FE 5G do około 45 stopni. Taka temperatura, zmierzona na zewnątrz obudowy, może powodować dyskomfort, gdy telefon jest trzymany w górnej części pośrodku obudowy, ale są to sytuacje ekstremalne, generowane specjalnie w celu nagrzania telefonu i testów throttlingu. Nie udało mi się natomiast osiągnąć takiej temperatury w codziennej pracy telefonu.

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Po nagrzaniu się telefonu do około 40 stopni obniżenie taktowania jest jeszcze niewielkie i po 15-minutowym teście wydajność SoC spadła do 93%. Wyraźny spadek dał się zauważyć dopiero po godzinnym stress teście i osiągnięciu 45 stopni, wtedy wydajność układu SoC zmalała do 74%. Jednak smartfon ma tyle mocy, że z punktu widzenia użytkownika jest to niezauważalne i nie ma wpływu na pracę aplikacji. Bardziej przeszkadzać może nagrzewanie się obudowy.

Wydajność ogólna AnTuTu V8 Geekbench 5 PC Mark Work 2.0 Przesył danych (MB/s)
Jeden rdzeń Wszystkie rdzenie Zapis losowy Transfer PC->Tel
Asus ROG Phone II 503344 3617* 11292* 13612   42,9
Huawei Mate Xs 475980 3886* 12307* 8816 n/d 126,8**
Huawei P40 487243 3886* 12422* 10364 n/d 34,0
Huawei P40 Pro 502641 3914* 12806* 10490 104,1 41,3
Huawei P40 Pro+ 527015 3945* 12837* 11408 126,3 42,4
LG V60 ThinQ 509555 917 3306 10496 145,2  
OnePlus 7 Pro 465246 3431* 10621* 9701 8,5 39,8
Realme X50 Pro 596796 914 3205 12918 52,1 42,3
Samsung Galaxy Fold 435526 707 2487 8474   42,8
Samsung Galaxy Note20 Ultra 536191 953 2853 10982 36,3 42,5
Samsung Galaxy S20 FE 579980 896 (4178*) 3129 (13105*) 13430 37,5 41.2
Samsung Galaxy S20+ 519410 922 2853 10803 35,4 238,9**
Samsung Galaxy Z Fold2 5G 618007 984 3251 13647 45,6 255,1**
Sony Xperia 1 II 555545 905 3304 10204 30,6 38,4
Xiaomi Mi 9 427364 3458* 10342* 10297   29,7
Xiaomi Mi 9T Pro 437682 3460* 10400* 9593   32,4
Xiaomi Poco F2 Pro 573920 920 3450 10125    
Pokaż więcej

*) Wyniki z Geekbench 4
**) Wyniki uzyskane przy użyciu przewodu USB 3.1

Wydajność w grach 3D Mark Sling Shot Extreme (Vulkan) GFXBench 1080p Maksymalna temperatura obudowy (°C)
Manhattan 3.1 Car Chase
Asus ROG Phone II 5513 4917 2830  
Huawei Mate Xs 5542 4153 2161 40,9
Huawei P40 5634 3538 2125  
Huawei P40 Pro 5623 4682 2594 44,7
Huawei P40 Pro+ 5636 n/d n/d 43,9
LG V60 ThinQ 5863 3686 2219  
OnePlus 7 Pro 5014 4370 2501  
Realme X50 Pro 6625 5430 3031 38,5
Samsung Galaxy Fold 4778 4221 2410  
Samsung Galaxy Note20 Ultra 6364 5288 2908 47,9
Samsung Galaxy S20 FE 6577 4673 2569 45
Samsung Galaxy S20+ 6276 5350 2985 45,3
Samsung Galaxy XZ Fold2 5G 7132 6048 3366 47,4
Sony Xperia 1 II 6183 5414 3044 44,3
Xiaomi Mi 9 4669 3952 2347  
Xiaomi Mi 9T Pro 5003 4331 2461  
Xiaomi Poco F2 Pro 6638 5462 3007  
Pokaż więcej
Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

System

Galaxy S20 FE 5G pracuje pod kontrolą Androida 10 z najnowszym w chwili pisania artykułu interfejsem One UI 2.5. Wygląd i działanie systemu przypominają poprzednie wydania, więc użytkownicy telefonów Samsunga będą czuli się jak w domu.

