Test telefonów Nokia E61 i E61i

Mówiąc telefon biznesowy większość pomyśli zaraz o Nokii 6310i. To już klasyka. Po prezentacji systemu Symbian fiński producent wypuścił na rynek model 6600, pierwszy terminal z tym właśnie systemem operacyjnym lokowany bezpośrednio w klasie biznes ( 7650 oraz 3650 to były telefony skierowane raczej do maniaków technologii). Potem nadeszła epoka modeli 6630 oraz 6680, które jednak ewoluowały w stronę multimediów. By znów zainteresować klientelę biznesową Nokia w 2006 roku wypuściła serię E. Zapraszamy do przeczytania jak sprawował się w teście model E61 oraz jego ulepszona wersja czyli E61i.

Redakcja Telepolis
65
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Telepolis.pl
Menu









kontaktów





Wiadomości


Transmisja danych





Do multimediów można zaliczyć także możliwość oglądania filmów - w obu terminalach jest więc preinstalowany Real Player. Pozwala on na odtwarzanie wideo w formatach 3GP, mp4 i AVC. Można również zainstalować odtwarzacze plików .avi typu SmartMovie czy darmowy DivX player. Dzięki ogromnemu wyświetlaczowi oglądanie filmów to sama przyjemność.

Gry - fabrycznie oba telefony nie miały zainstalowanych żadnych gier, nic nie stoi jednak na przeszkodzie by zainstalować gry firm trzecich. Jedyną wadą jest fakt, że nie wszystkie pozycje z dość dużego już wachlarza gier na S60 trzeciej edycji będą działać poprawnie z powodu nietypowego trybu landscape wyświetlacza. Trzeba poszukać gier właśnie do modelu E61(i), ale nie będzie to trudne, bo to popularne modele.

Office - czyli pakiet biurowy, tutaj zarówno E61 jak i E61i brylują. Posiadają preinstalowane aplikacje do tworzenia dokumentów tekstowych formacie .doc, arkuszy kalkulacyjnych .xls oraz prezentacji MS PowerPointa. Klawiatura qwerty bardzo ułatwia wpisywanie tekstu oraz edycję zapisanych już plików. Niemniej oba terminale miały pewne problemy z otwarciem naprawdę dużych plików. Z drugiej strony nie ma się co dziwić, przecież to tylko telefony. Inną ciekawą aplikacją jest "eksport ekranu". Program ten pozwala na podpięcie Nokii do projektora multimedialnego tak jak np. laptopa. Terminal pozwala również na bezpośrednie drukowanie dokumentów poprzez Bluetooth, IrDA czy kabel. Te funkcjonalności w klasie biznes są bardzo przydatne.

Do kategorii office zaliczymy także kalendarz. W połączeniu z aktywnym trybem gotowości jest to element, którego oczekiwać może klient biznesowy. Do daty można dodać spotkanie, zadanie, notatkę i rocznicę, a "aktywny tryb gotowości" przypomina o tym, gdy tylko spojrzy się na wyświetlacz.

Dyktafon - tu niestety wielki minus dla Nokii, aplikacja dyktafonu jest pewnym kuriozum. Telefony, które mają być stricte biznesowe i posiadają opcję nagrania jednej minuty rozmowy to jakiś niemiły żart. Na szczęście nowe terminale S60 posiadają aplikację pozwalającą na nagranie znacznie dłuższej rozmowy. Niemniej, terminale niesymbianowe potrafią to już od dawna.

Pamięć w obu terminalach wygląda bardzo podobnie.
Dysk C - czyli pamięć wewnętrzna dla użytkownika w obu terminalach wynosi ok. 61MB
Dysk E - zarówno w E61 jak i w E61i można rozszerzyć pamięć poprzez karty pamięci. W modelu E61 poprzez kartę miniSD, zaś w E61i poprzez kartę microSD. W obu limit to 2GB.
RAM - tutaj także jest bardzo podobnie, oba modele mają po 64MB RAMu, różnica polega na tym, że w modelu z literką "i" system zjada o 2MB mniej przy starcie.

