Aparat 108 Mpix ale w filmach bieda - test budżetowca Xiaomi


Xiaomi dodało do swojej kolekcji budżetowego smartfona, który ma szansę namieszać na rynku. Mowa tu o Redmi Note 11s ze świetnym wyświetlaczem. Czy warto po niego sięgnąć?

Patryk Łobaza (BlackPrism)
9
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Aparat 108 Mpix ale w filmach bieda - test budżetowca Xiaomi

Nie da się ukryć, że 2022 rok obfitował w wiele wybitnych smartfonów z segmentu flagowców. Równie dobrze prezentował się półkę niżej, lecz można słusznie odczuć, że średniaki i budżetowce zostały dość mocno zaniedbane.

Dalsza część tekstu pod wideo

Jedną z sensowniejszych opcji dla osób, które nie zamierzają wydawać kroci na nowego smartfona może być Xiaomi Redmi Note 11s, czyli smartfon z eleganckim designem i bardzo dobrym wyświetlaczem, którego można dostać już za około 1200 złotych (1349 zł w oficjalnym sklepie Xiaomi) i to w wersji 6 GB/128 GB. Sprawdziłem, co dokładnie dostajemy w tej kwocie.

Specyfikacja:

  • Wymiary: Szerokość 73,87 mm x 159,87 wysokość x 8,09 grubość
  • Waga: 179 g
  • Procesor: MediaTek Helio G96 (2 × Cortex A76, 6 × Cortex A55, taktowanie do 2.05 GHz)
  • Proces technologiczny: 12nm
  • Układ graficzny: Mali G57 MC2
  • Typ ekranu: AMOLED, DotDisplay
  • Przekątna ekranu: 6,43"
  • Rozdzielczość ekranu: 2400 × 1080 px
  • Częstotliwość odświeżania ekranu: 90 Hz
  • Częstotliwość odświeżania dotyku ekranu: 180 Hz

Aparat tylny: 

  • 108 Mpix (ƒ/1,9, Samsung HM2, 1/1.52", 0,7μm - 2,1μm 9-w-1 binning)
  • 8 Mpix (ƒ/2,2, FOV 118°)(ultra-szerokokątny)
  • 2 Mpix (ƒ/2,4)  (makro)
  • 2 Mpix (ƒ/2,4) (czujnik głębi)
  • Aparat przedni: 16 Mpix (ƒ/2,4)

 

  • Rozdzielczość nagrywania wideo: 1080p@30fps, 720p@30fps
  • Łączność: 2.4GHz, 5GHz, 4G (LTE), 802.11 a/b/g/n/ac, NFC, Bluetooth 5.0
  • Złącza: USB Typu-C - 1 szt., Wyjście słuchawkowe 3.5 mm
  • Dual SIM: nano SIM + nano SIM + micro SD
  • Dźwięk: Hi-Res Audio
  • System operacyjny: MIUI 13, Android 11
  • Pojemność baterii: 5000 mAh
  • Szybkie ładowanie: Przewodowe 33W Pro

Co w zestawie?


Aparat 108 Mpix ale w filmach bieda - test budżetowca Xiaomi


Redmi Note 11s przyjechał do mnie w typowym dla serii Note, białym pudełku. Xiaomi znane jest z tego, że przynajmniej w przypadku tych tańszych urządzeń, podchodzi do klienta z uczciwością. Oznacza to, że w pudełku znajdziemy nie tylko smartfona i kabel, ale również ładowarkę 33 W, czyli obsługującą najszybsze ładowanie dla tego modelu. Dodatkowo, możemy liczyć na przezroczyste ochronne etui, które doskonale sprawdzi się jako podstawowe zabezpieczenie. Oprócz tego, w pudełku znalazły się też takie podstawowe rzeczy jak igła do tacki SIM i instrukcja obsługi oraz karta gwarancyjna.

Wygląd i jakość wykonania


Aparat 108 Mpix ale w filmach bieda - test budżetowca Xiaomi

 

Urządzenie dotarło do mnie w kolorze grafitowej szarości. Plecki są matowe, lecz ciekawie odbijają światło, co sprawia, że niektóre fragmenty obudowy wyglądają na jaśniejsze. Niestety, z tyłu mamy do czynienia z plastikiem i to takim, który bardzo łatwo zapalcować i zatłuścić oraz przykleja się do niego kurz. 

