Recenzja najlepszego Thermomixa. TM7 i TM6 nie ma podjazdu?

Fani Thermomixów szaleją na wieść o nadchodzącym wreszcie modelu TM7. A ja tymczasem wzruszam ramionami, bo od kilku lat mam u siebie najlepszy model, jaki Vorwerk wyprodukował. Przynajmniej moim zdaniem.

Bartłomiej Grzankowski (Grzanka)
15
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Telepolis.pl
Recenzja najlepszego Thermomixa. TM7 i TM6 nie ma podjazdu?

“A kto to przyszedł?” – spytacie. “Pan maruda, niszczyciel dobrej zabawy, pogromca uśmiechów dzieci?” Trochę tak. Ale uważam tak też trochę dlatego, ponieważ moim zdaniem wcale nie musicie mieć najlepszego Thermomixa, aby skorzystać z wielu udogodnień, które ten sprzęt oferuje. Zamiast się zadłużać, podpisywać umowę na milion rat, możecie wybrać drogę znacznie łatwiejszą. Rezygnując z niektórych rozwiązań, wydając w zasadzie grosze w porównaniu do najnowszych egzemplarzy i stawiając na… pewnego staruszka o nazwie TM21.

Dalsza część tekstu pod wideo

Stary i może

Niemalże 30 lat temu Thermomix był urządzeniem znacznie rzadszym niż dziś, ale właśnie wtedy pracował już ciężko na swoją renomę. Oto bowiem za całkiem sporą (wtedy) kwotę można było otrzymać wielofunkcyjnego robota kuchennego, który z powodzeniem… działa i dziś (choć koszty są już znacznie mniejsze). Co więcej, robi to na tyle dobrze, że jeśli nie chcecie płacić kroci na najnowsze TM7, albo chcecie najpierw poznać czy to coś dla Was, to TM21 może być idealnym zakupem. Jakie są jego zalety? Dowiecie się z nagrania wideo:

Tak, są też wady. Sugestia “mieszania” przy bardziej delikatnych obrotach nie zawsze zapewnia przetrwanie wrzuconych składników. Do tego sam design może Wam delikatnie trącić myszk – zwłaszcza patrząc na ten wyświetlacz rodem z kalkulatorów. Tak, to takie urządzenia, z których używano w zasadzie zaraz po epoce kamienia łupanego. Choć TM21 jest niewiele młodszy, to złego słowa nie mogę powiedzieć na jego aktualną kondycję. Mimo braku dostępu do oficjalnych zamienników, (co – moim zdaniem – jest tylko skokiem na kasę ze strony Vorwerka, który chyba chce w ten sposób wymuszać zakupy nowszych modeli), to w sieci łatwo znaleźć ewentualne części zamienne. A patrząc na obecną niezawodność tego urządzenia, mogę pokusić się o stwierdzenie, że całość będzie nam mogła służyć jeszcze przez lata.