Revolut wszedł do USA, kieruje ofertę do… amerykańskiej Polonii
Revolut nie ustaje w swojej ekspansji. Teraz fintech oficjalnie wchodzi na jeden z największych rynków finansowych na świecie, ogłaszając premierę swojej aplikacji i karty w Stanach Zjednoczonych. Wcześniej trwały testy beta, teraz jednak Revolut jest dostępny za Oceanem bez ograniczeń.
Od momentu, gdy fintech ujawnił zamiar wejścia na rynek amerykański, a następnie rozpoczął testy wersji beta, do Revoluta dołączyły już w USA dziesiątki tysięcy użytkowników. Fintech ma też biura w Nowym Jorku i San Francisco.
Od dziś klienci w USA mogą założyć konto Revolut w kilka minut z poziomu swojego smartfonu. Konto mogą wykorzystać do płatności, przelewów lub otrzymywać na nie swoje wynagrodzenie. Depozyty, dzięki partnerstwu z Metropolitan Commercial Bank, są chronione do kwoty 250 tys. dolarów przez FDIC (Federal Deposit Insurance Corporation). Amerykańscy klienci mogą ponadto otrzymywać pensję do dwóch dni przed terminem wypłaty.
Zobacz: Revolut też zmienia logo
Zobacz: Twisto: już możesz skorzystać z płatności Google Pay i karty wirtualnej
Klienci Revolut w USA mogą błyskawicznie wysyłać sobie pieniądze zupełnie za darmo, dzielić rachunki jednym kliknięciem w telefonie, lub odkładać do sejfu Vault zaokrąglone końcówki (do 1 USD) przy okazji każdej płatności.
Amerykańscy klienci Revolut mogą także płacić i przesyłać pieniądze za granicę - na przykład do Polski - korzystając z międzybankowego kursu wymiany. To może być ciekawa opcja dla amerykańskiej Polonii i rodzin w Polsce. Aplikacja pozwala przechowywać i wymieniać 28 walut oraz wypłacać pieniądze z ponad 55 tysięcy bankomatów w USA i na świecie, za co Revolut nie pobiera opłat.
Warto przypomnieć, że miesiąc temu Revolut pozyskał 500 milionów dolarów finansowania, w czym udział miały duże amerykańskie fundusze z Doliny Krzemowej, m.in. Ribbit Capital i TCV.
