DAJ CYNK

Test telefonu Samsung i8910 Omnia HD

Lech Okoń (LuiN)

Testy sprzętu

Na prawym boku umieszczone jest jeszcze gniazdo microUSB (służące też do ładowania telefonu) i spust aparatu fotograficznego (duży i wygodny). Na lewym boku znajdziemy przyciski regulacji głośności (plastikowe, dobrze wyczuwalne) oraz gniazdo Hot Swap karty pamięci microSDHC (do 32 GB). Górny i dolny bok telefonu zawiera centralnie umieszczoną szczelinę głośników stereo. Bok górny ma jeszcze chronione zaślepką gniazdo słuchawek (JACK 3,5 mm), na boku dolnym szukać z kolei możemy pierwszego z dwóch mikrofonów. Tył telefonu to wielka tafla zbierającego odciski placów czarnego plastiku. Plastik ten przedziela szczelina umieszczona na wysokości obiektywu ośmiomegapikselowaego aparatu fotograficznego. Obok niego znalazła się jeszcze niewielka dioda funkcjonująca jako lampa błyskowa i szczelina mikrofonu do nagrań wideo.



Bateria

Zsunięcie pokrywy odsłania wielką litowo-jonową baterię o pojemności 1500 mAh. To stosunkowo duża pojemność, duże są jednak też wymagania tak dobrze wyposażonego telefonu. Spodziewałem się góra poprawnego czasu czuwania, który w przypadku ostatnich konstrukcji oznacza "więcej niż 12 h intensywnej pracy". Okazuje się jednak, że telefon oferuje więcej. Podczas testów bateria bez trudu opierała się ponad dwóm dobom bez ładowarki, w czasie których wykonywałem około 30 minut połączeń głosowych dziennie, wysyłałem około 10 SMS-ów dziennie i do tego wykonywałem dziesiątki zdjęć oraz surfowałem w Internecie przy użyciu HSPA i WiFi. Bardziej umiarkowane użytkowanie z powodzeniem pozwalało uzyskać 3-4 doby pracy. Omnia HD okazała się liderem w moim rankingu maksymalnego testowanego czasu rozmowy w trybie 3G (sieć Orange). Telefon pozwolił na wykonanie połączenia o astronomicznej długości 480 minut, co daje Omnii HD drugie miejsce w rankingu, tuż po Xperii X1 (połączenie o 1,5 minuty dłuższe). Kolejna, trzecia pozycja to już o 85 minut słabszy wynik.



Warto w tym miejscu wspomnieć o dwóch sprawach. Po pierwsze - Omnia HD ładowana jest przez port microUSB, co czyni telefon bardziej uniwersalnym niż np. Sony Ericsson Satio, gdzie pojawia się tradycyjne złącze Sony Ericssona. Po drugie, zastosowany w telefonie ekran wykonano w technologii AMOLED, która pozwala na uzyskanie dużych oszczędności energii. Nie są to oszczędności rzędu 90% względem tradycyjnych ekranów LCD, obiecywane przez propagatorów nowej technologii, ale i tak nie jest źle. W tradycyjnych ekranach przez ciekłe kryształy przepuszczane jest ciągłe światło, które świeci tak samo mocno niezależnie od tego czy wyświetlamy czarną, czy białą tapetę. W ekranach AMOLED każdy z pikseli świeci własnym światłem, więc ciemniejszy temat rzeczywiście zmniejsza zużycie energii. I to o aż 60 - 70%. O ile przy jasnych tematach Nokia N97 i Omnia HD będą miały porównywalne zużycie energii, o tyle już przy ciemniejszych tłach i belkach na prowadzenie szybko wychodzi Omnia HD.



Rozmowy i książka telefoniczna

Symbianowe menu telefonu ukryte jest za widżetowym interfejsem Samsunga. Tak, jest widowiskowo - kolorowe pulpity pełne gadżetów robią wrażenie. Po chwili zabawy pojawia się jednak proza codziennego użytkowania i szereg zwyczajnych czynności, od których tak naprawdę zależy wygoda telefonu. Pierwsza sprawa to ekran dotykowy - prawdziwą sztuką jest zrobić tak żeby ułatwiał, a nie utrudniał życie. Ekran Omnii HD jest wielki i do tego pojemnościowy, czy to jednak wystarczy by nie stanowił bariery ukrócającej ergonomię użytkowania?

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News