DAJ CYNK

Test telefonu Samsung Galaxy A5 2017

Arkadiusz Dziermański

Testy sprzętu



Rozmieszczenie elementów na obudowie jest standardowe dla Samsunga, z jedną małą nowością w postaci głośnika zewnętrznego na prawym boku obudowy, a nie jak dotychczas na dolnej krawędzi. Jest to miłe urozmaicenie po bardzo nudnym 2016 roku, gdzie dolna krawędź prawie każdego smartfonu wyglądała identycznie. Poza tym mamy sprzętowy przycisk Home z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych pod ekranem, przycisk blokady ekranu na prawym boku, przyciski regulacji głośności i gniazdo karty pamięci na lewym boku, port USB typu C i gniazdo Jack 3,5 mm na dolnej krawędzi oraz gniazdo karty SIM na górnej. Z tyłu obudowy znajduje się obiektyw aparatu z całkiem sporą diodą doświetlającą i duże logo Samsunga.

Idealnym dopełnieniem konstrukcji jest ekran Super AMOLED sięgający blisko bocznych krawędzi obudowy. Nie jest tajemnicą, że ten typ wyświetlaczy nie każdemu przypadnie do gustu. Na pewno nikt nie może narzekać na idealną czerń i nasycenie kolorów, które dla niektórych jest bardziej przesyceniem. Nie ukrywam, że w przypadku ustawienia kolorów trybie Adaptacyjnym (automatycznie dopasowującym nasycenie kolorów) ekran za mocno podbija kolory. Szczególnie mocno widać to w bardzo kolorowych grach - strasznie męczy oczy. Kolory można jednak wyregulować w Ustawieniach. Oprócz tego wyświetlacz oferuje maksymalne kąty widzenia, bardzo dobrą widoczność poza pomieszczeniami oraz funkcję Always On. Dzięki niej na ekranie cały czas jest widoczna aktualna godzina oraz symbole powiadomień, a wszystko to przy niemal niezauważalnym zużyciu akumulatora. Chwaliłem sobie tę funkcję, ale też słyszałem dużo głosów, że takie ciągłe świecenie jest zwyczajnie bez sensu.

Interfejs

Ze smartfonami Samsunga mam w ostatnim czasie niewielki kontakt, dzięki czemu łatwiej jest mi zauważyć zmiany wprowadzane w interfejsie. A te zdecydowanie idą w dobrym kierunku. Tym, co najbardziej chwalę sobie w koreańskich smartfonach, jest możliwość rozszerzenia siatki ekranu. Siatka 5x5 w połączeniu z rozdzielczości 1080p i odpowiednio małą czcionką powodują, że na ekranie można zmieścić dużo ikon i skrótów. Dzięki temu można poczuć namiastkę posiadania typowo komputerowego pulpitu na 5-calowym ekranie.




Kolejną zaletą interfejsu jest duża liczba dostępnych motywów, ale jednocześnie ich wadą jest to, że większość ciekawszych propozycji jest płatna. Mam wrażenie, że rok temu przy okazji testowania Galaxy A5 2016 liczba darmowych i jednocześnie godnych uwagi motywów była zdecydowanie większa. Mimo wszystko poświęcając trochę czasu można wybrać ciekawe kompozycje. Przyszłym użytkownikom szczególnie polecam zestawienia czarno-białe, idealnie pasujące do ekranu Super AMOLED.

Pochwalić muszę zmiany wprowadzone w widoku Ustawień smartfonu. Wszystkie opcje zostały na nowo pogrupowane, a w każdej z nich pozycje są dokładnie opisane, a nawet pokazana graficznie. Dzięki temu konfiguracja smartfonu jest prosta nawet dla osób nie do końca orientujących się w poszczególnych terminach (jak np. funkcji Smart Stay - ekran nie gaśnie póki na niego patrzymy).

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News