DAJ CYNK

Test telefonu Huawei P20 Pro - pierwsze 10/10 od długiego czasu

Lech Okoń

Testy sprzętu

Interfejs

EMUI, interfejs stosowany w smartfonach Huaweia, stoi gdzieś na pograniczu standardowego Androida i iphone'owych uproszczeń. W standardzie wszystkie aplikacje trafiają na pulpity, ale jeśli komuś to nie odpowiada może włączyć szufladę aplikacji. Już na start otrzymujemy dużą porcję gotowych motywów, które pozwalają za jednym dotknięciem zupełnie zmienić wygląd telefonu, a w razie jakby lista okazała się za krótka, można pobrać za darmo kolejne. Większość z nich jest może aż za bardzo cukierkowa, ale chwila cierpliwości i robi się ładnie.



Nowe proporcje obrazu zostały zaimplementowane bezboleśnie dla użytkownika. Dotychczasowy wygląd programów jednym dotknięciem można przełączyć na pełnoekranowy, a podczas oglądania filmów gestem powiększenia dopasować je do ekranu. W czasie testów nie spotkałem się z żadnymi problemami w tej materii, zarówno pod względem marnotrawstwa miejsca, jak i stabilności (w iPhone'ie X początkowo nie było tak różowo).



Przypisując dodatkowy odcisk palca możemy błyskawicznie przełączać się pomiędzy standardowym menu, a odrębnym, w sumie to dodatkowym całym systemem. Możemy tutaj zainstalować inne aplikacje czy skonfigurować oddzielne konta usług społecznościowych. Rewelacyjne rozwiązanie dla osób oddzielających życie prywatne od pracy czy zabezpieczenie newralgicznych danych przed dziećmi.

Inną z ciekawych nowości jest dodatkowy interfejs desktopowy - podłączamy telefon do telewizora, jego ekran zaczyna pracować jako touchpad, a na dużym ekranie mamy komputerowy pulpit. Z rozwiązania korzystałem jedynie podczas paryskiej premiery (brak okablowania w zestawie testowym) i okazało się ono prostsze od samsungowego DeX-a - wystarcza jeden przewód i można działać.



Standardową klawiaturą systemową jest Swype - jedna z najbardziej cenionych na rynku. Pisanie na niej to czysta przyjemność. Aplikację telefoniczną cechuje estetyczny minimalizm, pod którym kryje się jednak możliwość synchronizacji z praktycznie dowolnymi kontami, importowanie informacji o urodzinach znajomych do kalendarza, dostęp do czarnej listy czy widoczny na wierzchu skrót do skanera wizytówek. Jedynie automatyczne nagrywanie rozmów mogłoby w jakiś sposób dopełnić funkcjonalnie aplikację.



W menu skrótów znalazły się takie pozycje jak latarka, tryb nie przeszkadzać, wydłużająca czas pracy Ultrabateria, przydatna wieczorami ochrona wzroku oraz nagrywanie ekranu. Jednym naciśnięciem włączymy też przenośny hotspot czy udostępnimy ekran.

Wśród przydatnych dodatków warto wspomnieć o narzędziu kopii zapasowej i Phone Clone do przenoszenia danych ze starego telefonu. Przydaje się też Menedżer telefonu, który w jednym oknie gromadzi narzędzia takie jak antywirus, zarządzanie akumulatorem, czyszczenie pamięci czy kontrola transmisji danych. Możemy tu też po prostu nacisnąć Optymalizuj, by zwolniła się pamięć RAM i usunięte zostały zbędne pliki tymczasowe, a także poprawiona została wydajność, czas pracy i bezpieczeństwo.



Zobacz: dane techniczne i zdjęcia telefonu w katalogu.

Sprawdź: Cena Huawei P20 Pro w ofercie Play
Sprawdź: Cena Huawei P20 w ofercie Play

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News