Chodzisz - zarabiasz. Tak działa nowa aplikacja Boomerun

Jak zachęcić Polaków do większej aktywności fizycznej? Nagradzając ich za każdy krok punktami, które później można wymienić na iPhone’a, voucher Netflixa albo kupon do empiku. Taki pomysł przyświeca twórcy aplikacji  Boomerun.

Mieszko Zagańczyk (Mieszko)
4
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Chodzisz - zarabiasz. Tak działa nowa aplikacja Boomerun

Celem aplikacji Boomerun jest nagradzanie aktywności fizycznej użytkowników. Nie chodzi przy tym o treningi sportowe, ale również o ruch podczas spaceru, w drodze do pracy i z pracy, na zakupach. Wystarczy mieć przy sobie smartfon z aplikacją, a Boomerun policzy kroki. Wliczane są także ćwiczenia na automatycznej bieżni czy stepperze - pod warunkiem, że użytkownik ma przy sobie smartfon (np. w kieszeni spodni lub bluzy). Twórcy aplikacji obiecują też dodanie aktywności związanych z jazdą na rowerze.

Dalsza część tekstu pod wideo

Zliczone kroki aplikacja przelicza na punkty Boomerun, które można następnie wymienić na zniżki, rabaty i promocje. Za każde 100 kroków użytkownik otrzymuje 1 punkt Boomerun, jeżeli więc w danym dniu przejdzie 5 tysięcy kroków, co powinno udać się każdemu, otrzyma 50 punktów. Średnia wartość jednego punktu to pięć groszy, czyli za te 50 punktów można otrzymać 2,5 zł. Za mało? Można wychodzić w ten sposób więcej, po prostu spędzając więcej czasu na aktywności ruchowej - do tego w końcu zachęca aplikacja. A gdy zsumuje się zebrane punkty po tygodniu czy miesiącu, zgromadzona kwota może okazać się już całkiem atrakcyjna. W najgorszym wypadku wystarczy na kawę.  

Na co jeszcze można wymienić punkty Boomerun? Lista partnerów projektu wciąż rośnie, ale można zawalczyć o iPhone’a lub Apple Watcha lub smartwatche Garmina, Apple, można też wychodzić sobie vouchery Netflixa czy Spotify, kupony Allegro i Empiku. Partnerami aplikacji są także: Allegro, Zara, TK Maxx, Decathlon. W tej chwili można skorzystać z ofert ponad 40 marek. 

Aplikacja wymaga dostępu do pomiarów wykonywanych przez Google Fit (Android) lub Apple Zdrowie (iPhone), można ją też powiązać z aplikacją Strava. W planach jest także integracja z Endomondo.

Za aplikacją stoi Tomasz Uściński i spółka Band Warrior z Kielc. Pomysłodawca programu postawił sobie za cel aktywowanie miliona nieaktywnych osób w Polsce.

- Jest to plan ambitny, ale możliwy do spełnienia, jeśli w naszą kampanię "Liczy się każdy krok" włączyłoby się wiele różnych instytucji oraz firm. Mój plan na najbliższe 3 lata zakłada pozyskanie ok. 3 mln użytkowników aplikacji. Mam nadzieję, że będzie w tym gronie spora grupa osób, które zaczną się regularnie ruszać dzięki zachętom Boomerun – zapowiada Uściński.


Boomerunem interesuje się już Narodowy Fundusz Zdrowia, a także spółki ubezpieczeniowe i pracodawcy, którym zależy na motywowaniu swoich pracowników do nawet najmniejszej aktywności fizycznej.