DAJ CYNK

Elektryki będą tańsze niż auta spalinowe, i to już za chwilę

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Motoryzacja

Produkcja samochodów elektrycznych będzie tańsza niż spalinowych

Samochody elektryczne cały czas zyskują na popularności, ale jednym z ich największych mankamentów są ceny. Na szczęście już za chwilę przestanie być to problemem.

W 2023 roku po raz pierwszy w historii w Europie zarejestrowano więcej samochodów elektrycznych (14,6 proc.) niż z silnikiem diesla (13,6 proc.). Polska cały czas mocno odstaje na tym polu od reszty Starego Kontynentu, bowiem u nas udział elektryków to zaledwie 3,6 proc. Jednak nadal jest to wynik o połowę lepszy niż w 2022 roku, co pokazuje, że nawet nad Wisłą coraz chętniej kupujemy takie auta.

Mniejsza popularność samochodów elektrycznych w Polsce może wynika z ich wyższej ceny. Porównywalne modele z tradycyjnymi silnikami wciąż są dużo tańsze. Jednak wkrótce przestanie to być problemem. Już za kilka lat elektryki mają być tańsze w produkcji od pojazdów z silnikiem spalinowym.

Elektryki tańsze niż samochody spalinowe

Z najnowszego raportu firmy Gartner dowiadujemy się, że już w 2027 roku produkcja samochodów elektrycznych ma być tańsza niż produkcja samochodów z silnikiem spalinowym. Duża w tym zasługa nowych producentów, którzy mocno starają się przedefiniować status quo w branży motoryzacyjnej.

Wprowadzili nowe innowacje, które upraszczają koszty produkcji, takie jak scentralizowana architektura pojazdów lub wprowadzenie gigacastingów, które pomagają obniżyć koszty produkcji i czas montażu. Starsi producenci samochodów nie mają wyboru i też muszą je wprowadzić, aby przetrwać.

- powiedział Pedro Pacheco, wiceprezes ds. badań w firmie Gartner.

Niestety, ma to też swoje wady. Firma Gartner przewiduje, że nowe rozwiązania, które ograniczą wydatki na produkcję, jednocześnie przełożą się na wyższe ceny napraw. Średni koszt naprawy poważnych uszkodzeń karoserii lub baterii wzrośnie nawet o 30 procent, co z kolei zaowocuje też wyższymi polisami ubezpieczeniowymi. Analitycy są wręcz zdania, że niektóre firmy mogą nawet odmawiać ubezpieczania elektryków.

Pomimo tego firma Gartner szacuje, że w 2024 roku na całym świecie sprzeda się 18,4 mln samochodów elektrycznych, a w 2025 już 20,6 mln.

Zobacz: Rząd bierze się za kierowców. Nowe przepisy od 14 marca
Zobacz: Samochodu Apple nie będzie. Ujawniono, dlaczego

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: CarScoops