Jak już zacząłem od tyłu, to warto wspomnieć o wyspie aparatów, która składa się z dwóch połączonych ze sobą segmentów. Na jednym, bardziej wystającym, znajduje się główny obiektyw. Pozostałe trzy oczka wraz z lampą błyskową spoglądają na nas z bardziej płaskiego, choć nadal odstającego modułu. Jako że wyspa aparatów znajduje się w rogu urządzenia, korzystanie z niego, gdy leży na plecach jest bardzo niekomfortowe ze względu na dużą chybotliwość. 

Z przodu mamy natomiast wyświetlacz o przekątnej 6,43 cala, który jest otoczony przez cienkie czarne ramki po bokach i u góry oraz grubszą na dole. Wszystkie są minimalnie zaokrąglone. Na środku górnej części ekranu możemy znaleźć pojedyncze wycięcie typu „punch hole” na przedni aparat. 

Redmi Note 11s otoczony jest plastikową ramką, a z prawej strony urządzenia możemy znaleźć dwa przyciski. Jednym jest włącznik z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych. Z kolei drugi służy do regulacji głośności. U góry znajdziemy jeden z dwóch głośników i gniazdo Jack 3,5 mm. Z lewej strony jest tylko tacka na karty SIM i Micro SD, a u dołu znajdziemy drugi głośnik, mikrofon i złącze USB-C.

Biometria


Aparat 108 Mpix ale w filmach bieda - test budżetowca Xiaomi

Xiaomi Redmi Note 11s ma w sobie coś, czego bardzo nie lubię w smartfonach. Mianowicie czytnik linii papilarnych wbudowany w boczny przycisk. Dla mnie, jako osoby leworęcznej jest on całkowicie bezużyteczny. Muszę jednak przyznać, że działa bardzo szybko, choć dość często zawodzi i wymaga poprawienia ułożenia palca. Powiedziałbym, że na 10 prób 7 razy uda się odblokować szybko i bez problemu, więc błędy zdarzają się wcale nie tak rzadko.

W przypadku Redmi Note 11s mamy do czynienia z pełnym pakietem zabezpieczeń biometrycznych, zatem znajdziemy tu również rozpoznawanie rysów twarzy, które działa poprawnie. Nie wyróżnia się w żadną ze stron. Tak jak w większości przypadków, tutaj również bardzo dobrze radzi sobie w dzień i ma kłopoty, gdy światła jest nieco mniej.

Wyświetlacz


Aparat 108 Mpix ale w filmach bieda - test budżetowca Xiaomi


Jednym z najmocniejszych punktów Xiaomi Redmi Note 11s jest jego wyświetlacz. Mamy tu do czynienia z AMOLEDem o przekątnej 6,43 cala i rozdzielczości 2400 x 1080 pikseli. W przypadku odświeżania mamy opcję 90 Hz lub bardziej energooszczędną 60 Hz. Brakuje niestety adaptacyjnego odświeżania, które pomogłoby utrzymać wysoką płynność i jednocześnie zaoszczędzić baterię, gdy jest to możliwe. Częstotliwość odświeżania dotyku ekranu wynosi zaledwie 180 Hz, więc nie jest to smartfon dobry do gier.

Urządzenie cechuje się doskonałym odwzorowaniem kolorów, przynajmniej jeśli chodzi o popularne gamuty. W przypadku sRGB wynosi to aż 100%, nieźle prezentuje się też to w palecie Adobe RGB i DCI-P3. Tam odwzorowanie wynosi odpowiednio 88,9% i 99%. Pomiar przeprowadzony został w zalecanym ustawieniu kolorów żywych. Warto również wspomnieć, że Note 11s wykazuje niski błąd ΔE, wynoszący średnio 1,10.

