DAJ CYNK

Google zmusi cię do oglądania reklam. Z poślizgiem, ale jednak

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Aplikacje

Google zmusi cię do oglądania reklam. Z poślizgiem, ale jednak

Google na razie odkłada w czasie kontrowersyjny pomysł, przez który w Chrome przestałyby działać wtyczki do blokowania reklam. Jednak nie rezygnuje z niego całkowicie.

Na styczeń 2023 roku Google zaplanował migrację z Manifest V2 do Manifest V3, na razie w formie eksperymentalnej. Jedną z najważniejszych zmian miała być blokada dla wszystkich wtyczek do przeglądarki Chrome, które pozwalały na blokowanie reklam. Oberwałoby się wszystkim AdBlockom czy uBlockom. Google z pomysłu nie rezygnuje, ale na razie odkłada go w czasie, a przynajmniej jego pierwszy etap.

Google na razie pozwoli na blokowanie reklam

Google twierdzi, że wsłuchuje się w głosy licznych deweloperów, którzy przekonywali, że mają zbyt mało czasu na dostosowanie się do tak drastycznych zmian. Dlatego też styczniowe wprowadzenie Manifest V3 w eksperymentalnej wersji Chrome'a (Canary, Dev i Beta) zostaje przełożone na późniejszy termin.

Niestety, niewiele to zmienia z perspektywy zwykłych użytkowników. Google nadal planuje w czerwcu 2023 wyłączyć Manifest V2 w stabilnej wersji Chrome, a w styczniu 2024 roku usunąć z Chrome Store wszystkie wtyczki, które nie są zgodne z Manifest V3. To prawdopodobnie właśnie wtedy przeglądarki oparte na Chromium, więc potencjalnie także Edge, nie będą w stanie blokować reklam na stronach internetowych.

Jeśli do tego dojdzie, to jedynym rozwiązaniem może być zainstalowanie innej przeglądarki. Mozilla zapowiedziała, że Firefox nie porzuci wsparcia dla Manifest V2 i jednocześnie zostaną wprowadzone niektóre elementy z Manifest V3. To oznacza, że przeglądarka nadal będzie pozwalała na blokowanie reklam.

Zobacz: Google Chrome. Ten nowy trik musisz poznać

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: slyellow / Shutterstock.com

Źródło tekstu: TechSpot