DAJ CYNK

Test telefonu Samsung I9295 Galaxy S4 Active

Damian Dziuk (DD7)

Testy sprzętu

W telefonie od razu mamy do dyspozycji 2 przeglądarki: jedną standardową dla Androida oraz Google Chrome. Ta pierwsza nie ma jednak właściwie żadnej przewagi nad sztandarowym produktem Google, oferującym zaawansowaną synchronizację między wszystkimi naszymi urządzeniami, na których również korzystamy z Chrome'a. Wielki, bardzo ostry ekran oraz spora moc obliczeniowa znacząco ułatwiają korzystanie z zasobów sieci, które teraz zwyczajnie jest przyjemnością. Do tego 2 GB pamięci RAM pozwalają na otwieranie nawet kilkunastu kart jednocześnie i na bezproblemowe przełączanie się między nimi. Nowy Galaxy wczytuje strony naprawdę błyskawicznie, a poza zasięgiem Wi-Fi pomaga mu w tym technologia LTE, która przynajmniej w teorii zapewnia znacznie lepsze transfery oraz mniejsze opóźnienia. O ile to pierwsze w Polsce jest kwestią mocno dyskusyjną, o tyle mniejszy ping naprawdę przynosi wymierne korzyści - przeglądane strony są znacznie bardziej responsywne, a kliknięte linki otwierają się szybciej.



Określenie naszej pozycji odbiornikowi GPS/Glonass zajmuje w nowym Galaxy kilka sekund, a raz złapany sygnał jest stabilny nawet w mocno pochmurny dzień. Wbudowane Mapy Google oferują również nawigację krok-po-kroku, jednak podczas ustalania trasy wymagają połączenia z Internetem. Jeśli potrzebujemy nawigacji działającej w pełni w trybie offline, musimy udać się do sklepu Google Play i takową zakupić. Mapy od Google pozwalają również na podgląd ulic i budynków bezpośrednio w aplikacji dzięki funkcji Street View, znanej jeszcze do niedawna jedynie z normalnych komputerów.

Bateria

Aktywny Galaxy został wyposażony w litowo-jonową baterię o pojemności 2600 mAh, do której mamy dostęp dzięki zdejmowanej tylnej klapce. Pozwala to na jej bezproblemową wymianę, co przyda się szczególnie podczas dłuższego pobytu z dala od gniazdek elektrycznych, szczególnie że S4 Active ma spory apetyt na energię - głównie ze względu na duży wyświetlacz o wysokiej rozdzielczości. Mimo to, nie jest źle - podczas testów nie zdarzyło mi się, by odłączony z rana od ładowarki domagał się prądu wcześniej niż późnym wieczorem, nawet przy intensywnym użytkowaniu. Przy nieco spokojniejszym traktowaniu - godzinie rozmów, przeglądania Internetu oraz odtwarzania wideo - wytrzyma około 2 dni, co jest stosunkowo niezłym wynikiem. Warto mieć na uwadze, że ze względu na wyświetlacz wykonany w bardziej prądożernej technologii, nowy Galaxy działa na baterii nieco krócej od "zwykłego" S4. Co prawda różnica podczas normalnego korzystania nie jest ogromna, jednak przy odtwarzaniu wideo może sięgnąć nawet 4 godzin. Taki urok LCD.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News