Fotografia i wideo


Aparat 108 Mpix ale w filmach bieda - test budżetowca Xiaomi


Xiaomi Redmi Note 11s korzysta z trzech aparatów i dodatkowego czujnika głębi. Taki tłok w budżetowym urządzeniu nie wróży nic dobrego, chociaż obecność głównego modułu 108 Mpix Samsung HM2 napawał mnie optymizmem. 

I muszę przyznać, że zdjęcia robione główną kamerą są bardzo dobre, jak na tę półkę cenową. Fotografie są ostre i stabilne, choć kolory wydają mi się być minimalnie zbyt blade. Głównemu modułowi nie przeszkadza nawet mała ilość światła, bo dzięki trybowi nocnemu z dłuższym czasem naświetlania, nawet zdjęcia nocne nie są najgorsze.

Niestety, główny aparat jest jedynym, wartym uwagi, a pozostałe sensory mogłyby zostać całkowicie wyrzucone z tego urządzenia. Robione przez nie zdjęcia często gubią ostrość, a fotografie nocne są „zaśnieżone”.

Wydajność


Aparat 108 Mpix ale w filmach bieda - test budżetowca Xiaomi


Redmi Note 11s został zaopatrzony w procesor MediaTek Helio G96, składający się z dwóch rdzeni Cortex A76 z taktowaniem do 2,05 GHz i aż sześciu Cortex A55. Układ do swojej dyspozycji ma 6 GB RAM i 64 lub 128 GB pamięci wbudowanej. Za grafikę odpowiada tutaj Mali G57 MC2. 

Nie da się ukryć, że wspomniany układ nie należy do najwydajniejszych. Często jest stosowany w urządzeniach nawet tańszych niż Redmi Note 11s. Zdecydowanie jest wystarczający do codziennego użytkowania, lecz w przypadku bardziej wymagających gier może to być nieco zbyt mało.

Wydajność ogólna AnTuTu v9 Geekbench 5 AI Benchmark
jeden rdzeń wszystkie rdzenie
Realme 8 352157 534 1692 32,4
Realme 8i 350199 528 1637 23,2
Realme 9 287212 380 1537  
Realme 9 5G 361826 689 1942 38,2
Realme 9 Pro+ 496511 817 2315 162,3
Realme C21 115493 186 1029 5,9
Realme GT 785906 1125 3591 74,1
Realme GT Master Edition 540547 766 2785  
Realme GT Neo 3T 720134 1003 2675 180,1
Realme GT2 Pro 981653 1249 3339 1159
Pokaż więcej
Xiaomi 12X 681810 974 3273 130,8
Xiaomi Mi 11 Lite 5G 8 GB 524057 805 2893  
Xiaomi Mi 11 Ultra 796831 1130 3444 135,3
Xiaomi Poco F4 5G 688926 989 3292 154,7
Xiaomi Poco F4 GT 916160 1251 3655 1119
Xiaomi Poco M3 Pro 5G 329917 567 1749 17,1
Xiaomi Poco M4 Pro 5G 350453 595 1788  
Xiaomi POCO M5s 361236 515 1850 58,2
Xiaomi Poco X4 Pro 5G 392120 686 1906 60,5
Xiaomi Redmi Note 11 252136 386 1695 28.6
Xiaomi Redmi Note 11s 311530 410 1638 45,3
Pokaż więcej


Potwierdzają to zresztą wyniki popularnych benchmarków. Testy AnTuTu v9 i Geekbench 5 jednogłośnie ukazały miernotę wydajnościową Xiaomi Redmi Note 11s. Uzyskane wyniki plasują to urządzenie na wyższym miejscu niż Note 11, lecz są zauważalnie niższe niż chociażby w przypadku Realme 8.

