Bezpieczeństwo
Santander ostrzega: obiecują "kapuchę", zostawiają z rozczarowaniem
Santander, w ramach kampanii "Nie wierz w bajki", zaprezentował kolejną, która przestrzega przed superofertami oraz obietnicami szybkiego zysku w sieci. "Miała być kapucha, a wyszedł zwykły skok na kasę" mówi rozczarowany królik w najnowszej bajce z morałem.
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X

Każdy sposób jest dobry, aby jak najbardziej nagłośnić problem związany z oszustwami w sieci. Santander od dłuższego czasu publikuje na swoich profilach w mediach społecznościowych krótkie, aczkolwiek wymowne bajki z morałem. I jeśli kogoś ma to uchronić przed utratą oszczędności z konta, to jesteśmy na "tak".
Dalsza część tekstu pod wideo
Miała być kapucha, a wyszedł zwykły skok na kasę?
Bank Santander przypomina swoim klientom, ale nie tylko o tym, aby uważali na oszustów, którzy obiecują magiczne sposoby na pomnożenie naszych oszczędności. Zamiast powierzać los swoich pieniędzy w ręce oszustów, lepiej bardziej przyłożyć się do ich ochrony.
Santander podaje 4 zasady ochrony przed tego typu oszustwami:
- Omijaj szerokim łukiem wszelkie oferty wielkich lub szybkich zysków, szczególnie jeśli nie wymagają one zbyt dużego nakładu finansowego.
- Nie ufaj reklamom inwestycji z udziałem celebrytów i znanych osób. Na ogół nie mają oni nic z tym wspólnego, a oszuści bezprawnie wykorzystują ich wizerunki.
- Zawsze dokładnie czytaj treść umowy. Upewnij się, czy zawiera dokładne dane firmy (pełna nazwa, NIP, REGON, kapitał zakładowy itp.). Zweryfikuj zapis określający, w co inwestujesz i jaką masz gwarancję zysku. Zwróć uwagę na poziom ryzyka danej inwestycji.
- Upewnij się, że umowa została napisana językiem, dla ciebie zrozumiałym. To, co powinno cię zaniepokoić to błędy gramatyczne oraz językowe, albo słowa niepasujące do treści.