Test Xiaomi 13T Pro. Tańsza alternatywa nie musi być gorsza
Pod koniec września 2023 roku na polskim rynku zadebiutowały nowe smartfony Xiaomi z serii 13T. Model z dopiskiem „Pro” trafił w moje ręce, dzięki czemu mogłem sprawdzić, jakie są wady i zalety tego urządzenia.

Pod koniec lutego 2023 roku ruszyła w Polsce przedsprzedaż tegorocznych flagowców Xiaomi z serii 13, a ponad pół roku później zadebiutowały u nas ich „tańsze odpowiedniki”, czyli urządzenia z serii 13T. Topowy model, Xiaomi 13T Pro, dotarł do mnie w niebieskiej wersji kolorystycznej, z tylnym panelem wykonanym z materiału imitującego skórę. Świetnie to wygląda i dobrze się komponuje z czarną, niemal kwadratową „wyspą” fotograficzną, która wystaje na kilka milimetrów ponad otaczającą ją powierzchnię.
Jak przystało na flagowca, we wnętrzu wodoszczelnej obudowy pracują flagowe podzespoły, na czele z układem MediaTek Dimensity 9200+, wspieranym przez 12 GB RAM-u. W komplecie otrzymujemy również wszechstronny zestaw aparatów fotograficznych, sygnowanych marką Leica, a także wyświetlacz AMOLED o dużej rozdzielczości oraz głośniki stereo. Nie zabrakło tu również kompletu nowoczesnych standardów łączności bezprzewodowej, takich na przykład, jak 5G czy Wi-Fi 7.



A jak to wszystko sprawuje się w codziennym użytkowaniu? Odpowiedź na to (i nie tylko) pytanie znajdziesz w poniższej recenzji, do której przeczytania i komentowania zapraszam.
Najważniejsze cechy telefonu (23078PND5G):
- Poliuretanowa obudowa (ekologiczna skóra) z aluminiową ramką, szkło Corning Gorilla Glass 5,
- Wymiary: 162,2 x 75,7 x 8,62 mm, masa: 200 g,
- Odporność na wodę i pyły, certyfikat IP68,
- 6,67-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 1220 x 2712 pikseli (446 ppi), 144 Hz, HDR10+, czujnik oświetlenia,
- Optyczny czytnik linii papilarnych pod ekranem,
- Głośniki stereo z Dolby Atmos,
- Ośmiordzeniowy układ MediaTek Dimensity 9200+ (1 x Cortex-X3 @3,35 GHz + 3 x Cortex-A715 @3 GHz + 4 x Cortex-A510 @2,0 GHz), proces technologiczny 4 nm,
- Grafika Immortalis-G715 MC11,
- 12 GB RAM-u LPDDR5X, 512 GB pamięci masowej UFS 4.0 (463 GB dla użytkownika),
- 2 gniazda na karty nanoSIM, eSIM,
- Łączność 5G, Wi-Fi 7 802.11a/b/g/n/ac/ax/be (2,4/5/6 GHz), Bluetooth 5.4, NFC, podczerwień, GPS / GLONASS / Galileo / Beidou / QZSS / NavIC, cyfrowy kompas, USB-C 2.0, USB OTG,
- Główny aparat 50 Mpix (Sony IMX707, 1,28", 1,2 µm), obiektyw 24 mm z przysłoną f/1.9, PDAF, optyczna stabilizacja obrazu (OIS), lampa LED, filmy 8K@24fps, 4K@24/30/60fps, 1080p@30/60/120/240fps; drugi aparat 12 Mpix (1/3,06”, 1,12 µm), obiektyw ultraszerokokątny 15 mm z przysłoną f/2.2; trzeci aparat o rozdzielczości 50 Mpix (1/2,88”, 0,61 µm), teleobiektyw 50 mm z przysłoną f/1.9, PDAF, zoom optyczny 2X,
- Przedni aparat 20 Mpix (Sony IMX596 1/2,8”), obiektyw z przysłoną f/2.2, filmy 1080p@30fps,
- Niewymienny akumulator litowo-polimerowy o pojemności 5000 mAh, szybkie ładowanie przewodowe 120 W,
- Android 13 z interfejsem MIUI 14.0.11 (test na oprogramowaniu 14.0.11.0.TMLEUXM),
- Cena: 3999 zł.
