YouTube Premium drożeje w Polsce. Podwyżki sięgają niemal 30%
Użytkownicy YouTube Premium w Polsce zaczęli otrzymywać powiadomienia o znaczącej podwyżce cen. Popularna usługa, pozwalająca na korzystanie z YouTube bez reklam i z dodatkowymi funkcjami nawet sześciu osobom w ramach jednego gospodarstwa domowego, ma już nowy cennik z wyższymi kwotami. Być może dobrą alternatywą okaże się YouTube Premium Lite.

Wyższe ceny dla każdego planu
Zgodnie z informacjami rozsyłanymi przez firmę Google oraz znajdującymi się na YouTube, podwyżki dotkną wszystkich subskrybentów Premium. Firma tłumaczy tę decyzję potrzebą dalszego rozwoju usługi, dostarczania funkcji na najwyższym poziomie oraz wspierania twórców i artystów obecnych na platformie.
Nowe ceny prezentują się następująco:



- Plan Indywidualny: wzrost z 25,99 zł do 29,99 zł miesięcznie (+15,4%),
- Plan Studencki: wzrost z 14,99 zł do 18,99 zł miesięcznie (+26,7%),
- Plan Rodzinny: wzrost z 46,99 zł do 59,99 zł miesięcznie (+27,7%).
Aby zachować dostęp do korzyści Premium, obecni subskrybenci muszą aktywnie zaakceptować nową cenę do 5 maja 2025 roku. W przeciwnym razie ich subskrypcja wygaśnie przed wprowadzeniem podwyżki.
Nowe, wyższe stawki zaczną obowiązywać od pierwszego cyklu rozliczeniowego przypadającego 7 maja 2025 lub później, pod warunkiem wcześniejszej akceptacji zmian.
Nadchodzi YouTube Premium Lite?
W obliczu podwyżek cen pełnych pakietów, coraz głośniej mówi się o wprowadzeniu tańszej wersji subskrypcji – YouTube Premium Lite. Plan ten, testowany już od zeszłego roku między innymi w Niemczech, Australii i Tajlandii, a niedawno uruchomiony w USA (w cenie 7,99 dolara miesięcznie), ma być skierowany do użytkowników, którym zależy głównie na oglądaniu filmów bez reklam, ale niekoniecznie korzystają z YouTube Music.
Główną zaletą Premium Lite ma być brak reklam przy większości materiałów wideo. Wyjątkiem mają być jednak treści muzyczna – teledyski nadal mogą zawierać reklamy. Plan Lite nie będzie obejmował dostępu do pełnej wersji YouTube Music Premium, a prawdopodobnie także funkcji pobierania filmów czy odtwarzania w tle, które pozostaną domeną droższych abonamentów. Jak tłumaczą przedstawiciele serwisu YouTube, jest to oferta skierowana do osób, które subskrybują inne serwisy muzyczne (Spotify, Apple Music itp.) i nie potrzebują tych funkcji w ramach YouTube'a.
Choć dokładna data wprowadzenia YouTube Premium Lite w Polsce nie jest jeszcze znana, jego pojawienie się na kolejnych rynkach wydaje się kwestią czasu. Dla użytkowników niezadowolonych z podwyżki pełnego pakietu Premium, tańszy plan Lite może stanowić interesującą alternatywę, o ile jego ograniczenia (zwłaszcza reklamy przy muzyce) będą dla nich akceptowalne. Obecna spora podwyżka może tylko przyspieszyć decyzję o wprowadzeniu tej tańszej opcji na polski rynek.