DAJ CYNK

Test tabletu ICom PAD 1050

Lech Okoń (LuiN)

Testy sprzętu

Elementy obudowy

Obudowa ma wymiary 275 x 170 x 14,5 mm - urządzenie jest więc większe od tabletów konkurencji pracujących pod kontrolą Androida i iOS. Przedni panel wypełnia ekran, umieszczony niesymetrycznie i otoczony sporą czarną ramką. Po prawej stronie ekranu (patrząc na tablet ustawiony poziomo, zgodnie z kierunkiem liter nazwy marki) znajdziemy jedyne trzy przyciski tabletu: włącznik, klawisz funkcyjny Home i klawisz funkcyjny cofnij. Przycisk z ikoną domku wywołuje widok pulpitu, a przytrzymany działa jako ESC, z kolei przycisk cofnij (sądząc po wygiętej strzałce) blokuje komputer na dokładnie takie samej zasadzie jak wciśnięcie kombinacji CTRL+ALT+DEL, a przytrzymany przez 6 sekund uruchamia modem 3G. Funkcje tych przycisków są nieco inne podczas uruchamiania systemu. Home odpowiada wtedy za polecenie "w dół", a przytrzymany "w górę", z kolei cofnij działa jako Enter. Przypisane przyciskom funkcje są niezbyt szczęśliwe i nie do końca odzwierciedlają to, co na nich nadrukowano. Powyżej ekranu znajdziemy centralnie ulokowaną kamerkę 1,3 Mpix, a na prawo od niej diody prezentujące status działania WiFi (włączone gdy świeci na niebiesko), status baterii (ładowanie - czerwona, niski poziom baterii - mruga na czerwono, bateria naładowana - niebieska) oraz dioda zasilania (system włączony - niebieska, uśpienie - mruga na czerwono, wyłączona gdy urządzenie nie pracuje lub jest w trybie hibernacji).



Na lewym boku znajdziemy gniazdo zasilania, czytnik kart microSD, port miniVGA (w zestawie nie ma przelotki), dwa gniazda USB, gniazdo JACK 3,5 mm i szczelinę mikrofonu. Bok górny zawiera uruchamiany długopisem przycisk resetu, sporą szczelinę wentylatora i gniazdo karty SIM. To ostatnie chronione jest zaślepką, która wygląda tak, jakby miała za chwilę odpaść. Bok dolny ma drugą, jeszcze większą szczelinę wentylacyjną. Metalowy tył urządzenia zagospodarowany został na wyloty głośników (o mało szczęśliwym układzie, stereo uzyskujemy tylko trzymając tablet w pionie) i kolejną, trzecią szczelinę wentylacyjną (z tej akurat nie bucha gorące powietrze).

Na obudowie zabrakło bardzo ważnego elementu jakim są przyciski regulacji głośności. Z chęcią zobaczyłbym tu też sprzętowy przycisk wywoływania klawiatury ekranowej, jak i choć jeden przycisk konfigurowalny (dowolny skrót użytkownika). Na plus działa jakość materiałów. Panel dotykowy jest co prawda plastikowy, ale cały tył urządzenia wykonano z metalu.

Ekran

W tablecie zastosowany został 10-calowy ekran o rozdzielczości 1024 x 600 pikseli i formacie 16:10. Rozdzielczość ta typowa jest dla ekranów 7-calowych tabletów Androidem i nie za bardzo nadaje się do komfortowej obsługi systemu Windows. Na ekranie mieści się stosunkowo mały fragment strony internetowej i niewiele pomaga tu oglądanie stron w pionie. Panel LCD charakteryzuje się bardzo słabymi kątami widzenia. Właściwie tylko patrząc na wprost przy standardowym układzie wyświetlacza nie ma jakichś poważnych przekłamań. Trzymając tablet na kolanach, lub używając go w pozycji leżącej - prawie nic nie widać. Po chwili odkryłem, że najlepszym sposobem na używanie tabletu, jest trzymanie go do góry nogami, czyli w układzie z logo ICom powyżej ekranu. Tylko w tej pozycji tablet leżący przed nami nadje naszej głowie choć niewielki zakres ruchu i nie robi się ciemny gdy obrócimy go o kilka centymetrów.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News