Zawartość pudełka
Do testów otrzymałem smartfon Xiaomi 13T Pro w kolorze Alpine Blue (niebieskim). W białym pudełku, razem z urządzeniem, znalazła się ładowarka sieciowa o mocy 120 W (GaN), przewód USB A-C, metalowa igła do wysuwania tacki na karty nanoSIM oraz bezbarwne etui na telefon. Zestaw został uzupełniony o nieco „makulatury”, w tym krótką instrukcję Quick Start Guide.
Wygląd zewnętrzny i ergonomia
Xiaomi 13T Pro w niebieskiej wersji z ekologiczną skórą na tylnym panelu to świetnie wyglądający smartfon, który dodatkowo bardzo dobrze leży w dłoni. To ostatnie jest zasługą nie tylko wykorzystanego materiału, który nie jest śliski i nie zbiera w widoczny sposób odcisków palców (w przeciwieństwie do szkła z przodu), ale również zaokrąglonych krawędzi.
Z tyłu urządzenia w oczy rzuca się przede wszystkim czarna, błyszcząca „wyspa” fotograficzna z obiektywami trzech aparatów oraz lampą błyskową. Znajdziemy tu również logo producenta oraz kilka innych oznaczeń.
Przód urządzenia jest płaski i prawie całkowicie wypełniony zaokrąglonym na rogach ekranem. W jego górnej części wycięto otwór na obiektyw aparatu do selfie. Nieco wyżej, przy samej krawędzi, producent umieścił szczelinę wylotową górnego głośnika (głośnika słuchawki). W tej okolicy znalazł się również czujnik oświetlenia otocznia oraz zbliżeniowy.
Na dole Xiaomi 13T pro ma port USB-C, otwór głównego mikrofonu, wyloty dolnego głośnika oraz szufladę na dwie karty nanoSIM. Otwory kolejnego mikrofonu są na górze, razem z diodą podczerwieni oraz dodatkowym wylotem górnego głośnika.
Fizyczne przyciski sterowania głośnością oraz przycisk zasilania producent umieścił na prawym boku smartfonu. Podczas testów nie miałem żadnego problemu z ich używaniem, co wynika między innymi z dobrej lokalizacji tych elementów wyposażenia. Lewy bok jest pusty.
Biometria
Nowy flagowiec Xiaomi został wyposażony w podeakranowy, optyczny czytnik linii papilarnych. Podczas testów sprawował się on bardzo dobrze, prawie zawsze prawidłowo rozpoznając przyłożony do niego palec oraz błyskawicznie odblokowując ekran.
Wyświetlacz i jakość obrazu
Xiaomi 13T Pro został wyposażony w 6,67-calowy panel AMOLED o rozdzielczości 1220 x 2712 pikseli. Daje to zagęszczenie punktów na poziomie 446 ppi, dzięki czemu poszarpane krawędzie nie rzucają się w oczy, a wyświetlany obraz jest zawsze odpowiednio ostry.
Ostry obraz to jednak nie wszystko. Ten może być odświeżany z częstotliwością nawet 144 Hz, która dynamicznie dostosowuje się do potrzeb. Sam obraz ma świetnie wyglądające kolory (pod każdym kątem), które możemy dostosować do własnych preferencji poprzez wybór ich schematu (spośród kilku dostępnych) oraz ręczną modyfikację temperatury. W ustawieniach możemy również włączyć tryb ciemny oraz filtr światła niebieskiego (tryb czytania).
W tabeli poniżej zebrałem wyniki pomiarów kolorymetrycznych. Te wyglądają bardzo dobrze. W zasadzie lepiej niż w przypadku smartfonu Xiaomi 13 Pro, który debiutował na rynku kilka miesięcy wcześniej.
