Szukasz telewizora z wysokiej półki, który świetnie sprawdzi się do oglądania filmów i seriali? A może chce do niego jednocześnie podłączyć konsolę nowej generacji? Po testach wiem, że wybór może być tylko jeden i jest to Samsung QD-OLED S95C.
Telewizor kupujemy na lata. Taki jest fakt. To jeden z tych sprzętów, obok pralek czy lodówek, które na dłużej goszczą w naszych domach. Dlatego też zakup konkretnego modelu powinniśmy dokładnie przemyśleć. Często jest to decyzja na 5, a czasami nawet 10 lat i chociażby dlatego jestem zdania, że jeśli jest to możliwe, to warto dopłacić do czegoś lepszego. Sam, gdy wymieniałem swojego staruszka Full HD jeszcze bez systemu Smart TV, postanowiłem postawić na sprzęt z trochę wyższej półki i nie żałuję.
Czemu o tym piszę? Bo właśnie takim sprzętem z wyższej półki jest Samsung OLED S95C, którego miałem okazję testować w wersji z 55-calowym ekranem. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to telewizor dla każdego. Cena niemal 8 tys. zł (a w niektórych sklepach nawet 10 tys. zł) może zwalać z nóg i jednak wielu Polaków nie będzie stać na wydanie takiej kwoty na telewizor. Jeśli znajdujesz się wśród szczęśliwców, którzy mogą sobie na to pozwolić, to zapewniam, że nie pożałujesz. Samsung QE55S95C to prawdziwa multimedialna bestia, która sprawdzi się w każdej roli. To w tym momencie jeden z najlepszych telewizorów na rynku, a jeśli nie wierzysz, to zachęcam do przeczytania tej recenzji. Spróbuję Cię przekonać.
Mam wrażenie, że OLED to termin, którego już nie trzeba nikomu tłumaczyć. Technologia ta na tyle zadomowiła się już na rynku, że chyba wszyscy wiedzą, na czym mniej więcej polega. Pomimo tego przypomnę pokrótce, że to zupełnie inne matryce, niż znane nam dotychczas ekrany LCD, często określane też mianem LED. Panele OLED, nazywane także organicznymi, nie wymagają osobnego podświetlania, ponieważ każdy pojedynczy piksel sam z siebie emituje światło. Dzięki temu w ciemnej scenie świeci się tylko to, co rzeczywiście świecić się powinno, co przekłada się na niesamowitą czerń i bardzo wysoki kontrast.
Wróćmy jednak do Samsunga. Tak, to telewizor OLED, a nawet QD-OLED, więc dodaje jeszcze do równania Kwantową Kropkę. Oferuje między innymi rozdzielczość 4K, odświeżanie z częstotliwością 120/144 Hz, obsługę OLED Quantum HDR+, czy też Dolby Atmos. Nie brakuje też WiFi5, złącza Ethernet, 4 gniazda HDMI i 3 USB, a także Bluetooth 5.2. Całość działa na bazie doskonale znanego systemu Tizen Smart TV, który nie bez powodu uchodzi za jeden z najlepszych, jaki można znaleźć w dzisiejszych telewizorach.
Oczywiście Samsung pamiętał też o funkcjach dla graczy, więc mamy tutaj między innymi FreeSync Premium Pro, HGiG, czyli odpowiednik HDR w grach oraz specjalny tryb Gry. W zestawie z telewizorem znajduje się też nowoczesny pilot zdalnego sterowania TM2360E, który ładowany jest za pomocą niewielkiego panelu słonecznego na plecach lub poprzez złącze USB-C.
Źródło zdjęć: Damian Jaroszewski (NeR1o)