DAJ CYNK

Test telefonu Samsung Galaxy J5

Marian Szutiak (msnet)

Testy sprzętu

A co z wydajnością tego wszystkiego? Samsung na swojej stronie internetowej obiecuje "wydajność z górnej półki". Aby się przekonać, czy to prawda, poddałem Samsunga Galaxy J5 działaniu kilku benchmarków dostępnych w sklepie Google Play, a ich wyniki przedstawiłem w poniższej tabelce.

Benchmark 3D Mark GFX Bench 4.0.2 Geekbench 3 AnTuTu
Ice Storm Unlimited Manhattan T-Rex Singlecore Multicore 5.7.1
onscreen 1080p onscreen 1080p
Samsung Galaxy J5 4328 240,6 111,8 526,1 294,4 473 1429 21431


Gdy porównamy te liczby z wartościami otrzymanymi dla jakiegokolwiek współczesnego smartfonu z górnej półki, łatwo się przekonamy, że zacytowane powyżej deklaracje Samsunga są mocno przesadzone. Pod względem wydajności Galaxy J5 jest zupełnie przeciętny, czym wpasowuje się do swojej półki cenowej. Możemy uprzyjemnić sobie wolny czas grami, ale o tych bardziej wydajnych i ich płynnym działaniu możemy zapomnieć. Bez względu na to, jak bardzo wymagające aplikacje będziemy uruchamiać, nie zauważymy wyraźnego wzrostu temperatury obudowy.

Sprawdziłem też jak szybko można zapisać dane w pamięci wewnętrznej urządzenia kopiując je kablem USB z komputera. Test wykonałem przy użyciu pliku o wielkości około 500 MB, otrzymując najwyższą średnią prędkość zapisu na poziomie 37,3 MB/s. To świetny wynik, praktycznie identyczny z tym w Galaxy S6 (37,2 MB/s) i nieznacznie przewyższający wartość uzyskaną przez Samsunga Galaxy S6 Edge+ (35,33 MB/s).

System operacyjny i oprogramowanie

Samsung Galaxy J5 pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Android 5.1.1 (Lollipop) z odchudzoną nakładką TouchWiz. Domyślny błękitny motyw z kolorowymi androidowymi ikonkami możemy łatwo zmienić na zainstalowane fabrycznie Pink i Space lub pobrane ze specjalnie stworzonego w tym celu Theme Store. Interfejs działa zaskakująco płynnie jak na urządzenie z nieszczególnie wydajnymi podzespołami. Nawet uruchomienie i pozostawienie w pamięci wielu różnych aplikacji nie powoduje żadnego zauważalnego spowolnienia przy przechodzeniu między pulpitami, listą aplikacji, ustawieniami i innymi elementami systemu. Większość aplikacji uruchamia się bez zbędnej zwłoki, poczekać chwilę musimy na start tych nieco bardziej wymagających, w tym poszczególnych składników pakietu MS Office, ale i to nie trwa więcej, niż kilka sekund. Przełączanie się pomiędzy już uruchomionymi aplikacjami jest zwykle bardzo sprawne, z kilkoma tylko wyjątkami. Podsumowując, zdecydowany plus dla Samsunga za wydajność interfejsu.

Galaxy J5 kultywuje rozpoczętą jakiś czas temu tradycję Samsunga polegającą na usunięciu zbędnego oprogramowania z pamięci urządzenia. Nie znajdziemy tu więc dziesiątków nikomu niepotrzebnych aplikacji, które w większości przypadków tylko by zajmowały pamięć (której i tak nie ma w tym urządzeniu za wiele). Nie licząc dobrodziejstw inwentarza od Google'a znajdziemy tu dosłownie kilka innych aplikacji. Oprócz wymienionego wyżej Theme Store znajdziemy tu także samsungowy sklep z aplikacjami Galaxy Apps oraz Smart Menedżer. To ostatnie narzędzie pozwala nam kontrolować cztery ważne elementy systemu - akumulator, pamięć masową, RAM oraz bezpieczeństwo. Ponieważ w ostatnim czasie Samsung rozpoczął ściślejszą współpracę z firmą Microsoft, część pamięci zajmują aplikacje ze stajni giganta z Redmond. Są to OneDrive, OneNote, Skype, a po ostatniej aktualizacji oprogramowania (do wersji LMY48B.J500FNXXU1AOJ3) także pakiet MS Office (Word, Excel, PowerPoint). Jeśli zdecydujemy się na synchronizację zdjęć z microsoftową chmurą, otrzymamy w niej dodatkowe 100 GB przestrzeni na dwa lata.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News