DAJ CYNK

Test telefonu Samsung C3350 Solid

Damian Dziuk (DD7)

Testy sprzętu

Na lewym boku znajduje się gniazdo microUSB chronione zaślepką, które służy do komunikacji telefonu z komputerem oraz… do słuchania muzyki. Niestety - to nie żart. Zabrakło tak pospolitego JACK-a 3,5mm, który pozwoliłby na podpięcie własnych słuchawek. W efekcie jesteśmy skazani na korzystanie z dołączonych do zestawu "pchełek" ze skromnym pilotem i mikrofonem, które nadają się tylko i wyłącznie do prowadzenia rozmów.

Po prawej stronie znajdziemy 3 przyciski: te odpowiadające za regulację głośności oraz klawisz zapewniający szybki dostęp do latarki, która znajduje się na górze telefonu. Sprawdza się on także gdy chcemy sprawdzić aktualną godzinę, ponieważ to jedyny przycisk, na którego naciśnięcie system nie przypomina o sposobie odblokowania telefonu. Tył telefonu zajmuje wspomniany wcześniej zaczep, obiektyw aparatu fotograficznego, szczelina głośnika zewnętrznego oraz śruba, która śrubą tak naprawdę nie jest. Przypomina ją jedynie z wyglądu, a tak naprawdę to dodatkowe, przesuwane mocowanie, by klapka baterii nie wypadała przy bliższym spotkaniu z podłożem. Gniazdo kart pamięci znajduje się pod baterią, obok slotu na kartę SIM.



Nowy Samsung wygląda naprawdę solidnie, choć nie ustrzeżono się małych niedociągnięć w jego budowie. Przykładowo, srebrny lakier pokrywający sporą część plastikowych elementów, z których złożony jest Solid, w testowym egzemplarzu po prostu zaczął się ścierać, zapewne w wyniku upadku lub innych ekstremalnych przeżyć. Dodatkowo, poprzez zastosowanie solidniejszej niż szklana plastikowej osłony ekranu, ta z biegiem czasu zbiera ryski, to samo tyczy się metalowej klapki baterii. Cóż, jak widać, nic nie jest idealne.

Menu

Samsung Solid C3350 nie jest smartfonem i w związku z tym, nie pracuje pod kontrolą żadnego otwartego systemu operacyjnego. W zamian za to dostajemy prosty telefon, obsługujący aplikacje JAVA. W zamian za sporą ilość ograniczeń, jakie to ze sobą niesie, otrzymujemy bardzo sprawnie i szybko działające stabilne urządzenie, co nie jest takie oczywiste dla telefonów z Androidem, szczególnie w tym przedziale cenowym.

Ekran główny telefonu składa się z paska szybkiego dostępu, bardzo podobnego do tego w niedotykowych urządzeniach z Symbianem czy z platformy S40, pod którą działają proste telefony Nokii. Pod skrótami do aplikacji, które można wyłączyć, znajduje się zegar wraz z aktualną datą.

W menu znajdziemy 22 ikony systemowych aplikacji, pomiędzy którymi przesuwamy się za pomocą kierunku góra-dół. W ustawieniach znajdziemy szereg opcji, które dostępne są w każdym podobnym telefonie. Tym, czym wyróżnia się Solid na tle konkurencji jest możliwość tworzenia kopii zapasowej kontaktów, wiadomości, kalendarza, zadań i notatek, która zapisywana jest na pamięć wewnętrzną lub kartę microSD i może zostać odtworzona w dowolnym momencie. Kolejnym ciekawym rozwiązaniem jest Mobile Tracker, który w przypadku zmiany karty SIM automatycznie wysyła do ustawionych wcześniej numerów wiadomość, zawierającą numer IMEI skradzionego urządzenia oraz numer telefonu złodzieja. Dla osób ceniących sobie prywatność, dobrą informacją jest możliwość ustawienia blokady na poszczególne elementy, takie jak wiadomości, menedżer plików, czy kontakty.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News