DAJ CYNK

Test telefonu HTC Hero

Mateusz Pakulski (Q!)

Testy sprzętu

Multimedia

Wraz z nakładką Sense UI również wygląd galerii uległ zmianie. Wszystkie dane w niej zawarte przedstawione są teraz jako ikony wraz z opisem po ich prawej stronie. Menedżer plików automatycznie odnajduje i wyświetla media bez względu na to czy znajdują się one w pamięci telefonu, czy na karcie. Dzięki temu z jednego miejsca mamy dostęp do naszych danych niezależnie od miejsca ich położenia.

Niestety, nie ustrzeżono się tutaj małego błędu. Otóż podczas każdego wejścia do katalogu np. ze zdjęciami - jego zawartość jest ponownie odświeżana. O ile w przypadku kilku czy kilkunastu zdjęć oczekiwanie na pełne ich załadowanie nie trwa długo (jednak zauważalnie), o tyle przy większej ich liczbie takie działanie galerii bywa mocno uciążliwe.



W widoku galerii zastosowano ikony ułatwiające jego obsługę. Na samym dole znalazło się dobrze znane poziome menu z jednoznacznymi piktogramami - pierwszy z nich dotyczy aktualnego folderu, podczas gdy dwa następne prowadzą do zdjęć w serwisie Facebook oraz Flickr. W tym przypadku w głównym katalogu wyświetlane są najpierw nazwy kontaktów wraz z ich zdjęciem, a dopiero po wskazaniu odpowiedniej osoby - przechodzi się do galerii zamieszczonej przez nich w odpowiednim serwisie.

Przeglądanie zdjęć odbywa się za pomocą poziomych ruchów palca po ekranie. Są one wyświetlane w jednym ciągu, podobnie do kliszy filmowej. Z tą jednak różnicą, że brak jest tutaj charakterystycznych brzegów kliszy celuloidowej.

Ciekawą funkcją jest możliwość przeglądania zdjęć przy wykorzystaniu funkcji multitouch. Znana chociażby z telefonów iPhone funkcjonalność pozwala na manipulację obrazami za pomocą dwóch palców - ich zbliżenie powoduje oddalenie wyświetlanej treści, oddalenie - jej przybliżenie. Podwójne dotknięcie zdjęcia powoduje jego powrót do standardowego rozmiaru.

Niestety, funkcja akcelerometru jest ograniczona tylko do galerii i przeglądarki internetowej. W pozostałych elementach menu nie skorzystamy z jej możliwości.

Odtwarzacz muzyczny również otrzymał nowe szaty. Jednak w porównaniu z poprzednikiem - nie znajdziemy tutaj żadnych nowości. Mimo to jego ergonomia uległa znacznej poprawie. Menu zostało zorganizowane według znanych już z innych części menu zakładek umieszczonych na dole ekranu. Każda z podstawowych opcji (albumy, wszystkie piosenki, playlisty, gatunki, kompozytorzy oraz zakupione) reprezentowana jest przez oddzielną, jednoznaczną ikonę.

Co ciekawe - istnieje możliwości jego obsługi przy zablokowanym ekranie. Wtedy to, na planszy wyświetlanej przy takim stanie telefonu, ukazują się klawisz pauzy/stop, następny/poprzedni utwór oraz tytuł aktualnie odtwarzanej ścieżki. Również w takim stanie istnieje możliwość regulacji głośności.

Dostęp do plików wideo możliwy jest jedynie z poziomu galerii - w menu nie odnajdziemy żadnej ikony reprezentującej odpowiedni odtwarzacz. Ich widok jest taki sam jak w przypadku zdjęć z tą tylko różnicą, że przedstawiający je obrazek zawiera ikonę klawisza "play".

Możliwości odtwarzacza są podstawowe. Z obsługiwanych formatów znajdziemy jedynie 3GP oraz MP4. Jakość ich odtwarzania jest dostateczna - wyraźnie widać, że wszystko mogłoby działać choć odrobinę bardziej płynnie. Nowości w odtwarzaczu nie jest zbyt dużo, a w zasadzie jest ona tylko jedna - możliwość odtworzenia materiału na pełnym ekranie, co realizowane jest poprzez rozciągnięcie klipu na całą powierzchnię wyświetlacza.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News