Wydajność w grach 3D Mark GFXBench offscreen Maksymalna temperatura obudowy [°C]
Wild Life Extreme Wild Life Extreme Stress Aztec Ruins Vulkan High Tier (1440p Offscreen) Car Chase (1080p Offscreen)
Xiaomi 11 Lite 5G NE 6 GB 840 81,80% 890 1948 38
Xiaomi 11T     1274 2748 48,3
Xiaomi 11T Pro         49,9
Xiaomi 12 2508 47,20% 2167 5568 43
Xiaomi 12 Pro 2585 49,80% 2825 5245 45,6
Xiaomi 12T Pro 2776 94,70% 3216 6064 45
Xiaomi 12X 1226 68,20% 1535 3434 43
Xiaomi Mi 11 Lite 5G 8 GB     1147 2361 43
Xiaomi Mi 11 Ultra     1991 4108 56,5
Xiaomi Poco F4 5G 1245 90,40% 1558 3462 43
Xiaomi Poco F4 GT 2565 45,50% 2996 5660 46,7
Xiaomi Poco M3 Pro 5G     n.d. n.d. 39,3
Xiaomi Poco M4 Pro 5G     364 917 35
Xiaomi POCO M5s - - - - 56,4
Xiaomi Poco X4 Pro 360 99,20% 498,7 1165 39,8
Xiaomi Poco M4 Pro 5G 106 95,20% 208,3 448,1 36,2
Xiaomi Redmi Note 11s 323 98,80% 353,7 837 40,03
Pokaż więcej


Niestety, niska wydajność tego urządzenia znajduje odzwierciedlenie w grach wideo. W przypadku Genshin Impact, czyli jednej z najbardziej wymagających produkcji mobilnych, ciężko było grać bez zacinania nawet na najniższych ustawieniach graficznych. Gdy dużo działo się na ekranie, gra czasem sama się wyłączała. Jednak w miarę komfortowo udało mi się zagrać w PUBG Mobile, gdzie zdarzały się spadki klatek, lecz nie były jakoś bardzo uciążliwe.

Bateria i ładowanie


Aparat 108 Mpix ale w filmach bieda - test budżetowca Xiaomi


W przypadku baterii mamy do czynienia z ogniwem o pojemności 5000 mAh, często występującym w najnowszych smartfonach. Bez problemu powinno to wystarczyć na więcej niż jeden dzień, a przy bardzo oszczędnym użytkowaniu, telefon mógłby wytrzymać nawet dwa. Oczywiście mowa tu o odświeżaniu 60 Hz, bo przy wyższym czas pracy byłby sporo krótszy.

W naszym redakcyjnym benchmarku przy odświeżaniu 60 Hz i jasności ekranu 300 cd/m2 wyszło, że Redmi Note 11s może bez przerwy przepracować 8 godzin i 12 minut. Był to test korzystania z internetu i mediów społecznościowych. Po zwiększeniu częstotliwości odświeżania do 90 Hz czas pracy smartfona wyniósł 6 godzin i 28 minut.

Jednak nie samym przeglądaniem internetu i mediów społecznościowych człowiek żyje. Dlatego też postanowiłem sprawdzić ile nieprzerwanej rozgrywki jest w stanie to cacko wytrzymać. Okazuje się, że Xiaomi Note 11s jest w stanie wytrwać do 6 godzin i 3 minut przy odświeżaniu 90 Hz i do 6 godzin i 28 minut przy 60 Hz. Wyniki te prezentują się całkiem przyzwoicie na tle konkurencji.

Xiaomi Redmi Note 11s możemy naładować z maksymalną mocą 33 W i właśnie takową ładowarkę znajdziemy od razu w zestawie. Czas ładowania przedstawia się następująco:

  • 0 – 15% w 6 minut
  • 0 – 50% w 22 minuty
  • 0 – 80% w 36 minut
  • 0 – 100% w 54 minuty

Dźwięk


Aparat 108 Mpix ale w filmach bieda - test budżetowca Xiaomi

W przypadku Redmi Note 11s, Xiaomi zadbało o obecność głośników stereo. Muszę przyznać, że grają lekko lepiej niż przeciętnie, jeżeli weźmiemy pod uwagę cenę urządzenia. W miarę przyjemnie brzmi to mniej więcej do 70% maksymalnej głośności, gdyż wszystko co powyżej zamienia się w nachodzący na siebie skrzek. Same głośniki nie grają równo, jeżeli miałbym to jakoś podzielić, to byłoby 70% do 30% przewagi dolnego głośnika. Zatem różnica jest słyszalna. Maksymalna głośność przy pomiarze z około 50 cm od smartfona wyniosłą 79,3 dB.

