DAJ CYNK

Test telefonu Samsung S5230 Avila

Mateusz Pakulski (Q!)

Testy sprzętu

Podsumowanie

Samsung S5230 Avila to niewątpliwie ciekawy telefon. Pomimo tego, że pochodzi on z niższej półki, oferuje zbliżoną funkcjonalność do bardziej zaawansowanych urządzeń. Na plus należy tu wymienić przede wszystkim bardzo ładny, trzycalowy wyświetlacz, świetnie działający "dotyk" oraz rewelacyjną baterię. A wszystko to obsługiwane przez bardzo intuicyjne i coraz bardziej dopracowane menu.

Na minus zasługuje przede wszystkim obudowa, która zarówno od strony ekranu, jak i klapki baterii, jest za bardzo podatna na wszelkiego rodzaju zarysowania. Nie sposób również nie wspomnieć o braku elementu doświetlającego zdjęcia i funkcji autofokus. Także obsługa transmisji danych jedynie w technologii EDGE nie każdego zadowoli. Zastrzeżenia mogą budzić również pewne braki w ergonomii.

Dla kogo zatem przeznaczony jest Samsung S5230 Avila? Na pewno powinny wziąć go pod uwagę osoby, dla których wymienione powyżej zalety górują nad wspomnianymi już wadami, a raczej niedociągnięciami. Zdecydowana większość z wad nie ma charakteru uniemożliwiającego wygodne korzystanie z telefonu i przy wyborze telefonu nie powinny one stanowić decydującego argumentu przy jego ocenie. Oczywiście o ile szukamy niedrogiego telefonu o bardzo przyzwoitych możliwościach.

Wady:
- tylko jeden głośnik
- drobne niedociągnięcia w ergonomii
- obudowa nieodporna na zarysowania
- ekran nieodporny na zarysowania
- brak elementu doświetlającego zdjęcia

Zalety:
- bardzo duży i dobrej jakości ekran (jak na tę klasę urządzenia)
- bardzo dobrze działający "dotyk"
- rewelacyjna bateria
- bogate w funkcje i bardzo poręczne menu

Przykładowy klip wykonany telefonem Samsung S5230 Avila.

Zdjęcia wykonane aparatem wbudowanym w telefon:







Poniżej, od lewej dwa zdjęcia bez trybu nocnego, dwa kolejne z trybem nocnym.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News