DAJ CYNK

Test telefonu Wiko Wim Lite

Marian Szutiak (msnet)

Testy sprzętu



Wiko WIM Lite dysponuje 32 GB pamięci wewnętrznej, z czego po pierwszym uruchomieniu systemu i zainstalowaniu dostępnych aktualizacji do naszej dyspozycji pozostaje 20,5 GB wolnej przestrzeni, którą możemy rozszerzyć dzięki karcie pamięci o pojemności do 128 GB. Niestety chcąc skorzystać z karty pamięci musimy zrezygnować z drugiej karty SIM (wspólne gniazdo obu kart). Pod względem szybkości zapisywania danych w pamięci wewnętrznej (duże pliki przesłane przez USB z komputera) oraz czytania z niej (kopiowanie zdjęć przewodem USB do komputera) Wiko nie odbiega bardzo od średnich wyników uzyskanych dla innych urządzeń.

Telefon Kopiowanie zdjęć (MB/s)
Honor 9 10,4
HTC U Play 13,3
LG Q6 15,1
Microsoft Lumia 950 XL 14,8
myPhone Hammer Axe Pro 15,4
Nokia 5 15,5
Nokia 8 22,1
Samsung Galaxy J5 2017 18,4
Samsung Galaxy S8+ 16,9
Sony Xperia XZ Premium 17,8
Sony Xperia XZ1 Compact 16,2
Wiko WIM Lite 15,5

Zastosowany w Wiko chipset nie pozwoli nam w zimowe dni ogrzać rąk, ale za to będąc dłuższy czas pod wysokim obciążeniem, nie traci na wydajności. Widać to na zamieszczonym poniżej wykresie pochodzącym z programu GFX Bench (półgodzinny test akumulatora, symulacja Manhattan 3.1).



Multimedia

Chociaż Wiko WIM Lite zawiera zestaw aplikacji multimedialnych Google'a, to bardziej stawia na własne rozwiązania. Do przeglądania zdjęć i filmów służy Galeria, z której poziomu możemy też dokonać podstawowej edycji obrazków. Jest też odtwarzacz wideo, który nie obsługuje napisów, ale pozwala za to łatwo zrobić zrzut ekranu z kadrem z filmu. Radio FM z RDS-em pozwala nagrać słuchane audycje.



Jest też oczywiście odtwarzacz muzyki (Moja muzyka), który zawiera dokładnie to, czego od takiego programu należałoby oczekiwać. Jest więc segregacja plików muzycznych według wykonawców i albumów, mamy też dostęp do equalizera (Ustawienia efektów audio). Co ciekawe, z equalizera możemy skorzystać także z poziomu ustawień Muzyki Play (Snapdragon Audio+), ale tamten ma inną szatę graficzną i zmodyfikowane niektóre z funkcji.



Głośnik telefonu jest dosyć głośny i gra całkiem nieźle, biorąc pod uwagę cenę urządzenia. Dźwięk jest dosyć czysty i w zasadzie brakuje mu tylko basów (normalna rzecz w sprzęcie tego typu). Znacznie lepiej jest, jeśli użyjemy słuchawek. Te dołączone przez Wiko do zestawu są zaskakująco dobre, a przede wszystkim głośne. Zadowolone z nich powinny być szczególnie osoby, które lubią muzykę zawierającą dużo niskich tonów i basów - te są odtwarzane bardzo dobrze, lepiej niż przez wiele zestawów słuchawkowych dołączanych do znacznie droższych telefonów. Niestety jak dla mnie brakuje tu głębi przy wyższych częstotliwościach, gdzie muzyka wydaje się czasem przytłumiona, jakbyśmy słuchali jej mając czymś przysłonięte uszy. Użycie lepszych słuchawek rozwiązuje ten "problem" - sprawdzałem to przy użyciu słuchawek z Xperii XZ Premium oraz Asusa Zenfone 4. Skoro już mowa o Xperii, to na uwagę zasługuje fakt, że podłączenie do niej słuchawek od Wiko uaktywnia funkcję cyfrowej redukcji hałasu, jednak bez jakiegoś szczególnie zauważalnego efektu.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News