Schemat kolorów | Temperatura bieli | Pokrycie Gamy | Objętość Gamy | Średnie ∆E (MAX) |
Żywe | 7526 K | 99,7% sRGB 84,9% AdobeRGB 98,8% DCI P3 |
142,5% sRGB 98,2% AdobeRGB 101,0% DCI P3 |
0,21 (1,12) |
Nasycone | 7470 K | 99,9% sRGB 89,6% AdobeRGB 98,8% DCI P3 |
138,4% sRGB 109,1% AdobeRGB 112,7% DCI P3 |
0,36 (1,78) |
Oryginalny kolor | 6504 K | 96,5% sRGB 67,6% AdobeRGB 69,5% DCI P3 |
98,3% sRGB 67,7% AdobeRGB 69,6% DCI P3 |
0,23 (1,18) |
P3 | 7439 K | 99,7% sRGB 84,9% AdobeRGB 96,9% DCI P3 |
142,9% sRGB 98,4% AdobeRGB 101.2% DCI P3 |
0,13 (1,09) |
sRGB | 7457 K | 96,0% sRGB 68,0% AdobeRGB 70,1% DCI P3 |
99,1% sRGB 68,3% AdobeRGB 70,2% DCI P3 |
0,15 (0,71) |
Zastosowany w testowanym ma doskonały kontrast, a także wysoką jasność. Maksimum zmierzone przy regulacji manualnej wyniosło 505 nitów, natomiast przy regulacji automatycznej sięgnęło 1102 nitów. To wystarczy, by obraz na ekranie dało się komfortowo odczytać w każdych typowych warunkach, również w słoneczny dzień na zewnątrz.
Xiaomi 13T Pro oferuje funkcję Ekran zawsze włączony (AOD). Dzięki niej na wygaszonym ekranie możemy zobaczyć zegar, datę i powiadomienia. Informacje te mogą być widoczne przez 10 sekund po dotknięciu ekranu, zawsze lub zgodnie z ustawionym harmonogramem. Wygląd możemy tu w znacznym zakresie modyfikować, zmieniając na przykład zegar lub dodając grafikę.
Głośniki i jakość dźwięku
Testowany smartfon ma głośniki stereo do odtwarzania multimediów, umieszczone na górze i na dole urządzenia. Nie grają one jednak tak samo. Ten na górze odpowiada głownie za tony wysokie i jest wyraźnie cichszy niż jednostka umieszczona na dole. Ta z kolei odpowiada między innymi za niskie tony.
Całość gra bardzo dobrze, a tony wysokie przy wysokiej głośności nie drażnią uszu. Do pełni szczęścia brakuje tylko głębszych basów, co akurat jest normą w tego typu sprzęcie. Te możemy uzyskać po połączeniu telefonu z w miarę dobrymi słuchawkami lub zewnętrznymi głośnikami. Służy do tego gniazdo USB-C oraz Bluetooth.
Głośniki w Xiaomi 13T Pro grają wystarczająco głośno, byśmy nie przegapili żadnego połączenia przychodzącego. Maksimum zmierzone w odległości około 60 cm od głośników podczas odtwarzania fabrycznie zainstalowanych dzwonków wyniosło 83,8 dB. Podczas słuchania muzyki z Tidala było nieco ciszej – maksymalnie 80,0 dB.
W ustawieniach dźwięku i wibracji znajdziemy menu Efekty dźwiękowe. Z pomocą dostępnych tu opcji włączymy i ustawimy efekty Dolby Atmos, a także na przykład dostosujemy dźwięk do słuchawek, z których korzystamy. Jest też korektor graficzny.
Interfejs systemowy i aplikacje
Xiaomi 13T Pro pracuje pod kontrolą systemu Android 13 z interfejsem MIUI 14. Ekran główny jest dostępny w trzech wersjach do wyboru: klasycznej (ze skrótami na pulpitach), z szufladą aplikacji oraz Lite (większe elementy interfejsu, przystępniejsze połączenia i zwiększone bezpieczeństwo). Na lewo od pulpitów znajdziemy ekran Google Discover z najważniejszymi informacjami z kraju i ze świata (możemy to wyłączyć w ustawieniach ekranu głównego).
