Netflix z ważną zmianą. Aż dziw, że dopiero teraz

Netflix na całym świecie wprowadza nową funkcję, której serwisowi zdecydowanie brakowało. Aż chcę się powiedzieć "no w końcu!".

Damian Jaroszewski (NeR1o)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Netflix z ważną zmianą. Aż dziw, że dopiero teraz

Netflix, przynajmniej pod względem liczby użytkowników, wciąż pozostaje najpopularniejszym serwisem streamingowym, także w Polsce. Chociaż coraz częściej słychać narzekania na ofertę i cenę, to najwyraźniej wciąż z Netflixa nie rezygnujemy.

Dalsza część tekstu pod wideo

Tymczasem usługa cały czas się rozwija i nie tylko pod kątem treści, ale także dostępnych funkcji i opcji. Aż dziw, że ta najnowsza pojawia się dopiero teraz.

Netflix z ważną nowością

Już w tym momencie wszyscy użytkownicy Netflixa na całym świecie powinni zyskać możliwość ustawienia rozmiaru i wyglądu napisów, przynajmniej w aplikacjach dostępnych na telewizorach. Co prawda, opcja wcześniej była dostępna, ale tylko w przypadku uruchomienia filmu lub serialu w przeglądarce internetowej. Tymczasem z badań wynika, że jednak większość z nas z serwisów streamingowych korzysta właśnie na telewizorach.

Nowa opcja pozwala na wybór trzech różnych rozmiarów napisów (małe, średnie i duże), a także czterech stylów. Są to:

  • zwykłe, białe napisy
  • białe napisy na czarnym tle
  • żółte napisy na czarnym tle 
  • czarne napisy na białym tle
Netflix z ważną zmianą. Aż dziw, że dopiero teraz

Zmiana niewielka, ale znacząco może poprawić doświadczenie płynące z oglądania Netflixa. Dopasowanie napisów pod siebie jest niezwykle ważne pod kątem wygody i tzw. user experience. Aż dziwne, że Netflix wprowadza to dopiero teraz.