Wczoraj wyciekł kod źródłowy Windows XP, dzięki czemu zaczynają pojawiać się pewne ciekawe informacje na jego temat. Na przykład to, że interfejs miał być w większej części skopiowany z rozwiązań zastosowanych na sprzęcie Apple.
Można powiedzieć, że Windows XP cieszy się obecnie niemal takim samym zainteresowaniem, jak w dniu premiery - ale teraz nie interesują się nim użytkownicy, a programiści. Kod źródłowy jest prawdziwą kopalnią ciekawych informacji na temat systemu, który przez długie lata dominował na świecie (a dzięki premierze Windows Vista znacznie wydłużył swoją żywotność). Najnowsze doniesienia ujawniają motyw, który miał być zastosowany w XP, a ma nazwę roboczą "Candy". Prace nad nim zakończono w roku 2000. Wcześniej w tym samym roku, podczas Macworld Conference & Expo Apple pokazało interfejs graficzny Aqua. Po kodzie widać, że programiści Microsoftu mocno się nim inspirowali - ba, osoby pamiętające Aquę twierdzą, że niektóre elementy są - kolokwialnie mówiąc - żywcem zerżnięte od konkurencji. Osobiście nie widziałem tego interfejsu, ale załączone zrzuty ekranu mają stanowić na to dowód - kto widział, zapraszam do porównania i komentowania.
Zobacz: Windows XP: kod źródłowy znalazł się w sieci
Jednak nie ma co zarzucać kopiowania dla zdobycia użytkowników - motyw ten nie został im udostępniony, a więc pozostał w sferze "ćwiczeń dla programistów", nigdy go zresztą do końca nie zrealizowano. Na pewnym etapie został po prostu porzucony z adnotacją, że jest przeznaczony "tylko do użytku wewnętrznego". W finalnej wersji Windows XP pojawił się doskonale znany wszystkim, błękitno-zielony motyw "Luna".
Warto przypomnieć, że Microsoft tworzył XP w okresie, kiedy na rynku wciąż trwała równowaga pomiędzy udziałem jego systemów, a systemów Apple. Apple prowadziło wtedy program reklamowy "Get a Mac", w którym nie tyle zachwalało swój system, co wskazywało luki w systemie konkurenta. Jak pokazał czas, to Microsoft wyszedł z tego starcia zwycięsko, a Apple nie pomogła zmiana MacOS w Mac OS X. Co więcej – Apple później samo "pożyczyło" kilka rozwiązań od Windowsa jak panel kontrolny czy funkcje okienek. Ale to już historia.
Źródło zdjęć: The Verge
Źródło tekstu: The Verge
