Galaxy A56 bez tajemnic. Naładujemy go szybko, jak na Samsunga
Samsung Galaxy A56 będzie przedstawicielem średniej półki koreańskiego producenta. Smartfon ten zadebiutuje już w pierwszym kwartale 2025 roku i wszystko wskazuje na to, że zaoferuje on naprawdę szybkie ładowanie, jak na Samsunga.
Kwestia baterii jest tu jedynym pewnikiem, ponieważ pochodzi ona z certyfikacji 3C. Według niej smartfon ten będzie dysponował ogniwem 5000 mAh, oraz wspierał ładowanie do 45 W. Do duża poprawa względem poprzednika, który wspierał ładowanie o mocy do 25 W.
Galaxy A56 i jego specyfikacja według wycieku
Pozostałe informacje pochodzą z nieoficjalnych, jednak wciąż bardzo wiarygodnych źródeł. Według nich Galaxy A56 dostanie matrycę FHD+ Dynamic AMOLED o częstotliwości odświeżania 120 Hz. Sercem urządzenia będzie natomiast Exynos 1580. Układ ten w testach Geekbench zyskuje odpowiednio 1341 punktów w teście jednordzeniowym, oraz 3836 w wielordzeniowym.
Dostępne mają być dwa warianty pamięci: 8/128 GB, oraz 12/256 GB. Na jej brak nie powinniśmy więc narzekać. Jeśli chodzi o aparaty, to będzie to typowa dla tej serii konstrukcja z trzema sensorami: głównym 50 Mpix, szerokokątnym 12 Mpix, oraz czujnikiem głębi 5 Mpix. Za to z przodu dostaniemy oczko o rozdzielczości 32 Mpix.
Ciekawie prezentuje się także konstrukcja urządzenia. Mowa tu o aluminiowej ramce, oraz szklanych pleckach. Bądźmy jednak szczerzy: smartfon ten w większości przypadków i tak skończy w etui. Warto także odnieść się do ceny. Oczywiście nie wiadomo, jak Samsung wyceni go na naszym rynku. Można jednak się spodziewać, że będzie on droższy od Galaxy A55 w dniu premiery. Tak przynajmniej sugerują przecieki w tej kwestii dotyczące innych rynków.