W obu modelach możemy znaleźć parę naprawdę ciekawych aplikacji.
Tak więc w E61 znajdziemy aplikację Nawigator oraz Pozycjonowanie. Nawigator to podstawowa wręcz aplikacja do nawigacji satelitarnej. Wymaga połączenia z odbiornikiem GPS poprzez Bluetooth. Po połączeniu, użytkownik może korzystać z bardzo podstawowego zakresu usług takich, jak wyświetlanie bieżącej pozycji, pomiar odległości oraz odnajdywanie drogi do określonej lokalizacji. Pozycjonowanie zaś to funkcjonalność pozwalająca odbierać informacje od lokalnych usługodawców (prognoza pogody, informacje o korkach, itp.). Nie wymaga odbiornika GPS, jest to usługa sieciowa i, niestety, podczas testu nie działała.

Dalsza część tekstu pod wideo

Z innych ciekawych aplikacji preinstalowanych w telefonie wymienić trzeba "pomoc głosową" oraz telefon internetowy. Pierwsza jest programem, który przeczyta nam stan ostatnich połączeń, danych z książki kontaktów czy zegara. Druga to klient telefonii VoIP działający w oparciu o protokół SIP. Na wstępie trzeba zaznaczyć, że w początkowych wersjach oprogramowania w E61, funkcjonalność ta nie działała, albo działała kiepsko. Dużo się poprawiło dopiero w obecnie najnowszej wersji 3.0633.09.04. Obecnie funkcjonalność działa bardzo sprawnie. Wielu operatorów VoIP ma przygotowaną instrukcje konfiguracji telefonu, tak więc wystarczy tylko odpowiednio wpisać dane. Aplikacja działa zarówno z punktami sieci bezprzewodowej, jak i z punktami transmisji poprzez sieć komórkową. W tym drugim przypadku należy pamiętać, że zapłacimy za przesłane dane, więc raczej będzie to mało opłacalne. Po zalogowaniu usługi u operatora VoIP, można swobodnie wykonywać połączenia. Można w ustawieniach wybrać, czy domyślnie połączenia mają być wykonywane tradycyjną drogą, czy z użyciem telefonii internetowej. Użytkownik może także ręcznie wybrać z opcji odpowiedni sposób połączenia. I tutaj dochodzimy do pewnego ograniczenia. Tak jak z wykonywaniem połączeń nie ma problemu, nawet będąc w sieci lokalnej, tak już z odbieraniem są. Oprogramowanie Nokii nie daje możliwości zdefiniowania serwera stun, który umożliwia działanie połączeń w sieci lokalnej. Z tego powodu musi być odpowiednio skonfigurowany serwer operatora i wprowadzone na nim odpowiednie ustawienia. Niestety część operatorów sobie radzi z tym problem, a część nie. Alternatywą jest zastosowanie zewnętrznej aplikacji do obsługi połączeń internetowych, dzięki której zyskamy możliwość odbierania połączeń. Za to minusem będzie komfort użytkowania, bo inne aplikacje nie będą tak dobrze zintegrowane z systemem, jak ta standardowa. Sama jakość połączeń VoIP jest bardzo dobra, o ile oczywiście łącze sprawuje się poprawnie. Aplikację oceniam dość wysoko, ale oczywiści przydałyby się jeszcze poprawki.

W modelu oznaczonym literką "i" znajdziemy ponadto aplikacje Mowa oraz Czytanie wiadomości. Oba programy mają za zadanie ułatwić ułatwić obsługę telefonu poprzez mowę. W odróżnieniu do odpowiedników w E50, tym razem obie aplikacje działały prawidłowo, jednak jak to mówią "polska jezyk trudna jezyk", więc głos czytający wiadomości jest troszkę komiczny. Kolejnym programem dodanych do zmodernizowanej wersji są Zespoły, który pozwala na tworzenie grup kontaktów oraz zarządzania nimi. Za jego pomocą bardzo szybko wyślemy do wybranej grupy wiadomość, zadzwonić to wybranych członków grupy czy skorzystać z opcji Naciśnij i Mów.

Aparat fotograficzny. Nokia E61 była czasem krytykowana za brak tego właśnie elementu, więc przy modernizacji fiński producent postanowił go zaimplementować. Jest to aparat o matrycy CMOS o rozdzielczości 2 megapikseli, co daje maksymalny rozmiar zdjęcia 1600 x 1200 pikseli. Zdjęcia wykonane tym aparatem są znacznie lepszej jakości niż np. z E50 ( nie tylko większe z racji większej matrycy ). Popracowano nad ostrością zdjęć, która teraz jest nawet znośna. Niestety, odwzorowanie kolorów to lekko mówiąc porażka.