DAJ CYNK

Test telefonu LG G5

Lech Okoń (LuiN)

Testy sprzętu

Aparat

Do telefonu trafił najlepszy zeszłoroczny aparat fotograficzny, 16-megapikselowy moduł znany z LG G4. Podobnie jak przed rokiem, oferuje on optyczną stabilizację obrazu (trzyosiową), hybrydowy, wspomagany laserem autofocus i czujnik spektrum kolorów, dbający o naturalne odwzorowanie barw. Patrząc na parametry sensora i obiektywu (1/2.6", F/1.8, 28 mm) jest całkiem nieźle i w tym roku. W tegorocznym pojedynku 7 najlepszych fotograficznie smartfonów, LG G5 minimalnie ustąpił jakością zdjęć Lumii 950 XL i Galaxy S7. Jednak ocena nie uwzględniała prawdziwej wisienki na torcie Koreańczyków, jaką jest dodatkowy aparat 8 Mpix o ultraszerokim kącie widzenia, odpowiadającym ogniskowej 18 mm.

W skrócie, efekt jest taki, jakby ktoś wcisnął nam do telefonu kamerkę GoPro. Piękne, panoramiczne zdjęcia za jednym pstryknięciem i łapanie wszystkich osób w kadrze nawet w bardzo małych pomieszczeniach. A do tego bajeczne filmy 4K. Baczne oko spostrzeże, że dodatkowy aparat nie ma funkcji autofocus, a do tego jest ciemniejszy (F/2.4). Z doświadczenia pracy na fisheye'ach powiem Wam jednak, że to akurat atut. Mniejszy otwór przysłony dba o większą głębię ostrości, a ta zaczyna się już od kilkunastu cm do nieskończoności, więc i wariujący autofocus robi się zupełnie zbędny. Kwiatek z wielką budowlą w tle? Nie ma najmniejszego problemu (przykładowe zdjęcia są na ostatniej stronie recenzji). Jeśli kochasz zdjęcia krajobrazów, niczego lepszego od LG G5 w świecie telefonów póki co nie ma.

Warto też wspomnieć o kamerce do selfies, oferującej zdjęcia o rozdzielczości 8 Mpix i obiektyw o przysłonie F/2.0. Chociaż zdjęcia wychodzą z niej szczegółowe, to jednak w bezpośrednim porównaniu przyjemniejsze dla oka okazały się efekty pracy Galaxy S7 i Huaweia P9 czy nawet iPhone'a SE (nie uwzględniając rozdzielczości).

Podobnie jak przed rokiem, menu aparatu ma trzy poziomy zaawansowania. Od trybu maksymalnie uproszczonego - wyceluj i strzelaj, przez tryb standardowy z najważniejszymi kontrolkami, po pełny manual z histogramem, ręcznymi czasami ekspozycji i plikami RAW. Dla każdego coś miłego :-). Ciekawą opcją jest możliwość jednoczesnego wykonywania zdjęć oboma aparatami i umieszczenie tego ze standardowego aparatu na tle zdjęcia wykonanego aparatem z obiektywem szerokokątnym.

A jak jest z filmami? Producent pominął filmy FullHD o szybkości 60 klatek na sekundę, które wskazywane są przez wielu naszych Czytelników jako optymalne. Zostaje więc FullHD w mniej płynnych 30 klatkach, 4K również z tą szybkością i ewentualnie filmy w zwolnionym tempie rejestrowane w HD z szybkością 120 klatek na sekundę. W tej ostatniej kategorii iPhone SE i Galaxy S7 z 240 fps nie dają jednak LG żadnych szans. Mało tego, wspomniany iPhone w FullHD oferuje obok 60 też 120 klatek... Płynność jednak płynnością, a jak z jakością? Jest zdecydowanie zbyt ciemno. Na tle konkurentów G5 ma może niezłą ostrość, ale w zacienionych miejscach, gdzie inne ładnie prezentowały szczegóły, LG rejestrował ciemne plamy. Da się też zauważyć przesadne wyostrzanie i kontrast. Te dwie cechy dosyć mocno utrudniają dalszą obróbkę filmów. Co warto dodać, S7 nie nagrywa specjalnie jaśniej, ale aż tak nie przeostrza, lepiej wypadł też iPhone, ale i tak wszystkie modele zmiażdżyła Lumia 950 XL.

Zobacz: Bezpośrednie porównanie aparatów w smartfonach: Apple iPhone SE, HTC 10, Huawei P9, LG G5, Microsoft Lumia 950 XL, Samsung Galaxy S7 i Sony Xperia Z5 Compact

Multimedia

Niestety w czasie testów nie miałem możliwości zapoznania się z dodatkowym modułem LG Hi-Fi Plus, który uzbrojony został w przetwornik cyfrowo-analogowy firmy B&O Play. Jednak złego słowa o samej jakości dźwięku oferowanej przez standardową elektronikę telefonu powiedzieć nie mogę. Zarówno po podpięciu do zewnętrznego wzmacniacza, jak i do słuchawek, uzyskujemy idealnie czysty dźwięk, plasujący się w wyżynach najlepszych telefonów pod względem jakości dźwięku. Przestrzeń akustyczna jest szeroka, brzmienie ciepłe, telefon radzi sobie z dźwiękami w całej skali częstotliwości i nie ma zauważalnej utraty jakości przy maksymalnym poziomie głośności.

Powrót do spisu treści

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News