Interfejs, rozmowy i wiadomości
W ostatnich dniach testów Moto Z, na telefon trafiła wyczekiwana aktualizacja Androida do wersji 7.0. Nowa wersja systemu przyniosła wsparcie dla Daydream Google'a, czyli nowej platformy VR, do której wysokiej rozdzielczości ekran Moto Z doskonale się nada. Zmienił się też wygląd panelu powiadomień, który teraz jest bardziej przejrzysty. Da się też bez trudu uruchomić 2 aplikacje na dzielonym ekranie, dostajemy ulepszony panel oszczędzania energii, możliwość odpowiadania na wiadomości już z poziomu panelu powiadomień, przebudowane menu skrótów dostępne pod górną belką ekranową, panel sterowania przeżył stylistyczny tuning i pokazuje teraz więcej (np. nazwę sieci Wi-Fi, do której telefon jest zalogowany) czy sugestie przydatnych ustawień.
Chociaż zmian z pozoru jest wiele, jakiejś specjalnej rewolucji nie odczujemy. No może minimalnie większą żwawość interfejsu, chociaż i przy Androidzie 6.0 nie można było na nią w żaden sposób narzekać w Moto Z. To czego nadal brakuje, to obsługa tematów menu. Bo cóż z tego, że panel ustawień zaproponuje nam "spersonalizowanie telefonu", jeśli nadal ogranicza się ono jedynie do wyboru tapety.
W menu próżno szukać jakichś śmieci od producenta. Cała obsługa telefonu domyślnie opiera się na usługach Google'a, co jest zarówno zaletą, jak i wadą telefonu. Nie pogardziłbym dedykowanym odtwarzaczem filmów czy ładniejszą aplikacją do odtwarzania muzyki. Z drugiej strony, skoro w urządzeniach konkurencji też mamy wszystkie aplikacje Google'a, plus do tego autorskie producentów, bez możliwości ich skasowania, to może i lepiej, że Lenovo daje wolną rękę przy wyborze narzędzi w sklepie Google'a.
Pod względem aplikacji telefonu i obsługi wiadomości Google doszedł już do perfekcji. Szybki dostęp do ulubionych kontaktów oraz prostota i logika interfejsu to ich największe atuty. Da się też lubić klawiaturę Google'a, która dzięki sprawnej autokorekcie i dużym odstępom pomiędzy znakami pozwala na błyskawiczne redagowanie krótszych czy dłuższych tekstów. Nie zawiodą się też osoby szukające wysokiej jakości i głośności rozmów. Szkoda tylko, że podobnie jak w Moto Z Play, wciśnięcie funkcji głośnika zewnętrznego do głośnika słuchawki negatywnie odbiło się na głośności dzwonków. Nadal jest głośniej pod tym względem niż np. w Xperii XZ, ale już Galaxy S7 telefon nie jest w stanie dorównać.
| Test audio | Rozmowa (dB) | Muzyka (dB) | Dzwonki (dB) | JACK (dB) | |
| Ekran ↑ | Ekran ↓ | ||||
| Asus Zenfone 2 | 71,7 | 72,5 | 78,6 | 81,3 | |
| HTC Desire 816 | 78,8 | 77,1 | 86,4 | 78,8 | |
| Huawei ShotX | 75,2 | 71,7 | 75,3 | 75,8 | -15 |
| Huawei P9 Lite | 80,5 | 78,8 | 86,8 | 86,8 | -18 |
| Lenovo Moto Z | 72,7 | 71,0 | 79,2 | 76,7 | -10 |
| Lenovo Moto Z Play | 75,8 | 72,0 | 81,4 | 79,1 | -16 |
| LG G4 | 77,6 | 78,3 | 88,3 | 87,1 | -12 |
| LG G5 | 71,1 | 67,2 | 75,0 | 74,4 | -20 |
| Meizu MX4 | 78,6 | 77,6 | 81,1 | 82,6 | |
| Microsoft Lumia 550 | 81,1 | 79,7 | 84,1 | 82,0 | -18 |
| Microsoft Lumia 640 | 76,1 | 81,2 | 77,1 | 78,5 | -14 |
| Microsoft Lumia 950 XL | 77,6 | 72,5 | 83,0 | 86,0 | -16 |
| Samsung Galaxy Alpha | 78,9 | 74,8 | 78,1 | 80,6 | |
| Samsung Galaxy Note 4 | 78,5 | 77,5 | 84,2 | 88,7 | -17 |
| Samsung Galaxy Note Edge | 76,8 | 77,4 | 85,0 | 86,3 | |
| Samsung Galaxy S6 | 78,1 | 77,7 | 91,6 | 84,6 | |
| Samsung Galaxy S6 Edge | 77,7 | 77,1 | 86,8 | 85,7 | -16 |
| Samsung Galaxy S6 Edge+ | 76,3 | 74,5 | 77,8 | 79,1 | -11 |
| Samsung Galaxy S7 | 77,6 | 75,1 | 79,8 | 82,3 | -12 |
| Samsung Galaxy S7 Edge | 80,8 | 79,7 | 82,8 | 81,3 | -12 |
| Sony Xperia X Compact | 70,9 | 66,9 | 69,9 | 65,1 | -18 |
| Sony Xperia XZ Compact | 71,3 | 67,5 | 70,6 | 67,2 | -18 |
| Sony Xperia Z3 Compact | 76,7 | 75,7 | 77,8 | 73,1 | |
| Sony Xperia Z3 Compact (Clear Audio) | 77,5 | 74,4 | 79,0 | 73,9 | |
| Sony Xperia Z3+ | 75,9 | 72,1 | 76,2 | 77,2 | -18 |
| Sony Xperia Z3+ (Clear Audio) | 73,7 | 70,0 | 75,0 | 74,2 | |
| Sony Xperia Z5 | 75,2 | 71,9 | 74,5 | 73,0 | -18 |
| Sony Xperia Z5 (Clear Audio) | 73,7 | 71,9 | 73,8 | 72,8 | -18 |
