Platforma X wprowadza rygorystyczne zasady. Już od 10 kwietnia
Musk jak zapowiedział, tak zrobił. Platforma X wprowadza nowe oznaczenia dla kont parodii. Życie internetowych trolli przestanie być tak cukierkowe, będą miały znacznie bardziej pod górkę.

Platforma X z zasadami
X Elona Muska wprowadza bardziej rygorystyczne zasady, dotyczące kont parodiujących. Dla zwykłego użytkownika to całkiem dobra wiadomość. Trolle nie będą mogły teraz tak łatwo podszywać się pod osoby publiczne.
Od 10 kwietnia konta podszywające się pod innego użytkownika lub inną osobę muszą zaczynać swoją nazwę od słów kluczowych, takich jak "fałszywy" lub "parodia". Ale to nie koniec obostrzeń. Platforma będzie także wymagała od posiadaczy tego typu kont, używania innych obrazów niż te na kontach X, które należą do osób, które chcą parodiować.



Koniec z zamieszaniem?
Niektórzy użytkownicy skarżyli się na zamieszanie, jakie powodują same konta parodiujące platformę, na przykład te podszywające się pod samego Elona Muska.
Zmiany te mają na celu pomóc użytkownikom lepiej zrozumieć niezależny charakter kont PCF i zmniejszyć ryzyko pomyłek lub podszywania się. Zmiany te będą dotyczyły także kont fanów i komentatorów.
Użytkowników, posiadających tego typu konta, zachęcano do zmian już od dłuższego czasu, a już na pewno przed datą wejścia w życie ustaleń.
Mamy nadzieję, że obejmie to tysiące fałszywych wersji kont Elona Muska.
A trzeba przyznać, że posty na kontach parodiujących Muska były przeróżne - do memów i żartów po promocję kryptowalut i rozdawanie samochodów.
Niezależnie od tego, jak bardzo kwestionowana jest skuteczność tego typu zmian, to trzeba przyznać, że intencje są całkiem dobre. Jeszcze w styczniu firma wprowadziła oznaczenia kont parodystycznych, opierając się na swoich zasadach, wymagając od użytkowników podszywających się pod kogoś w celach rozrywkowych, aby identyfikowali się jako tacy.

7 komentarzy