DAJ CYNK

Test telefonu Nokia E5

Michał Gruszka

Testy sprzętu

Internet

Za szybki dostęp do mobilnej sieci internetowej odpowiada technologia HSPA, która w przypadku tego modelu pozwala na pobieranie danych z szybkością 10,2 megabitów na sekundę, oraz wysyłanie danych w świat z prędkością do 2 megabitów. Do łączenia z siecią możemy także użyć wbudowanego modułu WiFi 802,11 działającego w paśmie b i g. Sieć przeglądamy przy użyciu firmowej przeglądarki internetowej, dobrze znanej z innych produktów Nokii. Można oczywiście zainstalować przeglądarkę alternatywną. W końcu E5 posiada otwarty system operacyjny oraz obsługę programów napisanych w JAVIE. Wraz z systemem dostaniemy pakiet przydatnych aplikacji, jak YouTube, czy Shazam, który odpowie na pytanie, jakiej piosenki właśnie słuchasz.

GPS i Ovi Mapy

Wszystkie urządzenia Nokii otrzymały całkowicie bezpłatny dostęp do programu nawigacyjnego z mapami od Nokii. To element agresywnej walki producenta z konkurencją. Trzeba przyznać, że darmowe, a do tego całkiem dokładne i przejrzyste mapy, które oferuje Nokia, to całkiem dobry wabik na klienta. Wbudowany moduł nawigacji jest wspierany przez technologię A-GPS. Złapanie pierwszego fixa trwało kilka minut. Czułość modułu jest bardzo dobra, a co za tym idzie nawigowanie bardzo dokładne.

Funkcje biznesowe

W telefonie, który ma być pomocny w pracy, nie może zabraknąć wydajnej baterii, pojemnej książki telefonicznej i dostępu do firmowej poczty. Te wymagania E5 spełnia. Jednak każdemu zapracowanemu właścicielowi nowej fińskiej zabawki na pewno przyda się konwerter miar, słownik, pakiet biurowy OpenOffice, czy czytnik plików w formacie PDF. Dodatkowo producent zdecydował się na fabryczne zainstalowanie archiwizera ZIP, funkcji szyfrowania danych, funkcjonalnego dyktafonu, czy kalkulatora.

Podsumowanie

Przyznam, że telefony tego typu szczególnie przypadły mi do gustu. Lubię duże urządzenia jak iPhone, którego używam na co dzień i funkcjonalne jak BlackBerry Bold, z którego korzystam jako telefonu służbowego. Nokia E5 spełnia więc moje wszelkie oczekiwania wobec komórki klasy biznesowej, choć ma się wrażenie, że w tym modelu, z E series pozostała tylko literka w nazwie. Telefon jest zbyt młodzieżowy, zbyt mało subtelny i zbyt tani, by nosić miano E-klasy. Nową Nokię E5 można kupić już za około 700 złotych. Jak na telefon o tak wielkich możliwościach, cena jest niezwykle atrakcyjna. Nad jego zakupem powinny się zastanowić osoby niepotrafiące rozstać się z Facebookiem, pocztą elektroniczną, a ponadto cenią sobie komfort w użytkowaniu komórki i wydajność. To wszystko oferuje nowy model E5 i to w całkiem rozsądnej cenie.

Wady:
- brak funkcji autofokus
- brak spustu migawaki aparatu fotograficznego
- mocno przekolorowana wydajność baterii
- podatne na zarysowania szkiełko ekranu

Zalety:
- niska cena
- wygodna klawiatura QWERTY
- całkiem niezły aparat
- łatwy dostęp do usługi internetowych
- szybki dostęp do sieci

Przykładowy klip wykonany telefonem Nokia E5: video (plik .mp4, 7 MB).

Zdjęcia wykonane aparatem wbudowanym w telefon:





Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News