Apple i Meta na celowniku UE. Wkrótce werdykt w sprawach antymonopolowych

Unia Europejska jest bliska ogłoszenia decyzji w postępowaniach antymonopolowych przeciwko dwóm amerykańskim gigantom technologicznym – firmom Apple i Meta (właścicielowi Facebooka i Instagrama). Regulatorzy zarzucają im naruszenie przepisów Aktu o rynkach cyfrowych (DMA, Digital Markets Act). Werdykty spodziewane są w ciągu najbliższych tygodni i mogą skutkować nałożeniem kar finansowych.

Marian Szutiak (msnet)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Apple i Meta na celowniku UE. Wkrótce werdykt w sprawach antymonopolowych

Akt o rynkach cyfrowych i zarzuty Brukseli

Dochodzenia przeciwko firmom Apple i Meta toczą się w ramach egzekwowania przez UE Aktu o rynkach cyfrowych. To nowe prawo ma na celu ograniczenie dominacji największych platform internetowych (tzw. "gatekeeperów") i zapewnienie bardziej sprawiedliwych warunków konkurencji na rynku cyfrowym. Komisja Europejska zarzuca obu gigantom wykorzystywanie swojej potęgi rynkowej do ograniczania rywali oraz "wiązania" użytkowników z własnymi ekosystemami produktów i usług. W przeszłości konkurenci Apple'a i Mety wielokrotnie skarżyli się na ich nieuczciwe praktyki biznesowe. Warto dodać, że podobne dochodzenie w ramach DMA toczy się również wobec Google'a.

Dalsza część tekstu pod wideo

Decyzje już za kilka tygodni, możliwe kary

Chociaż początkowo spodziewano się rozstrzygnięć już w marcu, unijni urzędnicy, cytowani przez agencję Reuters, wskazują obecnie, że decyzje mogą zapaść w nadchodzących tygodniach. Opóźnienie ma wynikać między innymi z napięć na arenie międzynarodowej, związanych z amerykańskimi cłami i negocjacjami handlowymi.

Według źródeł Reutersa, Komisja Europejska prawdopodobnie nałoży na firmy Apple i Meta kary finansowe. Choć określane są one jako "drobne", w przypadku firm o tak gigantycznej skali działalności, nawet relatywnie niewielkie grzywny mogą oznaczać znaczące kwoty.

Meta odpiera zarzuty i krytykuje UE

Meta konsekwentnie utrzymuje, że współpracuje z organami regulacyjnymi, jednocześnie zaprzeczając wszystkim postawionym zarzutom. Firma Marka Zuckerberga wyraziła dezaprobatę wobec możliwego wyniku postępowań. Rzecznik Mety, cytowany przez agencję Reuters, stwierdził, że nie chodzi tylko o grzywny, ale o próbę upośledzenia odnoszących sukcesy amerykańskich firm tylko dlatego, że są amerykańskie, przy jednoczesnym pobłażaniu chińskim i europejskim rywalom. Postępowania UE wobec amerykańskich firm technologicznych już wcześniej spotykały się z krytyką ze strony niektórych polityków w USA.

Nadchodzące tygodnie przyniosą więc ważne rozstrzygnięcia, które pokażą, jak w praktyce Unia Europejska zamierza egzekwować nowe przepisy DMA wobec największych graczy na rynku cyfrowym.