Na testy trafił do mnie 65-calowy telewizor Sharp 65DN2EA z systemem Android TV. Jego główną zaletą ma być stosunkowo niska cena około 3500 zł. Co jeszcze ma do zaoferowania?
Przez ostatni miesiąc zaszczytne, niemal centralne miejsce w moim salonie zajmuje telewizor Sharp Aquos 65DNA2EA. To 65-calowy model z systemem Android TV, który trafił do mnie na testy. Podszedłem do nich z dużym zaciekawieniem. Już jakiś czas nie miałem do czynienia z telewizyjnym systemem Google’a. Moje dotychczasowe kontakty z nim nie były raczej najlepsze i byłem ciekaw, jak sprawdza się aktualnie, szczególnie właśnie na tańszych telewizorach, a takim jest wspominany Sharp. Jednak tani nie zawsze idzie w parze z dobry. Jak jest w tym przypadku?
Już specyfikacja pokazuje, że jest to model z niższej półki cenowej. Chociaż to konstrukcja na 2021 rok, to brakuje w niej zarówno złączy HDMI 2.1, jak i odświeżania 100/120 Hz. Dla niektórych może to być powód do rozczarowania, ale to w końcu 65-calowy model w cenie zaledwie 3500 zł, więc nie ma też co przesadzać z wymaganiami.
Źródło zdjęć: Damian Jaroszewski (NeR1o)