Interfejs
Znana z urządzeń Xiaomi nakładka systemowa MIUI cechuje się ogromną liczbą dostępnych funkcji i udogodnień względem "czystego" Androida. Zakres funkcjonalności wspomnianej nakładki to materiał na osobny artykuł, w związku z czym w tej recenzji skupię się na najbardziej istotnych możliwościach wynikających z zastosowania w Xiaomi Mi 8 MIUI w wersji 9.5. Idąc od początku, interfejs zastosowany w urządzeniu jest płaski, co oznacza, że nie znajdziemy tu klasycznej szuflady aplikacji, zaś ikony wszystkich zainstalowanych aplikacji są dodawane na kolejnych ekranach głównych. Rozwinięty pasek powiadomień oprócz podstawowych informacji jak status baterii czy aktualna godzina, potrafi prezentować m.in. aktualną prędkość pobierania danych czy ilość wykorzystanych MB.
Z poziomu ustawień dostępne jest włączenie trybu pełnoekranowego, w którym sterowanie zamiast przycisków na dole ekranu odbywa się poprzez gesty: przesunięcie palcem od dolnej krawędzi powoduje powrót do ekranu głównego, przesunięcie od dolnej krawędzi i przytrzymanie skutkuje wyświetleniem ostatnio używanych aplikacji, zaś gest przesunięcia w bok od krawędzi zastępuje przycisk Wstecz. Rozwiązanie takie jest bardzo intuicyjne a przede wszystkim szalenie wygodne i choć do tej pory nie byłem przekonany do obsługi smartfonu przez gesty, przez większość czasu spędzonego z Xiaomi Mi 8 właśnie w ten sposób korzystałem z urządzenia.
Warto wspomnieć również o ciekawych opcjach takich jak Druga przestrzeń, pozwalającej na stworzenie odizolowanej przestrzeni z własnym ekranem głównym, przydatnej choćby w przypadku korzystania z urządzenia przez kilka osób czy funkcji skrótów, dającej możliwość skonfigurowania własnych skrótów klawiszowych dla opcji takich jak latarka, zrzut ekranu czy uruchomienie aparatu. Naturalnie istnieje również możliwość zabezpieczenia poszczególnych aplikacji jak całego urządzenia odciskiem palca. W tym miejscu warto dodać, że czytnik działa piekielnie szybko i dokładnie, doskonale radząc sobie ze skanowaniem linii papilarnych pod każdym kątem - przez cały okres testów praktycznie nie zdarzyła się sytuacja w której urządzenie nie rozpoznało prawidłowo odcisku palca.