Do personalizacji interfejsu systemowego służy między innymi aplikacja Motywy. Jak wskazuje nazwa, zmienimy tu motyw, ale także tapetę, dzwonek, czcionkę czy ikony. Inne opcje znajdziemy w różnych częściach ustawień systemowych. Tam możemy na przykład wybrać sposób poruszania się po systemie. Są przyciski ekranowe oraz gesty. Osobiście preferuję te drugie, ale jest to przede wszystkim kwestia przyzwyczajenia.
Wśród zainstalowanych fabrycznie aplikacji, na pokładzie Xiaomi 13T Pro znajdziemy zarówno aplikacje systemowe, multimedialne i inne od firmy Google, jak i od producenta smartfonu. Niektóre się dublują, jak na przykład narzędzia do przeglądania zasobów Internetu lub zawartości pamięci urządzenia. Na uwagę zasługuje Panel sterowania, który w jednym miejscu gromadzi narzędzia służące do zarządzania smartfonem i optymalizacji jego działania.
Aplikacje mogą być uruchamiane w trybie pełnoekranowym, na podzielonym ekranie (dwie aplikacje jedna nad drugą) lub w pływających oknach.
Łączność
Smartfon firmy Xiaomi, jak przystało na flagowy model, został wyposażony w komplet najnowszych standardów łączności bezprzewodowej. Chcąc szybko surfować po Internecie, możemy skorzystać z 5G lub Wi-Fi, do wersji 7 włącznie. Ponieważ podczas testów miałem dostęp jedynie do Wi-Fi 6E, mogłem sprawdzić tylko tę opcję w działaniu i nie mam tu żadnych zastrzeżeń. Do 5G również nie – połączenie na ogół było efektywne i stabilne. Oczywiście o ile byłem w dobrym zasięgu odpowiedniej sieci.
Xiaomi 13T Pro pozwala na korzystanie z takich standardów, jak Wi-Fi Calling oraz VoLTE. Z obu mogłem bezproblemowo korzystać przy wykorzystaniu karty SIM nju mobile (Orange). To przełożyło się na bardzo dobrą jakość rozmów, w czym pomogły również świetne wbudowane głośniki i mikrofon. Swoich rozmówców zawsze słyszałem głośno i wyraźnie, podobnie jak oni mnie.
Warto jeszcze tu dodać, że Xiaomi 13T Pro ma miejsce na dwie karty nanoSIM, a także oferuje eSIM. Skorzystanie z tego ostatniego wyłącza fizyczny SIM 2.
Testowany smartfon oferuje również łączność Bluetooth w wersji 5.4. Dzięki niemu mogłem podłączyć do Xiaomi 13T Pro bezprzewodowe słuchawki, a także przesłać pliki do innego smartfonu oraz laptopa. Wszystko działało prawidłowo. Nie zabrakło tu również modułu NFC, który przydaje się przede wszystkim do płacenia zbliżeniowego telefonem na przykład w sklepach stacjonarnych. Obecnie to mój główny sposób płacenia, czasem tylko zmieniam urządzenie na zegarek, również z NFC i płatnościami zbliżeniowymi.
Xiaomi 13T Pro przyda się również do nawigowania po nieznanej okolicy. Wbudowany odbiornik nawigacji satelitarnej szybko łączy się z satelitami, krążącymi nad naszymi głowami, oraz sprawnie ustala położenie smartfonu (z dokładnością do kilku metrów). Pomocą służy również cyfrowy kompas, który wskaże odpowiedni kierunek, o ile jest prawidłowo skalibrowany.
Aparaty fotograficzne
Xiaomi 13T Pro ma z tyłu zestaw fotograficzny sygnowany marką Leica. Składa się on z trzech aparatów: głównego o rozdzielczości 50 Mpix (domyślnie robi zdjęcia z 4x mniejszą rozdzielczością) z optyczną stabilizacją obrazu, ultraszerokokątnego 12 Mpix (w rzeczywistości rozdzielczość matrycy to 13 Mpix) oraz teleobiektywu 50 Mpix (domyślnie 12,5 Mpix) z powiększeniem optycznym 2X w stosunku do głównej jednostki. Z przodu znalazł się aparat o rozdzielczości 20 Mpix.