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Producent nie uszczęśliwia nas na siłę i nie preinstalował nadmiaru dodatkowych aplikacji. Poza podstawowym zestawem standardowych narzędzi Samsung dodał takie apki, jak OneDrive, Facebook, Netflix, a z własnych – Strefę AR i nieszczęsny Bixby, który jest też domyślnie przypisany do przycisku zasilania, co na szczęście można wyłączyć. Na pulpicie „-1” nie mogło też zabraknąć ekranu Samsung Daily z mniej lub bardziej przydatnymi modułami. Aktualności z Polski i ze świata dostarcza tu jak zawsze upday.

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Z ciekawych dodatków warto odnotować belkę z możliwością szybkiego przełączania funkcji dwóch kart SIM – można dwoma kliknięciami zmienić np. kartę do internetu. Element ten jest dostępny na rozwijanym od góry panelu skrótów. 

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Tam też znajduje się kilka innych, ciekawych narzędzi: Połącz z Windows (czyli łatwy dostęp do telefonu z komputera), Dex z trybem bezprzewodowym (bez problemu działał nawet na kilkuletnim telewizorze Samsunga), narzędzie Twój sejf (bezpieczne kopie aplikacji), Music Share (szybki dostęp do głośnika dla innych użytkowników) czy Samsung Kids (bezpieczny tryb dla dzieci). Tego typu dodatków jest więcej i chociaż nie zawsze dostrzega się ich pełnię zalet, to w sumie całość tworzy solidny zestaw, który przydaje się zarówno w poważnych zastosowaniach w pracy (ze wsparciem Samsung KNOX), jak i rozrywkowych.

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Aparat

Na charakterystycznym dla Samsunga module z tyłu znajduje się potrójny układ aparatów, nieco inny niż ten znany z podstawowej serii Galaxy S20. Główny aparat jest ten sam, co w S20: połączenie matrycy 12 Mpix (1,8 µm, 1/1,76", Dual Pixel AF) z optyką 26 mm i f/1,8, ze wsparciem OIS. 

Drugi aparat, szerokokątny, 12 MPix (f/2,2, 123 stopnie), też najwyraźniej jest modułem przeniesionym z Galaxy S20, natomiast różnice dostrzeżemy w aparacie z teleobiektywem – to 8 MPix (f/2,4, OIS, 1,0 μm) zamiast 64 Mpix z S20. Aparat pozwala na uzyskanie zoomu optycznego 3x, a także cyfrowego 30x, czyli Space Zoomu.

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Aplikacja aparatu również przypomina to, co jest dobrze znane z innych flagowców Samsunga. Domyślny tryb pozwala robić zdjęcia, z lewej strony jest zakładka „Jedno ujęcie”, z prawej za kamera oraz kolejne tryby zebrane w zakładce „Więcej”. Tam znalazło się miejsce na tryb ręczny, panoramę, tryb do robienia zdjęć żywności, tryb nocny, live focus (możliwość robienia zdjęć z efektem bokeh) i wideo live focus, a także kolejne tryby wideo – bardzo zwolnione tempo, zwolnione tempo, hyperlapse oraz tryb zaawansowany Wideo Pro.

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

W głównym trybie aparatu zyskujemy dostęp do przełączników zoomów z gotowymi przybliżeniami 0,5x (ikona aparatu szerokątnego), 1x 2x, 3x (ikona tele), 4x, 10x, 20x i 30x, optymalizacji scenerii z wykorzystaniem AI, filtrów i innych tego typu podstawowych ustawień. W głębi menu znajdują się tez takie opcje jak HDR czy funkcja skanowania.

Galaxy S20 FE robi dobrej jakości zdjęcia, zwłaszcza w optymalnych warunkach, ale trudno powiedzieć, żeby ten aparat wyróżniał się szczególnie spośród innych flagowych modeli Samsunga. Główny aparat ładnie ostrzy, wiernie oddaje kolory, przeciętnie się za to prezentuje aparat szerokokątny, co mnie najbardziej rozczarowało. Zdjęcia często są nieostre, zwłaszcza na brzegach kadru. O wiele lepiej prezentują się zdjęcia z zoomem. Przy niewielkich zbliżeniach jakość jest naprawdę dobra, a niektóre ujęcia mogą konkurować z fotkami z najlepszych smartfonów z bardziej zaawansowanymi zoomami z dobra optyką. Jednak na cuda związane z działaniem Space Zoomu nie ma co liczyć – można co prawda uchwycić bardzo odlegle obiekty i to nawet z reki, w czym pomaga dodatkowy wizjer na ekranie poglądu. Możliwe jest zrobienie takiego zdjęcia z ręki, a dzięki stabilizacji obiekt nie będzie uciekał sprzed aparatu, ale rezultat nie jest w pełni  zachwycający, trudno uzyskać zadowalającą ostrość. Mimo wszystko warto próbować, czasami można złapać nawet niezłe ujęcia na pełnym 30x. 

