Zapomnij o x86 czy ARM. Przyszłością jest co innego

Chiny, będące jednym z największych na świecie rynków podzespołów komputerowych i mikroprocesorów, coraz mocniej stawiają na rozwiązania typu open-source. Jak donosi Reuters, rząd chiński przygotowuje nowe regulacje, które mają promować wykorzystanie procesorów opartych na architekturze RISC-V na szeroką skalę.

To szansa dla Chin, ale zagrożenie dla USA

Projekt polityki został opracowany przez osiem różnych agencji rządowych. Choć termin ogłoszenia nowych przepisów pozostaje niepewny, możliwe, że zostaną one wprowadzone już w najbliższych tygodniach.

Dzięki tej inicjatywie Chiny dążą do dalszego ograniczenia uzależnienia od rozwiązań zagranicznych, głównie architektur x86 (kontrolowanych przez Intel i AMD) oraz ARM (rozwijanej przez Arm Holdings). Jednym z kluczowych elementów tej strategii jest rozbudowa ekosystemu układów RISC-V, w którym uczestniczą już tacy gracze jak Alibaba i Nuclei System Technology.

Rozwijając procesory RISC-V, chińskie firmy stają jednak przed dużym wyzwaniem w postaci tworzenia odpowiedniego środowiska programistycznego. W przeciwieństwie do x86 i ARM, RISC-V wciąż dysponuje dość ograniczoną bazą oprogramowania. Jeszcze trudniejsze może okazać się opracowanie zestawu narzędzi do zastosowań AI (podobnego do CUDA od NVIDII), co wymagałoby wielu lat R&D.

Otwartość architektury RISC-V stanowi szansę dla chińskich projektantów układów, ale jednocześnie budzi niepokój w Stanach Zjednoczonych. W 2023 roku niektórzy amerykańscy politycy wezwali administrację Joe Bidena do ograniczenia zaangażowania firm z USA we wspólne projekty RISC-V, obawiając się wzmocnienia chińskich zdolności technologicznych.