Blackouty i awarie sieci energetycznej? Zapomnij o powerbankach, mamy coś lepszego
Warunek korzystania z tego urządzenia jest jeden: musisz mieszkać w domu, a nie w mieszkaniu.

Mowa jest tu o walizkowym agregacie prądotwórczym. To niepozorne urządzenie z powodzeniem zmieści się w nawet najbardziej zagraconym garażu, dostarczając przy tym energię elektryczną zdolną zasilić najbardziej istotne urządzenia w naszym domu, jak oświetlenie, czy lodówkę. Nic też nie stoi na przeszkodzie, aby zasilić też naszą elektronikę, chociaż tu zalecam wpięcie UPS-a między agregatem a naszym sprzętem elektronicznym, ponieważ ten zniweluje ewentualne skoki napięcia.
RATO R1250IS-4
Polecany model to RATO R1250IS-4. Waży on jedyne 14 kg, jest zasilany benzyną i generuje do 1 kW energii elektrycznej w formie prądu przemiennego 230 V. Jego 2,6 litrowy zbiornik zapewni maksymalną moc przez 3,5 godziny, co jest przyzwoitym wynikiem jak na tak małe urządzenie. A wszystko to za 1499,99 zł. I owszem, można kupić znacznie tańsze agregaty o podobnych parametrach. I to nawet od tego samego producenta. Warto jednak dodać, że ten konkretny model oferuje system AVR, który gwarantuje stabilną częstotliwość i napięcie. Jest to istotne przy korzystaniu z agregatu ze sprzętem domowym, który jest czuły na zmiany tych parametrów. Mimo to i tak zalecam zasilanie elektroniki przez wpięcie pomiędzy nią, a agregat UPS-a.