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Zdjęcia robione po zmroku trybem nocnym udają się nawet bez dobrego podparcia – wyjdą nawet z reki. Oprogramowanie jest nieco zbyt bardzo wyczulone na padające światło, więc na przykład latarnie, w automatycznych ustawieniach mogą zepsuć ujęcie i pojawiają się efekty halo. Zdarza się też, że część kadru jest rozmyta. Dobrze wychodzą nawet zdjęcia robione z mocnym zoomem, ale szerokokątne – wyjątkowo marnie.    

Kamera

Po przełączeniu się na tryb kamery Galaxy S20 FE pozwoli na nagrywanie filmów o maksymalnej rozdzielczości UHD przy 60 kl./s. W ustawieniach mnożna dodatkowo wybrać nagrywanie w formacie HEVC lub HDR10+ - w tym drugim przypadku maksymalna liczba klatek może wynosić tylko 30. Gdy dodamy do tego wspominane tryby w zwolnionym tempie i hyperlapse, a także doskonały tryb profesjonalny z ustawieniami takimi jak balans bieli, czułość czy ostrość, oraz możliwością wyboru źródła nagrywania dźwięku stereo, to otrzymamy kamerę, której zalet większość użytkowników nie będzie nawet w stanie wykorzystać. Jakość nagrania na ogół nadążą za tymi funckjami, chcoia z przyznam, że liczyłem na więcej.

Świetnie sprawdza się też stabilizacja. Filmy nagrywane z ręki podczas spaceru czy też ogólnie w ruchu są płynne i niekiedy wręcz ma się wrażenie, że została zastosowana dodatkowa stabilizacja.

 

 

 

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Akumulator

Galaxy S20 FE 5G wyposażony jest w akumulator o pojemności 4500 mAh i pozornie, jak na telefon 5G, to niewielka wartość, jednak o czas pracy nie należy się obawiać. Telefon wytrzyma cały dzień dość intensywnego używania, chociaż wyniki mogą się różnić, w zależności od wyboru ustawień ekranu (jasność adaptacyjna) i wydajności.

W syntetycznym teście w benchmarku Telepolis smartfon przy stałej jasności 300 cd/m2 w optymalnym trybie pracy procesora i z odświeżaniem 120 Hz przepracował 8 godzin i 40 minut (rozładowanie od 100 do 0%). Zmiana na 60 Hz przyniosła dodatkowe półtorej godziny pracy (10 godzin i 20 minut). 

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Gdyby energii zabrakło, smartfon można szybko podładować za pomocą ładowarki 25 W. Niestety, ta z zestawu ma maksymalną moc 25 W, więc te czasy nie będą tak imponujące. I tak po pół godziny ładowania bateria osiąga 37%, po godzinie 72%, a pełne naładowanie trwa 1 godzinę i 35 minut. Nie miałem ładowarki 25 W, by przetestować, jak szybko zasilany jest smartfon przy jej wykorzystaniu.

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Smartfon można też ładować bezprzewodowo z mocą 15 W. Przetestowałem Galaxy S20 FE 5G z ładowarką tego typu o mocy 10 W (innego producenta) i przebiegało to bez najmniejszych problemów.  Sprawnie też działa ładowanie zwrotne – można przekazać energię na przykład do smartwacha, także w trakcie ładowania telefonu kablem. Testy prowadzone z zegarkiem Galaxy Watch przebiegały bez większych problemów, ale trzeba było dokładnie umieścić zegarek w określonym miejscy na pleckach telefonu.  