Kontrolę nad tym wszystkim daje aplikacja Aparat. Jest to rozbudowane, ale po kilku chwilach używania proste w obsłudze narzędzie, w którym najważniejsze opcje są wprost na ekranie głównym lub w łatwo dostępnym menu. Do dyspozycji mamy tu 12 trybów pracy, w tym tryb Pro z manualnymi nastawami oraz możliwością zapisu w formacie RAW czy Dokumenty do „skanowania”. Jest też tryb 50 Mpix do robienia zdjęć głównym aparatem w pełnej rozdzielczości. Teleobiektywem też da się zrobić zdjęcia o rozdzielczości 50 Mpix, ale tylko w trybie Pro.
Jakość zdjęć i filmów
Przy świetle dziennym główny aparat w Xiaomi 13T Pro robi bardzo dobre jakościowo zdjęcia. Są one ostre, szczegółowe i ładne kolorystycznie. Naturalność tych ostatnich zależy od tego, czy korzystamy z trybu Leica Vibrant, w którym są one nieco podkręcone, ale nie przesadzone. Jeśli to konieczne, w przypadku niektórych ujęć włącza się tryb HDR, co poprawia zakres dynamiki.
Niemal taką samą jakość mają zdjęcia zrobione teleobiektywem. Gorzej wypada jedynie szczegółowość zarejestrowanych ujęć, na przykład podczas fotografowania trawy. Tu daje się we znaki zbyt wysoki poziom wyostrzenia zdjęć. Nieźle wypadają również zdjęcia z aparatu ultraszerokokątnego, ale z dalszym zmniejszeniem ilości szczegółów.
Główny aparat możemy również przełączyć na robienie zdjęć o rozdzielczości 50 Mpix. Są one bardziej szczegółowe i jednocześnie mniej przetworzone niż ich odpowiedniki o rozdzielczości 12,5 Mpix. Teleobiektyw też może robić zdjęcia w pełnej rozdzielczości, ale tylko w trybie Pro.
Aparaty fotograficzne w Xiaomi 13T Pro bardzo dobrze radzą sobie również w nocy, przy czym najsłabiej wypada tu jednostka ultraszerokokątna. Zdjęcia z tego aparatu są najmniej szczegółowe, co jest „zasługą” między innymi zastosowanego tu odszumiania. Najlepsze są oczywiście ujęcia z głównego aparatu, który ma największą matrycę oraz najjaśniejszy obiektyw.
Przedni aparat ma rozdzielczość 20 Mpix i zdecydowanie robi najgorsze zdjęcia. Ich szczegółowość mocno odstające od tego, co możemy uzyskać dzięki aparatom z tyłu. Dobrze za to wypada ekspozycja, zakres dynamiki, kolory czy poziom szumów.
Za pomocą głównego aparatu możemy nagrywać filmy w jakości 8K@24fps. Tak otrzymane wideo jest szczegółowe, ładne kolorystycznie, ma szeroki zakres dynamiki oraz niski poziom szumów. Lepsze jakościowo są nagrania w rozdzielczości 4K, za to przy nagrywaniu w jakości 1080p@30fps możemy skorzystać z dodatkowej elektronicznej stabilizacji obrazu, która czasem się może przydać.
Wydajność
Za płynne działanie Xiaomi 13T Pro odpowiada układ MediaTek Dimensity 9200+, który jest wspierany przez 12 GB szybkiego RAM-u (LPDDR5X). Taki tandem zapewnia urządzeniu bardzo wysoką wydajność, co widać w zaprezentowanych poniżej wynikach z banchmarków.
