Bezpieczeństwo
Santander pokazuje klientom czerwoną flagę. "Bank nigdy tego nie robi"
Bank Santander Polska po raz kolejny w okresie przedświątecznym apeluje do klientów. Tym razem, porusza kwestię błędów oraz literówek w wiadomościach. Nie bagatelizujmy ich. Mają ogromne znaczenie.
3
Udostępnij na fb
Udostępnij na X

Błędy w wiadomościach, które otrzymujemy rzekomo od banku, powinny z automatu aktywować u nas "czerwoną lampkę". Przypadkowy ciąg liter, brak polskich znaków oraz błędy to nic innego, jak jasny sygnał, że to sprawka oszustów, a nie żaden uczciwy SMS.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dostajesz wiadomość, w której aż roi się od błędów i niepolskich liter? Nie klikaj w żaden załączony link, w ten sposób możesz pobrać złośliwe oprogramowanie.
- przestrzega na swoim profilu na Fb Bank Santander.
Warto mieć na uwadze ten fakt i pamiętać zawsze, że:
- Banki nie wysyłają nigdy żadnych linków za pośrednictwem SMS-ów.
- SMS-y od banku są pisane poprawną polszczyzną.
- Wiadomości, w których zawarte są groźby odnośnie wygaśniecia konta, zablokowania aplikacji to standardowe scenariusze oszustów.
- Po otrzymaniu podejrzanej wiadomości, najlepiej skontaktować się z bankiem.