Kombinowali z kartami graficznymi. Teraz mają duży problem
Przy premierze najnowszych kart graficznych NVIDII nie zabrakło spekulantów. Tym jednak razem nie mieli szczęścia, a naganne kombinatorstwo się nie opłaciło.

Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka
Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że robiono to na masową skalę, a karty trafiały głównie do górników gotowych zapłacić więcej za "narzędzie pracy". Tym samym w sklepach nie zostawało nic dla zwykłych Kowalskich. Jednak część osób nie zauważyła, że czasy się zmieniły i aktualnie tzw. "scalping" nie ma sensu.
Przy ostatniej premierze kart graficznych NVIDIA GeForce RTX 4080 na samym początku można było obserwować braki w sklepach. Pojawiały się one jednak szybko na Allegro, OLX i zagranicznych odpowiednikach w wyższej cenie. Wszystkiemu winni byli tzw. scalperzy.



Jednak seria NVIDIA GeForce RTX 4000 jest BARDZO droga, tym samym gracze nie są nią zainteresowani i czekają na tańsze modele. Lada moment do sklepów trafi AMD Radeon RX 7900 XT(X), a na początku przyszłego roku debiutować ma GeForce RTX 4070 Ti. Górnicy też nie kupują aktualnie nowych GPU.
W efekcie spekulanci zostali "z ręką w nocniku" - mają karty, których nikt nie chce kupić. Co więcej są one już bez problemu dostępne w sklepach. Tym samym kombinatorom pali się grunt pod nogami. W sieci można obserwować aktualnie wysyp sprzedawanych modeli określanych "jak nowe" w cenach MSRP.
Scalperzy próbowali co prawda wpierw zwracać zakupione, ale nieodsprzedane drożej karty graficzne do sklepów, ale te (przynajmniej zagraniczne) również się wycwaniły i zmieniły zasady dotyczące zwrotów. Spekulanci próbują więc zminimalizować straty odsprzedając to co mają w "normalnych" cenach.
Nie dajcie się zwieść i nic nie kupujcie, a jeśli już to w sprawdzonych sklepach. Zakup na Allegro czy OLX od osoby prywatnej oznacza brak tradycyjnej rękojmi. Nawet z gwarancją producenta mogą być problemy.