Wydajność ogólna | AnTuTu V9 | Geekbench 5 | AI Benchmark | |
Jeden rdzeń | Wszystkie rdzenie | |||
Asus Zenfone 10 | 1308235 | 1470 | 4971 | 2108 |
Motorola Edge 40 Pro | 1255432 | 1483 | 4881 | 2040 |
Nubia Redmagic 8S Pro | 1323878 | 1557 | 5124 | 2027 |
OnePlus 11 5G | 1250574 | 1495 | 4930 | 2006 |
Samsung Galaxy S23 | 1152121 | 1550 | 4981 | 2038 |
Samsung Galaxy S23+ | 1218971 | 1513 | 4968 | 2027 |
Samsung Galaxy S23 Ultra | 1254959 | 1574 | 4894 | 2027 |
Samsung Galaxy Z Fold5 | 1194481 | 1446 | 4855 | 2095 |
Sony Xperia 1 V | 1169420 | 1469 | 4704 | 1981 |
Sony Xperia 5 V | 1172733 | 1455 | 4743 | 2021 |
Vivo X90 Pro | 1258983 | 1375 | 4270 | 1678 |
Xiaomi 12T Pro | 1102834 | 1337 | 4338 | 902 |
Xiaomi 13 | 1292004 | 1484 | 5056 | 2063 |
Xiaomi 13 Pro | 1318041 | 1506 | 5194 | 2054 |
Xiaomi 13T Pro | 1246994 | 1467 | 4789 | 1732 |
Xiaomi Poco F5 Pro | 1094279 | 1267 | 4007 | 1732 |
Wydajność w grach | 3D Mark | GFXBench offscreen | Maksymalna temperatura obudowy [°C] | ||
Wild Life Extreme | Wild Life Extreme Stress Test | Aztec Ruins Vulkan High Tier (1440p Offscreen) | Car Chase (1080p Offscreen) | ||
Asus Zenfone 10 | Maxed out | 45,80% | 3978 | 7703 | 46,8 |
Motorola Edge 40 Pro | 3645 | 80,30% | 4324 | 7333 | 47,3 |
Nubia Redmagic 8S Pro | 3783 | 97,60% | 4531 | 7823 | 42 |
OnePlus 11 5G | 3707 | 54,90% | 4435 | 7514 | 48,3 |
Samsung Galaxy S23 | 3780 | 75,00% | 4356 | 7613 | 42 |
Samsung Galaxy S23+ | 3853 | 67,10% | 4488 | 7035 | 44,3 |
Samsung Galaxy S23 Ultra | 3845 | 67,30% | 4560 | 7616 | 46,2 |
Samsung Galaxy Z Fold5 | 3720 | 52,70% | 3894 | 3726 | 48,4 |
Sony Xperia 1 V | 3649 | 56,40% | 4371 | 7378 | 46,9 |
Sony Xperia 5 V | 3702 | 56,70% | 4384 | 7575 | 48,5 |
Vivo X90 Pro | 3775 | 59,00% | 3528 | 5873 | - |
Xiaomi 12T Pro | 2776 | 94,70% | 3216 | 6064 | 45 |
Xiaomi 13 | 3652 | 95,10% | 4184 | 7092 | 45,5 |
Xiaomi 13 Pro | 3779 | 97,80% | 4402 | 7529 | 49,5 |
Xiaomi 13T Pro | 3451 | 84,50% | 4044 | 6515 | 52,5 |
Xiaomi Poco F5 Pro | 2150 | 66,30% | 3299 | 6022 | 44 |
Wysoka wydajność jest odkupiona między innymi sporym nagrzewaniem się smartfonu. Podczas testów obudowa urządzenia (górna część ekranu) rozgrzała się maksymalnie do 52,5°C. Tyle zarejestrowałem, co nie znaczy, że chwilowo nie mogło być więcej. Jeśli chodzi o throttling, to ten w produkcie Xiaomi występuje, ale w ograniczonym zakresie. Odnotowany w jednym z benchmarków spadek wydajności sięgnął kilkunastu procent.
Xiaomi 13T Pro w testowanej przeze mnie wersji został wyposażony w 512 GB pamięci masowej UFS 4.0, z czego użytkownik ma do swojej dyspozycji około 463 GB przestrzeni na dane. Smartfon nie ma slotu na kartę pamięci.