Smartfon został zaopatrzony w złącze Jack 3,5 mm, więc można podłączyć swoje słuchawki dla jeszcze lepszego dźwięku. Ja skorzystałem ze swoich Logitech G Pro X, które co prawda są modelem gamingowym, lecz i słuchanie w taki sposób muzyki było czystą przyjemnością. 

Połączyłem smartfon również przez Bluetooth ze słuchawkami Hama Passion Turn i odkryłem, że co jakiś czas (nie za często) na ułamek sekundy zostaje przerwane połączenie między smartfonem a słuchawkami. 

Łączność i komunikacja


Aparat 108 Mpix ale w filmach bieda - test budżetowca Xiaomi

Redmi Note 11s obsługuje dwie karty SIM i jeszcze dodatkowo jest miejsce na rozbudowanie pamięci o MicroSD. Nie trzeba zatem iść na żaden kompromis i wybierać między drugą kartą SIM, a większą pamięcią. Urządzenie wspiera standardy łączności VoWiFi i VoLTE, które w przypadku karty z sieci Play działają poprawnie.

Model może pochwalić się bardzo wysoką dokładnością nawigacji. Co prawda, potrzebna jest dłuższa chwila zanim złapie fixa i się ustabilizuje, lecz finalnie jest w stanie wskazać położenie z dokładnością nawet do 1 metra. Przy czym przez pierwszych kilka minut jest to 10-15 metrów. Warto wspomnieć, że urządzenie znalazło 49 satelitów, a korzystało w najlepszym momencie z 18 z nich.

Testowany model nie posiada łączności 5G, a prędkości uzyskiwane przez LTE w okolicach centrum Krakowa mogą pozostawiać wiele do życzenia. Średnio wychodziło to 22,67 Mb/s w przypadku pobierania i 7,80 Mb/s jeśli chodzi o wysyłanie. Po połączeniu smartfona z asymetrycznym łączem 1000 Mb/s udało się osiągnąć wyniki odpowiednio 331,29 M/bs dla pobierania i 40,04 Mb/s dla wysyłania. 

Podsumowanie


Aparat 108 Mpix ale w filmach bieda - test budżetowca Xiaomi


Xiaomi Redmi Note 11s jest urządzeniem, które przez oficjalny sklep zostało wycenione na 1449 złotych w wariancie 6 GB / 128 GB i 1349 złotych za wersję 6 GB / 64 GB. Moim zdaniem jest to za dużo, jak na to, co ten model oferuje i z pewnością dałoby się znaleźć co najmniej kilka tańszych, a przy tym lepiej uposażonych smartfonów. Na szczęście, poza Mi-Home można dostać ten telefon za kilka stówek mniej.

Największąi zaletą Xiaomi Redmi Note 11s jest z pewnością jego ekran, cechujący się wysoką częstotliwością odświeżania 90 Hz i doskonałym odwzorowaniem kolorów popularnych gamutów. Mogłoby być idealnie, ale próbkowanie o częstotliwości 180 Hz to niewiele i sprawia, że poważniejsze granie na tym urządzeniu nie jest dobrym pomysłem.

Ale to nie jedyny argument przemawiający za tym, że Xiaomi Redmi Note 11s nie jest stworzony do poważniejszego grania. Temu urządzeniu brakuje przede wszystkim wydajności. Za to może pochwalić się przyzwoitym czasem pracy baterii, niskimi temperaturami, dobrymi zdjęciami aparatem głównym i szybkim ładowaniem.

Ocena: 6/10

Wady:

  • Zauważalnie nierówne granie głośników
  • Niska jakość zdjęć aparatów dodatkowych
  • Niska wydajność
  • Częstotliwość próbkowania dotykowego ekranu 180 Hz
  • Jakość wideo i brak możliwości nagrywania przynajmniej w 60 kl/s

Zalety:

  • Ekran z doskonałym odzwierciedleniem kolorów popularnych gamutów
  • Zdjęcia aparatem głównym
  • Gniazdo Jack 3,5 mm
  • Utrzymuje niskie temperatury podczas pracy
  • Pełen zestaw startowy z ładowarką i obudową