Galaxy S Ultra bez wbudowanego rysika S Pen? Tak może być w 2027 roku
Rysik S Pen od lat stanowi jedną z kluczowych cech wyróżniających topowe smartfony Samsunga z serii Galaxy S Ultra (oraz tablety Galaxy Tab). Od czasu premiery Galaxy S22 Ultra, zintegrowany slot na rysik stał się niemal synonimem tych urządzeń, czyniąc je duchowymi następcami popularnej niegdyś serii Galaxy Note. Jednak najnowsze doniesienia sugerują, że ta era może dobiec końca. Pojawiają się plotki, że Samsung rozważa usunięcie wbudowanego gniazda S Pen z przyszłych modeli Ultra.

S Pen jako opcjonalne akcesorium? Powrót do modelu Galaxy S21 Ultra
Według informacji opublikowanych przez leakera PandaFlashPro na platformie X, Samsung zastanawia się nad "oddzieleniem" rysika S Pen od swoich flagowych smartfonów. Zgodnie z tymi doniesieniami, przyszłoroczny Galaxy S26 Ultra (spodziewany na początku 2026 roku) najprawdopodobniej nadal będzie wyposażony w zintegrowany rysik. Zmiana miałaby jednak nastąpić począwszy od serii Galaxy S27, której premiera przewidywana jest na rok 2027.
Gdyby te plany się ziściły, oznaczałoby to powrót do sytuacji znanej z modelu Galaxy S21 Ultra. Telefon nadal byłby kompatybilny z rysikiem S Pen, ale sam rysik stałby się akcesorium opcjonalnym, które klient musiałby dokupić osobno, jeśli chciałby z niego korzystać.



Kontekst i sprzeczne sygnały
Plotki te pojawiają się w ciekawym kontekście. Samsung już przy okazji prac nad tegorocznym Galaxy S25 Ultra ograniczył funkcjonalność dołączonego rysika S Pen, pozbawiając go funkcji zależnych od łączności Bluetooth (jak gesty Air Actions czy zdalne wyzwalanie migawki aparatu). Później Koreańczycy usunęli wsparcie dla S Pen w modelu Galaxy Z Fold SE.
Z drugiej strony, zaledwie w połowie marca 2025 roku, przedstawiciel Samsunga zapewniał, że S Pen pozostaje kluczową częścią portfolio firmy. Warto jednak zauważyć, że technicznie rzecz biorąc, rezygnacja z wbudowanego slotu nie jest równoznaczna z całkowitą rezygnacją ze wsparcia dla rysika. Smartfony z serii Galaxy Z Fold nie mają takiego slotu, a można je obsługiwać S Penem.
Potencjalne plusy i minusy zmiany
Usunięcie slotu na S Pen miałoby swoje konsekwencje. Główną zaletą byłoby uzyskanie dodatkowej przestrzeni wewnątrz obudowy smartfonu. Samsung mógłby ją przeznaczyć na inne komponenty lub, co wydaje się najbardziej prawdopodobne, na powiększenie baterii – elementu zawsze pożądanego przez użytkowników.
Głównym minusem byłaby utrata wygody posiadania rysika zawsze pod ręką. Ponadto istnieje obawa, że usunięcie S Pena z zestawu nie przełożyłoby się na obniżenie ceny telefonu ani nie zostałoby zrekompensowane inną wartością dodaną dla klienta.
Historyczna ewolucja S Pena w serii Galaxy S Ultra
Warto pamiętać ewolucję wsparcia dla S Pena w serii Galaxy S:
- Galaxy S20 Ultra: brak kompatybilności z S Pen,
- Galaxy S21 Ultra: wprowadzenie kompatybilności, ale rysik sprzedawany osobno (brak slotu w telefonie),
- od Galaxy S22 Ultra: pełna integracja – rysik S Pen ze slotem wbudowanym w telefon.
Potencjalna zmiana od Galaxy S27 Ultra byłaby więc powrotem do modelu pośredniego, znanego z Galaxy S21 Ultra.
Na razie są to jedynie niepotwierdzone informacje. Jednak sama dyskusja na ten temat pokazuje, że Samsung może rozważać ewolucję swojej strategii dotyczącej jednego z najbardziej charakterystycznych elementów topowych flagowców. Czas pokaże, czy S Pen pozostanie integralną częścią doświadczenia Galaxy S Ultra.