Zasilanie
Xiaomi 13T Pro jest zasilany akumulatorem o pojemności 5000 mAh. Przy jasności ekranu ustawionej na 300 nitów powinno to wystarczyć na ponad 6 godzin grania lub do około 10 godzin korzystania z Facebooka i Messengera oraz oglądania filmów. Ten drugi wynik mocno zależy od ustawionej częstotliwości odświeżania obrazu (patrz tabela poniżej).
TELEPOLIS MARK (minuty) | Godziny pracy | Bateria (mAh) | Ustawienia ekranu | ||||
SoT | Heavyuser | Przekątna | Rozdzielczość | Odświeżanie | |||
Asus Zenfone 10 | 451 | 217 | 33 | 4300 | 5,92" | 1080 x 2400 | 120 Hz |
623 | 313 | 47 | 60 Hz | ||||
Motorola Edge 40 Pro | 499 | 253 | 38 | 4600 | 6,67" | 1080 x 2400 | 165 Hz |
764 | 273 | 52 | 60 Hz | ||||
Nubia Redmagic 8S Pro 60 Hz | 727 | 322 | 52 | 6000 | 6,8" | 1116 x 2480 | 60 - 120 Hz |
OnePlus 11 5G | 503 | 250 | 38 | 5000 | 6,7" | 1440 x 3216 | 120 Hz |
- | 230 | - | 60 Hz | ||||
Samsung Galaxy S23 | 648 | 228 | 44 | 3900 | 6,1" | 1080 x 2340 | (24) 48-120 Hz |
Samsung Galaxy S23+ | 715 | 291 | 50 | 4700 | 6,6" | 1080 x 2340 | 48-120 Hz |
690 | 267 | 48 | 60 Hz | ||||
Samsung Galaxy S23 Ultra | 505 | 252 | 38 | 5000 | 6,8" | 1440 x 3088 | 1-120 Hz |
725 | 233 | 48 | 60 Hz | ||||
604 | 272 | 44 | 1080 x 2316 | 1-120 Hz | |||
777 | 294 | 54 | 60 Hz | ||||
Samsung Galaxy Z Fold5 | 336 | 203 | 27 | 4400 | 7,6" | 1812 x 2176 | 120 Hz |
468 | 227 | 35 | 60 Hz | ||||
489 | 410 | 45 | 6,2" | 904 x 2316 | 120 Hz | ||
641 | 411 | 53 | 60 Hz | ||||
Sony Xperia 1 V | 471 | 259 | 37 | 5000 | 6,5" | 1644 x 3840 | 120 Hz |
611 | 288 | 45 | 60 Hz | ||||
Sony Xperia 5 V | 668 | 402 | 54 | 5000 | 6,1" | 1080 x 2520 | 120 Hz |
899 | 362 | 63 | 60 Hz | ||||
Vivo X90 Pro | 520 | - | - | 4870 | 6,78" | 2800 x 1260 | 120 Hz |
655 | - | - | 2400 x 1080 | 60 Hz | |||
Xiaomi 12T Pro | 508 | 211 | 36 | 5000 | 6.67" | 1220 x 2712 | 120 Hz |
658 | 260 | 46 | 60 Hz | ||||
Xiaomi 13 | 727 | 294 | 51 | 4500 | 6,36" | 1080 x 2400 | 60 Hz |
Xiaomi 13 Pro | 479 | 215 | 35 | 4820 | 6,73" | 1440 x 3200 | 120 Hz |
629 | 248 | 44 | 60 Hz | ||||
681 | 278 | 48 | 1080 x 2400 | 120 Hz | |||
696 | 281 | 49 | 60 Hz | ||||
Xiaomi 13T Pro | 467 | 388 | 43 | 5000 | 6,67" | 1220 x 2712 | 144 Hz |
603 | 387 | 50 | 60 Hz | ||||
Xiaomi Poco F5 Pro | 636 | 277 | 46 | 5160 | 6,7" | 1440 x 3200 | 120 Hz |
662 | 298 | 48 | 60 Hz | ||||
610 | 245 | 43 | 1080 x 2400 | 120 Hz | |||
615 | 265 | 44 | 60 Hz |
Gdy używałem tego smartfonu w normalny dla siebie sposób, mogłem sięgać po ładowarkę czasem nawet co dwa dni. Czas ten można oczywiście wydłużyć, korzystając ze smartfonu w bardziej oszczędny sposób lub sięgając po dostępne opcje, które do tego służą.