Model Ekran - 300 cd/mkw Bateria (mAh) Biuro Gry Telepolis Mark
Przek. Roz. px
Huawei P40 6,1" 1080 x 2340 3800 649 265 527
Huawei P40 Pro 90 Hz 6,58" 1200 x 2640 4200 493 195,5 428
Huawei P40 Pro 60 Hz 6,58" 1200 x 2640 4200 500 195,5 442
Huawei P40 Pro+ 90 Hz 6,58" 1200 x 2640 4200 452 n/d 486
Huawei P40 Pro+ 60 Hz 6,58" 1200 x 2640 4200 494 n/d 544
LG V60 ThinQ 6,8" 1080 x 2460 5000 704   614
Realme X50 Pro 90 Hz 6,44" 1080 x 2400 4200 396 227,6 486
Realme X50 Pro 60 Hz 6,44" 1080 x 2400 4200 437 231,7 497
Samsung Galaxy Fold 7,3" 2152 x 1536 4380 385 184,9 -
Samsung Galaxy Note20 Ultra 6,9" 1440 x 3088 4500 500 192,4 495
Samsung Galaxy Note20 Ultra 120 Hz 6,9" 1080 x 2316 4500 412 198,4 401
Samsung Galaxy Note20 Ultra 60 Hz 6,9" 1080 x 2316 4500 529 236,4 511
Samsung Galaxy S20+ 6,7" 1440 x 3200 4500 454 236,3 468
Samsung Galaxy S20 FE 60 Hz 6,5" 1080×2400 4500 525 264,7 620
Samsung Galaxy S20 FE 120 Hz 6,5" 1080×2400 4500 488 242,9 520
Samsung Galaxy S20+ 120 Hz 6,7" 1080 x 2400 4500 431 238,9 399
Samsung Galaxy S20+ 60 Hz 6,7" 1080 x 2400 4500 522 249,8 525
Samsung Galaxy S20 Ultra 6,9" 1440 x 3200 5000 481 245,4 529
Samsung Galaxy S20 Ultra 120 Hz 6,9" 1080 x 2400 5000 480 231,6 445
Samsung Galaxy S20 Ultra 60 Hz 6,9" 1080 x 2400 5000 527 253,7 558
Sony Xperia 1 II 6,5" 1644 x 3840 4000 493 215,1 417
Pokaż więcej
Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

Podsumowanie

Samsung Galaxy S20 FE, zarówno w wersji LTE, jak i 5G, przez wielu fanów marki przywitany został z wielkim entuzjazmem – jako tańszy, ale bardzo dobrze wyposażony telefon o specyfikacji flagowca. Prawie wszystko się zgadza, bo ten model ma masę zalet, za to niewiele wad. Trzeba się jednak liczyć z pewnymi ustępstwami, w końcu jakoś producent musiał zaoszczędzić na komponentach, by zejść z ceny. Dlatego też otrzymujemy zestaw jak ze średniaka, bez dobrej ładowarki i słuchawek, ekran chroniony jest przestarzałym szkłem, a matryca wyświetlacza nie jest tak dobra, jak w serii Galaxy S20 z QHD. Skromniejszy jest aparat i kamera, a jakość zdjęć i filmów, chociaż ogólnie dobra, nie pod każdym względem pozwoli się twórczo realizować. Nie zawsze skuteczny optyczny czytnik linii papilarnych to też raczej element jak ze średnika.

Jednak nawet z tymi drobnymi ustępstwami Samsung Galaxy S20 FE to mocny flagowiec, z bardzo wydajnym procesorem, pełen zaawansowanych funkcji dla wymagającego użytkownika. W polskich realiach dużym atutem jest działanie w sieciach 5G wszystkich operatorów, a poza nimi telefon też doskonale sprawdza się jako sprawne narzędzie komunikacji. Poliwęglanowa obudowa również może okazać się atutem – nie wygląda tak efektownie, jak te szklane, ale jest solidna, miła w dotyku i wodoszczelna. 

Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet

OCENA: 9/10

WADY

  • Zestaw jak z modeli średniej klasy, brak ładowarki 25 W
  • Ekran chroniony przez stary typ szkła Gorilla Glass 3
  • Nagrzewa się pod długotrwałym obciążeniem
  • W aparacie brak matrycy o wysokije rozdzielczości 
  • Optyczny czytnik linii papilarnych nie zawsze współpracuje

ZALETY

  • Solidna wodoszczelna obudowa z poliwęglanu
  • Ciekawe warianty kolorystyczne
  • Ładny ekran Super AMOLED
  • Wysoka wydajność, sprawdzony procesor Snapdragon 865
  • Sprawne moduły komunikacyjne, 5G w każdej polskiej sieci
  • Dobrze wyposażony system
  • Niezła konfiguracja aparatów, dająca spore możliwości fotograficzne
  • Kamera z dobrą stabilizacją
  • Głośniki stereo i wysoka jakość dźwięku
  • Stosunkowo przystępna cena (jak na Samsunga)
  • Przyzwoity (choć nie idealny) czas pracy
Test: Samsung Galaxy S20 FE 5G działa we wszystkich 5G i to nie koniec jego zalet