Multimedia
Pomimo braku złącza Jack 3,5 mm, Xiaomi Mi 8 okazuje się być niezłym wyborem dla osób poszukujących urządzenia zapewniającego coś więcej, niż tylko przeciętną jakość muzyki. Szkoda co prawda braku słuchawek dołączonych do zestawu, aczkolwiek wiele wskazuje na to, że w początkowej fazie sprzedaży możliwe będzie otrzymanie słuchawek gratis. Tak czy inaczej, płacąc taką kwotę za smartfon, oczekiwałbym co najmniej średniej jakości dokanałowych słuchawek w zestawie. Zamiast tego pozostaje cieszyć się, że producent dorzucił chociaż przejściówkę.
Najważniejsze jest jednak to, że Xiaomi Mi 8 naprawdę nieźle gra. Dotyczy to zarówno wbudowanego głośnika, który emituje przyjemny dla ucha dźwięk, jak również podłączonych słuchawek. W przypadku podłączenia ich przy użyciu przejściówki z poziomu ustawień możliwe jest dostosowanie dźwięku przy pomocy prostego equalizera i opcji ulepszania dźwięku. Niestety, opcje te pozostają niedostępne podczas korzystania ze słuchawek bezprzewodowych, co pozostaje dla mnie niezrozumiałe. Szczególnie biorąc pod uwagę, że swoim podejściem do złącza Jack 3,5 mm producent niejako wymusza na użytkownikach korzystanie ze słuchawek bezprzewodowych.
Do obsługi multimediów Xiaomi oddało do dyspozycji użytkowników dwie aplikacje. Pierwsza z nich jest odpowiedzialna za odtwarzanie plików dźwiękowych. Aplikacja nie posiada wielu opcji, spełnia jednak dobrze swoje zadanie. W przejrzysty sposób przedstawia szczegóły, okładki oraz teksty utworów (o ile te ostatnie są dostępne). Druga aplikacja, Mi Wideo, odpowiada za odtwarzanie filmów. Program dobrze radzi sobie z klipami w każdej rozdzielczości, obsługuje napisy, umożliwia również zablokowanie ekranu podczas oglądania filmu oraz szybkie udostępnianie stop-klatek klipów.
