Rusza masowa produkcja dużych i kolorowych ekranów e-ink
Klasyczne monitory męczą Twoje oczy? Dużo pracujesz z dokumentami lub czytasz komiksy i mangę? Nie ma problemu, bo już niedługo na rynku może przybyć kolorowych propozycji e-ink.
Technologia e-ink jest doskonale znana każdemu posiadaczowi czytnika e-booków pokroju Amazon Kindle. Mowa o "papierze elektronicznym", który cechuje się drastycznie niższym zużyciem energii niż tradycyjne wyświetlacze oraz mniej męczy oczy. Od pewnego czasu nieśmiało wkracza ona również do większych monitorów i wyświetlaczy.
e-ink ma cechy, których brakuje IPS, VA, TN czy nawet OLED
A tak się składa, że chińska firma Guangzhou Aoyi Electronic Technology rozpoczęła właśnie masową produkcję 31,2-calowego, kolorowego wyświetlacza e-papierowego. Oferuje on rozdzielczość 2560 × 1440 pikseli i jest w stanie odtwarzać wideo z płynnością 18 klatek na sekundę - to mało jak na monitor do gier czy filmów, ale w zupełności wystarczająco do wyświetlania dokumentów lub jako ekran reklamowy w sklepie.
Od lat popularyzację technologii e-ink utrudniały niskie częstotliwości odświeżania i długi czas reakcji. Według chińskich doniesień, nowy wyświetlacz skutecznie rozwiązuje te problemy, wprowadzając szereg autorskich rozwiązań technicznych.
Kluczowa innowacja polega na scentralizowanym sterowaniu podzielonym ekranem, zoptymalizowanych algorytmach przetwarzania obrazu oraz możliwości lokalnego wyświetlania treści [...] wyświetlacz może dynamicznie odświeżać tylko wybrane fragmenty obrazu i kontrolować synchroniczne wyświetlanie w układzie wielosekcyjnym, znacznie przyspieszając reakcję i zwiększając wydajność odświeżania.
Pozostaje tylko czekać, aż rozwiązanie trafi do firm specjalizujących się w produkcji monitorów e-papierowych - jak chociażby Dasung, a całość będzie dostępna do kupienia przez zwykłego Kowalskiego czy Nowaka. Należy jednak zakładać, że na start nie będzie tanio, bo wyświetlacze e-ink to nadal nisza a konkurencja na rynku jest niewielka.