W zestawie ze smartfonem znalazła się przewodowa ładowarka o mocy 120 W. Po uruchomieniu domyślnie wyłączonej opcji przyspieszającej ładowanie, czas naładowania pustej baterii do 100% wyniósł około 25 minut. To znacznie więcej niż podawane w specyfikacji 19 minut, ale wciąż dosyć krótko. Pierwsze 10 minut wystarczyło, by poziom naładowania akumulatora wzrósł do około 60%.
W ustawieniach baterii znajdziemy opcję służącą do zaplanowania godzin włączania się i wyłączania Xiaomi 13T Pro. Znam osoby, dla których jest to istotna możliwość.
Podsumowanie
Xiaomi 13T Pro to świetnie wyglądający smartfon, który szczególnie dobrze prezentuje się w testowanej przeze mnie, niebieskiej wersji kolorystycznej z ekologiczną skórą z tyłu. Dzięki temu urządzenie dobrze trzyma się dłoni i z niej nie wypada bez powodu. I nawet nie przeszkadza dosyć duża i wystająca „wyspa” fotograficzna, która współgra z otoczeniem.
Wygląd to jednak nie wszystko. Pod atrakcyjną wizualnie obudową, która oferuje odporność na pyły i wodę na poziomie IP68, mamy bardzo wydajne podzespoły. Smartfon napędzany jest topowym układem MediaTeka, korzysta również z najszybszych dostępnych obecnie typów pamięci RAM i masowej. Nie zabrakło tu również nowoczesnych standardów łączności bezprzewodowej, w tym 5G, Wi-Fi 7 czy Bluetooth 5.4. Jest też coś bardziej klasycznego, czyli podczerwień.
Całość świetnie nadaje się do tworzenia i konsumpcji multimediów. To pierwsze jest możliwe dzięki wszechstronnemu zestawowi aparatów fotograficznych, przy których tworzeniu swój udział miała legendarna Leica. Do tego drugiego mamy tu bardzo dobry wyświetlacz AMOLED i głośniki stereo, które zapewniają wysoką jakość dźwięku.
Wady? Też są. To między innymi przedni aparat fotograficzny, który mocno odstaje od pozostałych pod względem jakości zdjęć i filmów, a także dosyć mocno nagrzewająca się obudowa podczas dużego obciążenia podzespołów. Mnie osobiście brakuje tu również ładowania bezprzewodowego, z którego korzystam na co dzień.
Smartfon Xiaomi 13T Pro kosztuje w Polsce 3999 zł i można go uznać za tańszą alternatywę dla modelu Xiaomi 13 Pro, kosztującego około 6000 zł. Cena wciąż jest wysoka, jednak mamy tu do czynienia z pełnoprawnym flagowcem o bardzo dużych możliwościach.
Ocena końcowa: 8,5/10
Wady:
- Przód telefonu łatwo zbiera zabrudzenia,
- Rozczarowujący przedni aparat fotograficzny,
- Mocne rozgrzewanie się przy dużym długotrwałym obciążeniu,
- Brak ładowania indukcyjnego,
- Wysoka cena.
Zalety:
- Świetny wygląd, szczególnie w niebieskiej wersji z ekologiczną skórą,
- Wysoka jakość wykonania i użytych materiałów, ergonomia,
- Odporność na pyły i wodę na poziomie IP68,
- Sprawne działanie biometrii,
- Niemal doskonały wyświetlacz,
- Wysoka jakość dźwięku z głośników stereo,
- Funkcjonalny interfejs systemowy,
- Komplet obsługiwanych nowoczesnych standardów łączności, eSIM,
- Wszechstronny zestaw fotograficzny,
- Wysoka jakość zdjęć i filmów z tylnych aparatów,
- Bardzo wysoka wydajność i kultura pracy,
- Dobry czas pracy na baterii.