Muzyka tak…
Funkcje muzyczne to zdecydowanie najmocniejsza strona LG Arena. Odtwarzacz muzyczny telefonu pozwala na sortowanie utworów według wykonawców, albumów i gatunków, może też pokazać wszystkie utwory na raz lub utwory z listy ulubionych. Aplikacja działa zarówno w pionowym jak i w poziomym ułożeniu ekranu, oferując atrakcyjne wizualizacje pojawiające się w tle tytułu odtwarzanej piosenki (5 do wyboru). Aż 23 tryby pracy korektora (plus tryb rozszerzonej przestrzeni akustycznej Dolby Mobile), proste przełączenie dźwięku na słuchawki Bluetooth, lub za pomocą transmitera FM na tuner radiowy np. w samochodzie, to kolejne atuty odtwarzacza. Komfort psuje, jak w przypadku większości funkcji ukrytych w Arenie, toporny panel dotykowy. Tym razem potrafi on uprzykrzyć nam życie podczas przesuwania list utworów. Na nasze pliki mamy aż 8 GB pamięci wewnętrznej (zapełnianej za prędkością 2,47 MB/s, względem 1,91 MB/s w Samsungu INNOV8) oraz kartę pamięci o pojemności do 32 GB.
Mogłoby być nieco głośniej i "bardziej stereo" - tak w skrócie przedstawia się kwestia wbudowanego głośnika - tego samego do rozmów i obsługi dźwięków telefonu. Z drugiej strony, pochwała należy się LG za szeroki bukiet wysokiej jakości dzwonków, które ułatwiają i przyspieszają personalizację telefonu. Skrzydeł urządzeniu dodają dołączone do zestawu słuchawki dokanałowe. To jedne z lepszych słuchawek, jakie znalazłem w pudełku wraz z telefonem. Podczas testów do tego stopnia przypadły mi one do gustu, że używałem ich także z innymi urządzeniami. Przyczepić się można tylko do nieczytelnych oznaczeń L i P na tych śnieżnobiałych słuchawkach. No może basy są nieco zbyt metaliczne i dudniące, ale nie można mieć przecież wszystkiego - prawdziwy meloman i tak nie będzie słuchał muzyki z telefonu, tylko z drogiego, dedykowanego odtwarzacza. Standardowe gniazdo JACK 3,5 mm nie blokuje nam możliwości podpięcia alternatywnych słuchawek, jak i ułatwia podpięcie telefonu do domowego sprzętu audio czy mobilnych głośników.
Radio FM wygląda bardzo atrakcyjnie, a jego obsługa nie przysporzy kłopotów absolutnie nikomu. Skanowanie stacji jest szybkie i pozwala na automatyczne zapisywanie rozpoznanych stacji na liście podręcznej. Jakość sygnału, uzyskiwana przy pomocy podłączonych do telefonu standardowych słuchawek, jest na bardzo dobrym poziomie (choć tu wciąż z sentymentem wspominam bardzo mocny sygnał uzyskiwany przez Nokię N96). Audycje mogą być odtwarzane na słuchawkach lub na głośniku. Na ekranie wyświetlane są dodatkowe informacje przekazywane przez rozgłośnię (funkcja RDS).
Wideo nie…
Producent naobiecywał wiele. Miały być XviD-y i DivX-y, nie mówiąc już o typowo telefonicznym formacie MP4. Odtwarzacz jest, możliwość włączenia trybu Dolby Mobile jest. Filmy jednak nie działają. Wrzucenie kilku reklam oraz trailerów i próby ich odtwarzania skończyły się zawieszeniem telefonu, a następnie zapętleniem jego procedury startowej. W ten oto sposób pierwsza testowa sztuka telefonu wróciła do producenta. Na drugiej również odważyłem się spróbować odtworzyć DivX-y i XviD-y - nie zadziałał prawie żaden. Pewność, co do zgodności telefonu z danym formatem, mamy w sumie tylko w przypadku filmów… które Arena sama nagrała. Do błyskotliwej wręcz zgodności z mnogimi wariantami kompresji, jaką oferuje Samsung PIXON, Arenie jest bardzo daleko. Już nawet starszy LG Renoir jest mniej kapryśny.
