"Minecraft" rozbija bank i staje się hitem. Rekord już po premierze
"Minecraft" zadebiutował w weekend, 4 kwietnia 2025, osiągając ogromny sukces. Przyniósł 301 milionów dolarów zysku na całym świecie, z czego 157 milionów w samych Stanach Zjednoczonych.

Film na podstawie legendarnej kanciastej gry, to jedna z najbardziej wyczekiwanych produkcji ostatniego czasu. Mowa o najnowszej produkcji wytwórni Warner Bros, o której już pisaliśmy jakiś czas temu. "A Minecraft Movie" jest na dobrej drodze, aby przebić sukces kultowego "Super Mario Bros", który jest obecnie rekordzistą w kategorii najpopularniejszych filmów animowanych.
To nie tylko różowa koszula
A warto przypomnieć, że w momencie wypuszczenia zwiastuna "Minecrafta" do sieci, daleko było od entuzjastycznych recenzji. Trochę to było wszystko zbyt infantylne i cukierkowe. Wszystko jednak wskazuje na to, że film "Minecraft" wyemitowany w całości odwrócił zupełnię sytuację.



W filmie grają gwiazdy takiego kalibru, jak Jack Momoa, Jack Black, Jennifer Coolidge i Emma Myers. Reżyserem jest Jared Hess, twórca "Napoleon Dynamite" i "Nacho Libre". Przypuszczenia jednak się potwierdziły - niezależnie od tego, czy będzie on dobry, czy zły, to byliśmy więcej niż pewni, że zgromadzi on w kinach dzikie tłumy, przynajmniej jeśli chodzi o tych najmłodszych. Ale polecany jest jednak i młodym i starszym. Warto iść chociażby dla uroczej postaci Steve'a, którego gra Jack Black. Jesteśmy pewni, że skradnie on serca zdecydowanej większości widzów.
Jak słusznie zauważa Digital Trends, "Minecraft" to coś w stylu listu miłosnego do jednej z najpopularniejszych gier na świecie. Zawiera wszystkie te urocze kanciaste tekstury, kwadratowe stworzenia, a nawet Pigliny - rasę humanoidalnych, świńskich stworzeń, zamieszkujących Nether.