DAJ CYNK

Test telefonu Samsung S5830 Galaxy Ace

Damian Dziuk (DD7)

Testy sprzętu

Cały przedni panel pokryty podobno pokryty jest szkłem Gorilla Glass. Podobno, ponieważ na oficjalnej stronie Corning nie ma takiej wzmianki, a testy empiryczne zdają się potwierdzać moją tezę. Panel ten można stosunkowo łatwo zarysować, a samo dotykanie ekranu nie jest tak komfortowe jak u szklanej konkurencji. W mojej opinii przedniemu panelowi "asa" dużo bliżej jest do zwykłego utwardzonego plastiku, niż do odpornego na zarysowania szkła.

Ace posiada pojemnościowy panel dotykowy, do którego nie mam większych zastrzeżeń. Jego czułość stoi na bardzo wysokim poziomie, choć można się przyczepić co do precyzji, przeszkadzającej głównie podczas przeglądania Internetu. Warto wspomnieć, że "as" obsługuje także dualtouch (maksymalnie 2 punkty dotyku jednocześnie).



Nad wyświetlaczem znajduje się głośnik do rozmów wraz z logiem producenta, a pod nim 3 przyciski typowe dla Androida - 2 dotykowe: menu opcji oraz cofanie oraz 1 tradycyjny, którego kliknięcie przenosi nas do ekranu głównego. Jeśli chodzi o czułość przycisków dotykowych - jest dobrze, czasem aż za bardzo, bowiem zdarza się przypadkowo wcisnąć któryś z nich.

Z lewej strony znajdziemy klawisze głośności, zaś po prawej - przycisk blokady ekranu/wyłączenia telefonu oraz gniazdo kart microSD chronione zaślepką. Mamy do niego dostęp bez wyjmowania baterii, dzięki czemu możliwa jest wymiana pamięci "na gorąco" - w dodatku telefon po każdorazowym włożeniu karty skanuje ją w poszukiwaniu multimediów.

U góry miejsce znalazło gniazdo JACK 3,5 mm oraz złącze microUSB z plastikową zasuwką, które służy do ładowania oraz podłączenia telefonu do komputera. Na dole widzimy tylko otwór mikrofonu. Tył "asa" zawiera w sobie obiektyw aparatu, małą diodę LED, szczelinę głośnika oraz znowu logo producenta. Jak już wspominałem - w zestawie dostajemy 2 klapki na tył. Pierwsza, czarna, wykonana jest z gumowanego matowego plastiku z chropowatymi wypustkami, dzięki czemu pewnie i mocno leży w dłoni. Druga klapka, w kolorze białym, jest gładka i połyskująca, przez co widać na niej zarysowania. Niemniej jednak nie można odmówić jej urody.

Galaxy Ace wykonany jest w całości z plastiku, w dużej mierze błyszczącego i lakierowanego. W związku z tym można snuć pewne obawy, czy po jakimś czasie lakier ten po prostu nie zejdzie, lecz póki co, nic takiego nie miało miejsca. Spasowanie poszczególnych elementów stoi na dobrym poziomie - po wzięciu telefonu do ręki nic nie skrzypi, a konstrukcja urządzenia jest solidna. Ogólny poziom wykonania telefonu uważam za przyzwoity, choć producent mógłby dodać kilka elementów metalowych.

Android & TouchWiz 3.0

Samsung Galaxy Ace działa pod kontrolą ciągle świeżego Androida w wersji 2.3 Gingerbread. Działa, lub przynajmniej powinien, bo niektóre egzemplarze wciąż nie chcą się aktualizować do "pierniczka", a wersją, z którą "as" wchodził do sprzedaży był 2.2 Froyo. W głównej mierze winę za to ponoszą operatorzy, którzy często miesiącami dostosowują swoje oprogramowanie, mimo że często do standardowego softu dodają tylko tapetę lub ustawienia Internetu.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News